000307b |
Previous | 7 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
Ł—— ™azkowjwizbi " rrWfrjrjwS
biedzeniu rady
dniu
okr
AUUS"""
_-- 1
nr — ko- -
i rtn
Jodków anią rachunko-- '
'obchodu 3 Maja br
j[akuch złożył sprawo
„nimsane
i członków to jest p
Stacha i P- - L" wen-nii-- i
brakło natomiast pod
J Sroki
Łlność nie spowodo-jedna- k
żadnego sprze--
strony rady mimo
j Sroka brał ja- -
as v badaniu racnun- -
_ jako jedyny lacno- -
ji-- iej kw"j- -
!łetv mimo posiadania
ich cyfr nie jesteśmy w
podać ou- -
! liczbowego przedtozo- -
israć to nie
mniej i peł--
Uygresji
Bika komisji nie
lą uchwycenie poszcze--
pozycji Trudno mu
jzisic a raczej lucua L podziwiać że pod-le
pracować nad podpb
Iniechlujstwem
Palnie rzecz biorąc( wy
1-nmit-
PtM
pod
Wes wy
K około $5000
lifjt jaki
spłacenia rożnym wie--
iłom dniu 26 sierp-j- r
opiewał na kwotę'
200 Po długich usta--
DLSKI TY SERYICE
sizja & Hadio naprawa
anten
M72-4088-
— cały weekend
w tygodniu 'po 6 PM"'
IJAN ZARZECKI '
' Wisema'n"Ayel Mtl!
osc
Crtam
Xo
tfi I ' f72W-7- 8
TOWJ
czy alibi?
mn lumtl K mujumu jjjjjy9jMjjnmswaam JCTro- - ujl-- v_v wm-- n nmW iHMSU" Łm' u" jjm
_
- "":"ńM!T"Xlix"i"!t
_- --
r"vc adomosei montrealsk10 ©
Mouveles da Monkenl ® Montreal Mews
ii
BIURA REDAKCJI I ADMlMKTBArii am-- w ewl t_i o „_ „ Ł£=2222±S!-S- i-' == = 7ajEaSŁfl='ST1Ł- -i
Deficyt Trzeciomajowy zapłacił Kongres
26
rzecznik
i hnHnnin
ij _""
' przebywają- -
udział
dOKiaanego
sorattozdania Będzie--
sie uczynić
Chaotyczne
sprawozaanie
pozwo
ich
przewodnictwem
Zamoyskiej
pozostawał
Instalacja
rFtfrjVfOPtTff
a„„
TW
TT
sprawie
'Siedział:
łaniach wnioskach i delibe-racjac- h ostatecznie ustalono
tę kwotę Cała rada okręgo-wa
brała udział w polowaniu
na cyfry nie mogąc sie po- łapać w tej dżungli bałamu- - ctwa i Majstrowania sytua-- J
cji dyrekcja firmy
Sono-La- b żądała wpłacenia
reszty należności za kompo-zycję
filmu grożąc sprawa
sądową
Po prawie trzygodzinnej
dyskusji i powszechnym tu-mulcie
rada okręgowa więk-szością
głosów powzięła uch-walę
nakazującą zarządowi
okręgu Kongresu zapłacenie
dłużnych rachunków w su-mie
C2il200 Pani J Zamoy
ska imieniem Stów Polskie-go
przy zgodzie pozostałych
delegatów Stowarzyszenia za
deklarowała kwotę $300 00
na pokrycie deficytu umniej
szając ciężar finansowy prze-rzucony
na zarząd okręgu
Strach przed sprawą sądo-wą
i fałszywe obawy przed
narażeniem "imienia polskie
go" był motorem tej dziwa-cznej
pozycji jaką zajęła ra
da okręgowa zaniechawszy n
dokonania ustalenia odpo-wiedzialności
udowodnienia
przeKroczenia uprawnień
ObCIDdU 3 iiicnuiupcicuvji 1 i Uiiiuuiu
J
w
i
l
jm 1
ci mnianej Komisji
kasy tarnej
'stwa oraz
plus dola- - w tej
— czyli ra- -
ZT Tow Orła"
imprezę sie za
z na nu- - rady z
delegatów i
członkowskich Nie
należy przy tej
sposobności oświadczenia
Okręgu
KPK ktqry stwierdził że
tylko j 3 organizacje na 19
IjZąpłaciły swoje
ba
'iw v i v ADW0KAT
Kopernik U
Biura: 2-55-
04 '" Mieszk MU 4-45-
32
Sł Woił pokój 400 — Montreal
'
i
że jakąś na 'ulicy i
razem do kina nie chciała
lU
m
z
To mnie nie bardzo —
ml i pyknął z fajki —
zgodziła sie pójść z nim
a 10 ehvhn nrv tn iar ntr7vmaA tp
iloże facet zachował się w kinie nie- -
leanio — sie Lenert
e był zbyt jak na
jęj oziewicy
'ie wierz w takie rzeczy —
zruszył — zdecy- -
} się z iść
lu fla pewno nip iesr taka niewin--
alibi nie mi się A jak ten
? filmu?
wstko że jest amantem
''' Z Warszawa nnń Tfl- -
tam facetów % filmu
u oardzo blisko miptepn nanadu —
'I TV1!niMlrliirt7nnn ip
wolny czas gdy fil--V
"yli W lokalu
let Z nmv-ltnliinnn- _ r~ „inuvtirar_TiJiHnil
0 do?Vfi 7rps7ła
podejrzewać wszystkich zna- - l aziewczyny Rozmawiałem z
CC B—arf_l7_nu — lratei --- nu Jlf Wpalo nie
ffif?°ay
nŁŁitwaiiiejii
byłoby
Remy
ZUpelnic
nk Uagle się do
WV_ nnriinTnSbii9 "Dr-iirin-rl
?!_--
lh isie zdanie w tej
złożonej
j-
- yiowiek pełną uszano--
'UiU' z na krze
co Chciałbyp wie- -
o tei his--
I-N-o
cl- -
Śmiało-
- Nie rePuJ cie sie- - tvT'C7 "Czat Ana- - 'nidimmiUA F na l łui i_„„-_-„- : y„„w a t ir ii Ta vi t-- ilu j _ # _ i nnn gHmS -- iiiai mąuitcjsi uuc
te s "wvda1e- -
1
składki a 16 nie
wpłaciło dotąd ani grosza
Dziwna ale to bardzo dziw-na
rzecz że Okręgu
KPK na takie sobie
państwo bez zastosowania
formalnego
czy
mu
z tytułu i dobrych
panujących w
zdrowym i rozumnym społe-czeństwie
Bill Tow
W niedzielę dnia 12 9 od-było
się
Towarzystwa
"Białego Orła" na którym
m innymi uchwalono złożyć
memoriał do komisji
do spraw społecz-nych
w sprawie projektu
ustawy Bill 65 odnośnie re-organizacji
systemu szpital-nictwa
służby zdrowia opie
ki oraz pokrew-nych
działów
członków Tow
Orła" postanowio
na wniosek zarządu To
preze-sa
F
Tow Orła"_z
ceiem przedstawienia wspo
sie natomiast pąnąmen-- z
wywalenia stanowiska
okręgu Kongresu polecono opraco-- ?
181212 80000 wanie spra-ró- w
poprzednio WJ°- -
ZiS1yo?ongrneaSU Wypły "Białego ione
trzeciomajową polecenia do wvstaDłenia forum
okręgowej
prezesów orga-nizacji
napomnieć
skarbnika zarządu
tegoroczne
IDEUSZ KONBRAT lim
dłwnWiriiłwi
VI
Si-hm- n
immmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmi"'mmmmmmm~
zaczepił
Podobno
Drzekonuie
Godecki
dziewczyna
uśmiechnął
obcesowy
pułkow- -
ramionami
nieznajomym facetem do
wskazuje
ma
Irawinrnin
Tai6zł jakichś
P korzystać
rv7vknunp
ii_v£uwy r7„_u cńnlirniniA
zwrócił Andrze- -
przybrał
P°?adził powrotem
m% siadaicie- - myślicie zapmatwanei
niepewnie
icypiivjiiefiu
iiSi1 2łowv--Mni-ft
pozostałe
Zarząd
pozwala
jakiegokolwiek
protestu zastosowania
przysługujących sankcji
uznanych
obyczajów
przecznik "Białego
zwyczajne miesię-czne
zebranie
parla-mentarnej
społecznej
Uchwalą
"Białego
warzystwa mianować
Krakowskiego rzeczni-kiem
"Białego
Pośpieszyła
uchwałą ''Towarzy-zarząd- u
memoriału
uwa-ntf- o
podoba
blicznie w sprawie projektu
ustawy — Bill 65 ponieważ
Nadzwyczajne posiedzenie
Instytutu „Dobroczynności
Na
Dobroczynno zebrania spra-śc- i
zwołuje !wa
siedzenie członków Instytu
tu — prezesów i delegatów
na ze-branie
czwartek dnia 30
września br
"
YLWESTER MATT w
cizię
adresu
ronaaio
wyma- -
Jeżeli
uOdeplri
65
walne
pułkowniku że nie możemy ta
kiej ewentualności iz i-u-ncj-
' "
ganizowany gang Kto wie czy w każdym
wypadku napadu nie dokonywała zupeł-nie
inna osoba?
— Słyszysz? — Godecki spojrzał na Le-ner- ta
— To nie jest głupie co mówi nasz
młody Koncepcja zorganizowa
nej bandy jest prawdopodobna Tę moż-liwość
także musimy brać pod uwagę
Lenert ziewnął dyskretnie Był nie-ludzko
zmęczony i nie mógł już myslec
— Uff — westchnął się —
pojadę do domu i idę spać Inaczej nie
będzie ze mnie żadnej pociechy A jeżeli
chodzi o koncepcję porucznika Andrzeja
to ustosunkowuję się do niej sceptycznie
Moim zdaniem działa tu jeden człowiek
Nie ma wspólników i w tym tkwi jego
siła
Rozdział IX
Agnieszka była przygnębiona Ostatnie
wypadki wpłynęły fatalnie na jej samopo-czucie
Napad przesłuchanie w komen-dzi- e
milicji coraz bardziej niechętny sto-sunek
ciotki nie ustające drwiny Wandy
Wszystko to napełniało ją goryczą wywo-ływało
pesymistyczny nastrój odbierało
radość życia Na domiar złego jej sytuacja
w sklepie stała się dwuznaczna Kierow-niczka
pozornie jej współczuła początko-wo
się na bandytę i na niedołę-tw- o
milicji ale po paru dniach zaczęła
jakoś dziwnie popatrywać na swą
kontrolowała ją najpierw dyskretnie Sn coraz bardziej bezceremonialnie
P7ki z iedna ze siaijLn _n_--- w
młodzież proszę drogiej
-T- eraźniejsza doleciał Agnie-- £ - to coś okropnego
Kto wie tam na-prawdę
głos klientki -
było? Nawet nie została uderzona
nie trzymała Po co za
Ja tam takiej
po sądach się włóczyć
sie - 3
" w IL " u-iwiw- wui i ULuuunnnnrnrmi ' wmwn n s _wwiWwr ?r„ JfmrPfffl11 „ i(ll#„l
W rozmowie z p S Maku-chem
dnja 6 bm otrzymaliś-my
zupełnie nową cyfrę bał
kcwitych wydatków na im-prezę
3 majową Wynosi ona
około $4250 Mimo wszystko
nie jesteśmy jednak i tej wy
sokości wydatków pewni po-nieważ
dobrze poinformowa
ni radni jak np_ prezes K Ja
nuszkiewicz operowali kwo-tą
około $5000 Taką kwotę
wymieniał p J Sroka czło--'
nek komisji badania rachun-ków
obchodu 3 Maja na po-przedniej
radzie okręgowej
- Orła"
jest współwłaścicielem i
członkiem założycielem Pol-sko-Kanadyjski-ego
Instytutu
Dobroczynności Z powyższe-go
wzglęcu Towarzystwo
uważa za konieczne rozsze-rzenie
udziału polskiej gru-py
etnicznej swoim wystą-pieniem
i włączeniem się do
publicznej dyskusji nad tak
żywotnymi problemami na-tury
państwowej jak unor-mowanie
zagadnień służby
zdrowia i opieki społecznej
na podstawie założeń t zw
"Welfare state" A z drugiej
strony Towarzystwo "Białego
Orła" uważa za konieczne
przedstawienie swoich po-glądów
które jego zdaniem
winny znaleźć się w dyskusji
dla śznalezienia Współczynni-ka
regulującego potrzeby
społeczno-charytatywn- e tak
polskiej jak i innych grup
etnicznych zaangażowanych
już w sektorze społeczno- -'
opiekuńczym lub mających
poważne projekty w tej
dziedzinie
Zarząd Polsko-Kanadyjś-1- 1 porządku '"'dzienny'm
k'iego Instytutu znajduje się
nadzwyczajne po rządb'w"ego projektuusta
nadzwyczajne
wykluczyć
pracownik
przeciągając
odpowiadać odpowiedzią
wy Bill 65 praż związanych
z tym wystąpień działaczy
Instytutu przed komisją par
lamentarną do spraw społe-cznych
ic
punktów memoriału
Delegacja Kongresu Polo-nii
Kanadyjskiej w Montrea-lu
w składzie prezes prof
W Adamkiewicz prezes
Tow B Edmund Gurski
prof Tadeusz Partyka p
Klemens Sodo przy obecnoś-ci
p dr Marii Domaradzkiej
przew Polskiej Rady Szkol-nej
uzyskała spotkanie z mi-nistrem
Imigracji i Kultury
Quebecu J Cloutier Podczas
krótkiej audiencji która od-b- ła
się w biurach minister-stwa
znajdujących się w Mon
trcalu przedstawiony został
Ministrowi memoriał opraco
yany przez pp T Partykę i
K Sodo Zawiera on głównie
postulaty natury materialnej'
dotyczące subwencjonowania
działalności polskiej grupy
etnicznej w dziedzinie kulturalno--
społecznej
Postulaty dotyczą następu
jąejch pozycji:
1 Wszelkie dotacje subwen-cje
na rzecz polskiej gru-py
etnicznej winny prze-chodzić
przez Kongres Po
lonii Kanadyjskiej Okręg
Quebec
2 Polski Instytut Naukowy
Oddział w Kanadzie z sie-dzibą
w Montrealu wraz z
Biblioteką Polską — po-trzebuje
roczną subwen-cję- w
wysokości $8000
3 Szkolnictwo polskie głów
nie działające w Montrea-lu
na cele wegetacyjne'
potrzebuje 25000 dola-rów
4 KPK zwraca uwagę' nax
potrzebę finansowania
konferencji urządzanych"
dla Polaków o' tematyce
kultury ąuebeckiej
5 Proponuje 'się' wyznacze-nie
subwencji dla oficjal-nego
biuletynu' Zarządu
Głównego Kongresu (w
Toronto) wydawanego
ojównież sv języku francu- -
' skim
61 Wnosi się o ufundowanie
i katedr historii i lite
ratury polskiej1 na uniwer
sytetach w prowincji Que
bec
7t Wnosi' się o ustanowienie
stypendium na pogłębię- -
kierowniczka — że i mnie ta historia wy-daje
się podejrzana Ale milicja ją puści-ła
Na drugi dzień Agnieszka poprosiła o
zwolnienie z pracy Kierowniczka nie ukry
wała nawet zadowolenia Za to ciotka nie
mogła wybaczyć dziewczynie lekkomyślno-ści
— Nie rozumiem dlaczego rzuciłaś ro-botę
w sklepie? Nie myśl że tak łatwo
znajdziesz coś innego
— Nie mogłam tam zostać ciociu Kie-rowniczka
zaczęła mnie podejrzewać o sy-mulowanie
napadu Tak się niestety zło-żyło
że ten bandyta mnie nie uderzył nie
zrobił mi żadnej krzywdy
— Jesteś przewrażliwiona moje dziec-ko
— ciotka wzruszyła ramionami —
Gdyby cię podejrzewano o coś takiego to
przede wszystkim milicja zatrzymałaby
cię
— Absolutnie nie mogę zostać w tym
sklepie — powtórzyła dobitnie Agnieszka
— żadna przyjemność być na każdym
kroku podejrzewaną o złodziejstwo
— A co masz zamiar robić?
— Poszukam jakiejś innej pracy
Zaczęły się poszukiwania Bukowski zno
wu przyszedł do kawiarni wyświeżony
wyelegantowany pachnący wodą koloń-sk- ą
i brylantyną Obiecał pomóc -- w znale-zieniu
pracy był ugrzeczniony nadskaku-jący
ale pod tą robioną uprzejmością wy-czula
w nim jakąś zasadniczą zmianę Za-chowanie
jego cechowała tym razem o
wiele większa swoboda Prawił niezbyt
wyszukane komplementy stawał się chwi-lami
agresywny dawał do zrozumienia że
- pracę znajdzie ale liczy za to na jakieś
specjalne dowody wdzięczności Agnieszka
wstała wreszcie od stolika pożegnała się
pospiesznie i wyszła z kawiarni
Wanda zajęta była swoimi sprawami i
powiedziała wprost że nie ma "najmniej-szego
zamiaru zajmować się szukaniem pra
cy dla kuzynki
— Znajdź lepiej jakiegoś nadzianego fa-ceta
— radziła — Co będziesz głowę za-wracała
głupimi posadkami? Có ci z tego
przyjdzie?
Wszystko to ostatecznie można byłoby
znieść gdyby nie dziwne zachowanie Ry-szarda
'Nic właściwie nie zaszło aje ich
wzajemne stosunki uległy nagle gwałtow-nemu
oziębieniu Początkowe nie zdawaja
sobie ? tego sprawy Brała zą dobrą mone- - SLia Któregoś dnia Agnieszka przy- - te jego tłumaczenie że nie mą czasu że
nasłuchała rozmowę kierowni- - jest szalenie zajęty że musi wyjechać śluz
padkowo w„r8Wv KIpHv iednak nodezas
jak
bym
pani
Orła
dwu
takiego "służbowego" wyjazdu spotkała
go na Marszałkowskiej postanowiła wyja-śnić
sytuację Początkowo wykręcał się
tłumaczył sję pośpiechem wreszcie zdo
łała namówić Ryszarda na chwilę rozmo-wy
y kawiarence
i Dąynjj cjbaj zawsze 9 ot aby„zjadła coś
nie wiedzy w dziedzinie
kultury polskiej na stu-diach
w Polsce
8 Postuluje się pomoc %
subwencjonowaniu orga-nizacji
koncertów muzyki
polskiej
0 Proponuje się pomoc fi-nansową
na zorganizowa-nie
centrum sportowego
na posiadłości Polonii
montrealskiej w Knowl-to- n
Już z pobieżnego przeglą-du
powyższych postulatów
widać że skala propozycji
obejmuje dość różne proble-my
o zróżniczkowanej gra-dacji
potrzeb Niewątpliwie
memoriał złożony min Clou-tier
nie objął wszystkich kul
turalnych potrzeb Polonii
Quebeckiej ale przynajmniej
otworzył ministrowi oczy na
potrzeby grupy polskiej w
dziedzinie kulturalnej a
więc w tej której wartości
są cennym materiałem o któ-rym
się przypuszcza że mo-że
być uważany jako wkład
do ogólnej kultury kanadyj-skiej
Niektóre z postulatów me-moriału
"Partyka-Sodo- " są
już realizowane i one to jak
np szkolnictwo polonijne są
zagadnieniem pierwszego rzę
du Tej samej rangi 'jest sub-wencjonowanie
działalności
imprez urządzanych (przcz
młocjzież i dla młodzieży wy
jazdy na koncerty grupfol- -
klorycznych obozy i zloty
tak wewnątrz prpwincji Que- -
bec i Kanady jak pomoc na
wyjazdy młodzieży do kraju
swego pochodzenia na wy
stępy natJJdia ikjórycljrce- -
lem j"esV wytwarzania "więzi
między -- Krajem urodzenia- - a
krajem '' pochodzenia swej
grupy narodowej „ JajiI
Dalsze pochodneroblemyl
iik nlrrvmvxWnMf' 'WiS'c7tnw
nejjałjednoczesnie drogocen
nej~łnstytucji-jalrI3ibiiotek- a
Polska „wspieranie_Jstnieja-- _
cej katędryo:litcratury o pols
skiej utworzenie j nowych
katedr historii 'literatury
polskiej mogą' byćojak naj-bardziej
aktualne i- - koniecz--
--_K_C _-C-C_
dobrego Zamawiał ciastka torty- - kremy
wino Tym razem powiedział _„_
— Dwie małe kawy
Siedział milcząćy'fpóhury Aguęszką'
straciła pewność sicbierfjiie mogłVzdobyć
się na podjecie zasadniczego tematu-Czuł- a
że siedzi obok niej zd pełnie obcy zim-ny
człowiek Nie rozumiała jakiinogłazdć
cydować się na wszystko jak mogła mu
zaufać Czy goi jeszcze kochała? Ne umia-ła
odpowiedzieć na to pytanie Czuła tyl-ko
że nie ma juz między nimi dawnej
bezpośredniości
— No i co chciałaś mi powiedzieć? —
padło nagle ostre niemal napastliwe py-tanie
Ryszarda --
t- Przez chwile Agnieszka nie mogła wy-krztusić
słowa' Cała uwagę skupiłana sto-jącej
przed nią filiżance
— Wydaję mi się że powinniśmy po-ważnie
porozmawiać — powiedziała cicho
bardzo --
Chwila
— Proszę
milczenia
—„
Nie spodziawałam się spotkaó-ci- ę
dzisiaj
— Dziwisz się? — spojrzał na nią z nie-chęcią
— Oczywiście Dawniej byłeś zupełnie
inny
— Jak myślisz dlaczego tak się zn%
niło?
— Nie mam pojęcia Nie mam nic do
wyrzucenia sobie
— Nie jesteś zbyt inteligentna słonecz-ko
ty moje — powiedział skrzywiony —
Nie domyślasz się że nie sprawia mi przy-jemności
ciąganie przez milicję Z powo-du
twojej głupiej historii w Falenicy mja-łe- m
kupę nieprzyjernnpści Doszło do te-go
że podejrzewają mnie czy nie rabu-ję
z tobą do spółki
— Co ty mówisz!? — szeroko otworzyła
oczy — Bzdura! Kto cię podejrzewa?
— A któżby? Milicja Sprawdzali 'moje
alibi Dwa razy wzywali na przesłuchanie
Mam -- wszystkiego powyżej uszu Dopókj ta
historia nie przycichnie nie powinniśmy
sie widywać RozunjLesz? — zbliżył' groźną
twarz v
— Ależ to nonsens! Kto śmiałby przy-puszczać
że ty
— Nie mogą nakryć prawdziwego zło-dzieja
to czepiają się wszystkich Wiedzą
przecież że ty i ja
— Skąd mogą o tym wiedzieć? — przęr
wała Agnieszka
— 5'i3 brdź dziecinna Nietrudno roz-szyfrcw- fć
trką gęś jak ty
Spuściła głoyrę i milczała Czuła że
kryje ti a za tym zwyczajna niechęć do
Ej2j Zrudził się j yymyśla historię z
milicji --2ty rejcć pretekst dp zerwania
— Rób jak chcesz — powiedziała zre-zvenowa- na
♦ _ " ' ' '
Kongresu
no wobec bardzo żywego za-interesowania
się tymi pro-blemami
tak ze strony polo-nijnej
jak też ąuebeckiej
Wyniknąć one mogą naprzy-kła- d
jako skutek rozwoju
kulturalnych stosunków z
Polską lub innych przyczyn
wzmagających zainteresowa-nie
problemami polskimi
Nie krytykując memoriału
trzeba dodać że nie wszyst
kie postulaty w nim zawarte
powinny być akurat na raz mężczyznę kobiety zostało
zestawione Drobiazgiem wy
daje się nam dotacja na biu-letyn
Zarządu Gł Kongresu
dlatego że ogłasza artykuły
po francusku Subwencję na
ten cel mogłoby udzielić
źródło federacyjnego rządu
bo "bilingualism" jest jego
oczkiem w głowie
Także inne dwa lub trzy
postulaty mogłyby z powo-dzeniem
być pominięte po-pros- tu
dla jaśniejszego uwy-puklenia
istotnych potrzeb
pierwszoplanowych
Nie trzeba się' łudzić jed-mkż- e
że złożenie memoria-łu
jest otwarciem na rozcież
kasy rządu prowincjonalnego
na potrzeby kulturalne gru-py
polskiej Memoriał —
szkoda że w tej formie dopić
ro pierwszy — jest doku-mentem
-- który winien Utoro- -
wać drogę do uzmysłowienia
sobie przez odpowiednio czyn
niki paistwowe (prowincjo-nalne)
że takie potrzeby ist-nieją-
i że trzeba je będzie
brać pod uwagę akceptować
i realizować -
Pisaliśmy już w tej spra-wie
przy sposobności udźic-Itni- a
subwencji Polskiej Ra-dzie
Szkolnej przez minister
stwo' Imigracji' Quebccu na
opłacenie sal szkolnych' że
był to bardzo poważny pre-cedens
w dotychczasowym
ustosunkowaniu się rządo
yyphjiczynńik'ów prpyJhcjjo_
naph_do potrzeb Lbświatot
MmPa]#Fgrt]PV etrjlcfc
nej„ _uma oywftiruwvjL i vri}rMtr -- %r j '
miszu Milenium wyąsygno-$t- f
$050 dla połskiełi' insty- -
tybji w Montrealu #Ten hoj-nyd- ar
roz
dzielony: 1 Polski Instytut
naukowy w Ameryce na pod '
trzymanie roisKiejuiDiioiuKi
$350
Niedawno- - warszawski ty-godnik
"Stolica" poświęcił
cały s numer Powstaniu War-szawskiemu
w' 27 rocznicę
walki "Stolica" opublikowa-ła
w nim trzy strofkowy
wiersz pt "Nasza śmierć"
pióra poetki Romualdy Brom
ko w swoim czasie mocno
związanej z polskim życiem
kulturalnym w Montrealu i
tu zmarłej Prochy jej spo-czywają
na cmentarzu powąz
kowskim w Warszawie nie-opodal
kwater wiecznego spo
czynku tysięcy żołnierzy —
Podajemy wiadomości
zarządu okr KPK
w sprawie Balu Kongresu:
22 stycznia 1972 r
okręgu Kongresu
Kan Okręg Quebec
urządza Bal Kongre-su
w hotelu
W związku z tym
okręgu KPK zwraca się z pro:
śba
cznia 1972 r urządzały madzilo
imprez o podobnym
charakterze stwarzały
SCOOOv_CCeo_MCOOOOQ
niepozorna "poza budżeto-wą"
okazyjna" ' tak jak
druga następna wypłacona
w tym roku przez to samo
ministerstwo Została
wtedy oceniona nią jako suk
ces materialny ale tylko
wyłącznie jako wstęp dal
szych kroków i pertraktacji
f tak się też stało
POSTRZELIŁ
POLICJANTÓW
Dwócłi policjantów którzy
interweniowali w Montrealu
lirnninr 7nn7fnlnnnl nr7C7
pr'ez niego ciężko poranio-nych
Napastnik wyrwał jed
ttoiiu z nich rewolwer i po-strzelił
go w piersi
za? jego w brzuch Stan obu
rannych policjantów jejt
bardzo poważny
ZAMORDOWALI :
STARUSZKĘ
Dwócli {włamywaczy wdar-ło
się do mieszkania 76 let-niej
Floridy Skuld w Mon-t'oal- u
Po związaniu i zakne
blowaniu staruszki obrabo-wali
oni doszczętnie miesz-kanie
i zbiegli Skuld znale-ziono
martwą Jak się okaza
ło zmarła ona wskutek udu-szenia
się
TEXTIIE EXP0RT
Sky krppolina zamsz' i inne
atrakcyjne materiały f
Ceny eksportowe — Dosko-nała
jakość — Wielki wybór
Wysyłamy paczki do Polski
gwarantowany przelicznik
' 400 zł za 1 fdolara
TEXTILE EXPORT '
'
112 St Paul Sr West
Rpom 405 4"picłro
'Montreal OueTel 844-6920- 1
i ' 7IS-3- U
Najwięksi-- Międzynarodowa
Biur M-trymonl-alni"
"
"HAPINESS''-- "
pomoto Cl roiwlnznć wiiytkle
promemy iwcj n-mu-iiiuoti
---Infortim-cjD
plsf " —-- "
VPOBO_ua37f StBłlorj Wfj
r-isi-uis
Miły dar Funduszu Milenium-- 1
tŚccSfefcłpuWfe pSlsiiiRadŚlklinl
zoslajjnastępująco
affMbnirealOa-Mi- l
m
3 Zespół taneczny "BiccU
renki"- -
" '$k
" rJótacjtPte zostały' wręczo- -
ne Adamkiewi-- f
1U 1 VJ_U_ UftŁU1 iłU £V~lwM
C7cmu Rady KPK
r f ' f ' Rocznica Powstania trwa
ncw£l
$200
$100
przez prof
dziewcząt i chłopców batalio
nów akowskich: "Baszta
"Parasol" "Zośka" innych
uomuaiua ouuaia
swe serce miastu za które
walczyła a strofy swych po-ematów
opiewające walkę
życie i śmierć walczących zo
stawiła jako spuściznę dla po
tomnych Aby nie zapomnia-no
Dziś gdy jej już nie ma(
niech wiersz jej przywiedzie
na pamięć postać poetki kto
ra żyła i wśród nas
ifiaszes śmierć
Nasza śmieić w dzień i noc była z
Spowszedniała juz w rytmie 1 niezmiennym
Gdy skradała się między domami
Wyczekując na łup swój codzienny
Odpoczynku nasza śmierć nie znała
1 przestała być czymś tajemniczym
Przed oczami każdego stawała
Z bezlitosnym kamiennym obliczem
Romantyzmu vj naszej nic było
Ani krzyków narzekań czy płaczy
Czasem tylko — gdy sil nie starczyło
Serce czyjeś pękło z rozpaczy
Zapowiedź Balu Kongresu
do
komunikat
W dniu
zarząd Po-lonii
doroczny
salonach Wind-sor
zarząd
do wszystkich polonij- -
i nie
i
ona
i
do
kolpgę
'tg
uromKe
działała
nami
śmierci
j
t ' k i
cv
trudności dla reprezentacyj
nej dorocznej imprezy Polo-nii
montrealskiej
l Za rząd
i
V
OTWARCIE SEZONU ' CHÓRU „
W poniedziałek 'dnia „13
września br sali Związku
Weteranów1 Polskich odbyła
sie tradvc"vina herbatka Chó-1- -
nvrti nrpani7arii 'na fprftnip Iru im Wacława Lachmana
Montrealu aby tym dniu urządzana corocznie otwar--"'
to jest sobotę dnia 22 sty-- cie sezonu
nie
żadnych rodzinami
ł-v-tt
1
w
w na
w o— _!_ — :— 1 '_______'in Kitfi
przyjaciół?} sympatokówy£l
ViIM-t'łłił-f MWi__WiI- - wMWr
Mir
1 " ŁłWtJ W& H
KW&1
im m'
' 15 W
1 Ulrfli
! f
I u
h Yj 1
i1 r
r
ir L
Mi
li
fM
i i
it( i
i_
InjiM: ?'
ViO
Ł 'kH H
7 %
i
U
: fAsk WM
1 n ''&
--twj "fr 1 "iBrmV
k 11
_? j fit: X'-- Ł Wł 3 ''_i
mwrmml
mm Mmi
mwMi mi%
'mm
'iJsW xii?
IS3SBł
III oyuinłłiu-- '' agro: ' fi fim&diA)
członków „Choru a z4 Am '~m?W !
oraz zaproszonychl - ŁajWb
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, September 21, 1971 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1971-09-21 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Identifier | ZwilaD2000839 |
Description
| Title | 000307b |
| OCR text | Ł—— ™azkowjwizbi " rrWfrjrjwS biedzeniu rady dniu okr AUUS""" _-- 1 nr — ko- - i rtn Jodków anią rachunko-- ' 'obchodu 3 Maja br j[akuch złożył sprawo „nimsane i członków to jest p Stacha i P- - L" wen-nii-- i brakło natomiast pod J Sroki Łlność nie spowodo-jedna- k żadnego sprze-- strony rady mimo j Sroka brał ja- - as v badaniu racnun- - _ jako jedyny lacno- - ji-- iej kw"j- - !łetv mimo posiadania ich cyfr nie jesteśmy w podać ou- - ! liczbowego przedtozo- - israć to nie mniej i peł-- Uygresji Bika komisji nie lą uchwycenie poszcze-- pozycji Trudno mu jzisic a raczej lucua L podziwiać że pod-le pracować nad podpb Iniechlujstwem Palnie rzecz biorąc( wy 1-nmit- PtM pod Wes wy K około $5000 lifjt jaki spłacenia rożnym wie-- iłom dniu 26 sierp-j- r opiewał na kwotę' 200 Po długich usta-- DLSKI TY SERYICE sizja & Hadio naprawa anten M72-4088- — cały weekend w tygodniu 'po 6 PM"' IJAN ZARZECKI ' ' Wisema'n"Ayel Mtl! osc Crtam Xo tfi I ' f72W-7- 8 TOWJ czy alibi? mn lumtl K mujumu jjjjjy9jMjjnmswaam JCTro- - ujl-- v_v wm-- n nmW iHMSU" Łm' u" jjm _ - "":"ńM!T"Xlix"i"!t _- -- r"vc adomosei montrealsk10 © Mouveles da Monkenl ® Montreal Mews ii BIURA REDAKCJI I ADMlMKTBArii am-- w ewl t_i o „_ „ Ł£=2222±S!-S- i-' == = 7ajEaSŁfl='ST1Ł- -i Deficyt Trzeciomajowy zapłacił Kongres 26 rzecznik i hnHnnin ij _"" ' przebywają- - udział dOKiaanego sorattozdania Będzie-- sie uczynić Chaotyczne sprawozaanie pozwo ich przewodnictwem Zamoyskiej pozostawał Instalacja rFtfrjVfOPtTff a„„ TW TT sprawie 'Siedział: łaniach wnioskach i delibe-racjac- h ostatecznie ustalono tę kwotę Cała rada okręgo-wa brała udział w polowaniu na cyfry nie mogąc sie po- łapać w tej dżungli bałamu- - ctwa i Majstrowania sytua-- J cji dyrekcja firmy Sono-La- b żądała wpłacenia reszty należności za kompo-zycję filmu grożąc sprawa sądową Po prawie trzygodzinnej dyskusji i powszechnym tu-mulcie rada okręgowa więk-szością głosów powzięła uch-walę nakazującą zarządowi okręgu Kongresu zapłacenie dłużnych rachunków w su-mie C2il200 Pani J Zamoy ska imieniem Stów Polskie-go przy zgodzie pozostałych delegatów Stowarzyszenia za deklarowała kwotę $300 00 na pokrycie deficytu umniej szając ciężar finansowy prze-rzucony na zarząd okręgu Strach przed sprawą sądo-wą i fałszywe obawy przed narażeniem "imienia polskie go" był motorem tej dziwa-cznej pozycji jaką zajęła ra da okręgowa zaniechawszy n dokonania ustalenia odpo-wiedzialności udowodnienia przeKroczenia uprawnień ObCIDdU 3 iiicnuiupcicuvji 1 i Uiiiuuiu J w i l jm 1 ci mnianej Komisji kasy tarnej 'stwa oraz plus dola- - w tej — czyli ra- - ZT Tow Orła" imprezę sie za z na nu- - rady z delegatów i członkowskich Nie należy przy tej sposobności oświadczenia Okręgu KPK ktqry stwierdził że tylko j 3 organizacje na 19 IjZąpłaciły swoje ba 'iw v i v ADW0KAT Kopernik U Biura: 2-55- 04 '" Mieszk MU 4-45- 32 Sł Woił pokój 400 — Montreal ' i że jakąś na 'ulicy i razem do kina nie chciała lU m z To mnie nie bardzo — ml i pyknął z fajki — zgodziła sie pójść z nim a 10 ehvhn nrv tn iar ntr7vmaA tp iloże facet zachował się w kinie nie- - leanio — sie Lenert e był zbyt jak na jęj oziewicy 'ie wierz w takie rzeczy — zruszył — zdecy- - } się z iść lu fla pewno nip iesr taka niewin-- alibi nie mi się A jak ten ? filmu? wstko że jest amantem ''' Z Warszawa nnń Tfl- - tam facetów % filmu u oardzo blisko miptepn nanadu — 'I TV1!niMlrliirt7nnn ip wolny czas gdy fil--V "yli W lokalu let Z nmv-ltnliinnn- _ r~ „inuvtirar_TiJiHnil 0 do?Vfi 7rps7ła podejrzewać wszystkich zna- - l aziewczyny Rozmawiałem z CC B—arf_l7_nu — lratei --- nu Jlf Wpalo nie ffif?°ay nŁŁitwaiiiejii byłoby Remy ZUpelnic nk Uagle się do WV_ nnriinTnSbii9 "Dr-iirin-rl ?!_-- lh isie zdanie w tej złożonej j- - yiowiek pełną uszano-- 'UiU' z na krze co Chciałbyp wie- - o tei his-- I-N-o cl- - Śmiało- - Nie rePuJ cie sie- - tvT'C7 "Czat Ana- - 'nidimmiUA F na l łui i_„„-_-„- : y„„w a t ir ii Ta vi t-- ilu j _ # _ i nnn gHmS -- iiiai mąuitcjsi uuc te s "wvda1e- - 1 składki a 16 nie wpłaciło dotąd ani grosza Dziwna ale to bardzo dziw-na rzecz że Okręgu KPK na takie sobie państwo bez zastosowania formalnego czy mu z tytułu i dobrych panujących w zdrowym i rozumnym społe-czeństwie Bill Tow W niedzielę dnia 12 9 od-było się Towarzystwa "Białego Orła" na którym m innymi uchwalono złożyć memoriał do komisji do spraw społecz-nych w sprawie projektu ustawy Bill 65 odnośnie re-organizacji systemu szpital-nictwa służby zdrowia opie ki oraz pokrew-nych działów członków Tow Orła" postanowio na wniosek zarządu To preze-sa F Tow Orła"_z ceiem przedstawienia wspo sie natomiast pąnąmen-- z wywalenia stanowiska okręgu Kongresu polecono opraco-- ? 181212 80000 wanie spra-ró- w poprzednio WJ°- - ZiS1yo?ongrneaSU Wypły "Białego ione trzeciomajową polecenia do wvstaDłenia forum okręgowej prezesów orga-nizacji napomnieć skarbnika zarządu tegoroczne IDEUSZ KONBRAT lim dłwnWiriiłwi VI Si-hm- n immmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmi"'mmmmmmm~ zaczepił Podobno Drzekonuie Godecki dziewczyna uśmiechnął obcesowy pułkow- - ramionami nieznajomym facetem do wskazuje ma Irawinrnin Tai6zł jakichś P korzystać rv7vknunp ii_v£uwy r7„_u cńnlirniniA zwrócił Andrze- - przybrał P°?adził powrotem m% siadaicie- - myślicie zapmatwanei niepewnie icypiivjiiefiu iiSi1 2łowv--Mni-ft pozostałe Zarząd pozwala jakiegokolwiek protestu zastosowania przysługujących sankcji uznanych obyczajów przecznik "Białego zwyczajne miesię-czne zebranie parla-mentarnej społecznej Uchwalą "Białego warzystwa mianować Krakowskiego rzeczni-kiem "Białego Pośpieszyła uchwałą ''Towarzy-zarząd- u memoriału uwa-ntf- o podoba blicznie w sprawie projektu ustawy — Bill 65 ponieważ Nadzwyczajne posiedzenie Instytutu „Dobroczynności Na Dobroczynno zebrania spra-śc- i zwołuje !wa siedzenie członków Instytu tu — prezesów i delegatów na ze-branie czwartek dnia 30 września br " YLWESTER MATT w cizię adresu ronaaio wyma- - Jeżeli uOdeplri 65 walne pułkowniku że nie możemy ta kiej ewentualności iz i-u-ncj- ' " ganizowany gang Kto wie czy w każdym wypadku napadu nie dokonywała zupeł-nie inna osoba? — Słyszysz? — Godecki spojrzał na Le-ner- ta — To nie jest głupie co mówi nasz młody Koncepcja zorganizowa nej bandy jest prawdopodobna Tę moż-liwość także musimy brać pod uwagę Lenert ziewnął dyskretnie Był nie-ludzko zmęczony i nie mógł już myslec — Uff — westchnął się — pojadę do domu i idę spać Inaczej nie będzie ze mnie żadnej pociechy A jeżeli chodzi o koncepcję porucznika Andrzeja to ustosunkowuję się do niej sceptycznie Moim zdaniem działa tu jeden człowiek Nie ma wspólników i w tym tkwi jego siła Rozdział IX Agnieszka była przygnębiona Ostatnie wypadki wpłynęły fatalnie na jej samopo-czucie Napad przesłuchanie w komen-dzi- e milicji coraz bardziej niechętny sto-sunek ciotki nie ustające drwiny Wandy Wszystko to napełniało ją goryczą wywo-ływało pesymistyczny nastrój odbierało radość życia Na domiar złego jej sytuacja w sklepie stała się dwuznaczna Kierow-niczka pozornie jej współczuła początko-wo się na bandytę i na niedołę-tw- o milicji ale po paru dniach zaczęła jakoś dziwnie popatrywać na swą kontrolowała ją najpierw dyskretnie Sn coraz bardziej bezceremonialnie P7ki z iedna ze siaijLn _n_--- w młodzież proszę drogiej -T- eraźniejsza doleciał Agnie-- £ - to coś okropnego Kto wie tam na-prawdę głos klientki - było? Nawet nie została uderzona nie trzymała Po co za Ja tam takiej po sądach się włóczyć sie - 3 " w IL " u-iwiw- wui i ULuuunnnnrnrmi ' wmwn n s _wwiWwr ?r„ JfmrPfffl11 „ i(ll#„l W rozmowie z p S Maku-chem dnja 6 bm otrzymaliś-my zupełnie nową cyfrę bał kcwitych wydatków na im-prezę 3 majową Wynosi ona około $4250 Mimo wszystko nie jesteśmy jednak i tej wy sokości wydatków pewni po-nieważ dobrze poinformowa ni radni jak np_ prezes K Ja nuszkiewicz operowali kwo-tą około $5000 Taką kwotę wymieniał p J Sroka czło--' nek komisji badania rachun-ków obchodu 3 Maja na po-przedniej radzie okręgowej - Orła" jest współwłaścicielem i członkiem założycielem Pol-sko-Kanadyjski-ego Instytutu Dobroczynności Z powyższe-go wzglęcu Towarzystwo uważa za konieczne rozsze-rzenie udziału polskiej gru-py etnicznej swoim wystą-pieniem i włączeniem się do publicznej dyskusji nad tak żywotnymi problemami na-tury państwowej jak unor-mowanie zagadnień służby zdrowia i opieki społecznej na podstawie założeń t zw "Welfare state" A z drugiej strony Towarzystwo "Białego Orła" uważa za konieczne przedstawienie swoich po-glądów które jego zdaniem winny znaleźć się w dyskusji dla śznalezienia Współczynni-ka regulującego potrzeby społeczno-charytatywn- e tak polskiej jak i innych grup etnicznych zaangażowanych już w sektorze społeczno- -' opiekuńczym lub mających poważne projekty w tej dziedzinie Zarząd Polsko-Kanadyjś-1- 1 porządku '"'dzienny'm k'iego Instytutu znajduje się nadzwyczajne po rządb'w"ego projektuusta nadzwyczajne wykluczyć pracownik przeciągając odpowiadać odpowiedzią wy Bill 65 praż związanych z tym wystąpień działaczy Instytutu przed komisją par lamentarną do spraw społe-cznych ic punktów memoriału Delegacja Kongresu Polo-nii Kanadyjskiej w Montrea-lu w składzie prezes prof W Adamkiewicz prezes Tow B Edmund Gurski prof Tadeusz Partyka p Klemens Sodo przy obecnoś-ci p dr Marii Domaradzkiej przew Polskiej Rady Szkol-nej uzyskała spotkanie z mi-nistrem Imigracji i Kultury Quebecu J Cloutier Podczas krótkiej audiencji która od-b- ła się w biurach minister-stwa znajdujących się w Mon trcalu przedstawiony został Ministrowi memoriał opraco yany przez pp T Partykę i K Sodo Zawiera on głównie postulaty natury materialnej' dotyczące subwencjonowania działalności polskiej grupy etnicznej w dziedzinie kulturalno-- społecznej Postulaty dotyczą następu jąejch pozycji: 1 Wszelkie dotacje subwen-cje na rzecz polskiej gru-py etnicznej winny prze-chodzić przez Kongres Po lonii Kanadyjskiej Okręg Quebec 2 Polski Instytut Naukowy Oddział w Kanadzie z sie-dzibą w Montrealu wraz z Biblioteką Polską — po-trzebuje roczną subwen-cję- w wysokości $8000 3 Szkolnictwo polskie głów nie działające w Montrea-lu na cele wegetacyjne' potrzebuje 25000 dola-rów 4 KPK zwraca uwagę' nax potrzebę finansowania konferencji urządzanych" dla Polaków o' tematyce kultury ąuebeckiej 5 Proponuje 'się' wyznacze-nie subwencji dla oficjal-nego biuletynu' Zarządu Głównego Kongresu (w Toronto) wydawanego ojównież sv języku francu- - ' skim 61 Wnosi się o ufundowanie i katedr historii i lite ratury polskiej1 na uniwer sytetach w prowincji Que bec 7t Wnosi' się o ustanowienie stypendium na pogłębię- - kierowniczka — że i mnie ta historia wy-daje się podejrzana Ale milicja ją puści-ła Na drugi dzień Agnieszka poprosiła o zwolnienie z pracy Kierowniczka nie ukry wała nawet zadowolenia Za to ciotka nie mogła wybaczyć dziewczynie lekkomyślno-ści — Nie rozumiem dlaczego rzuciłaś ro-botę w sklepie? Nie myśl że tak łatwo znajdziesz coś innego — Nie mogłam tam zostać ciociu Kie-rowniczka zaczęła mnie podejrzewać o sy-mulowanie napadu Tak się niestety zło-żyło że ten bandyta mnie nie uderzył nie zrobił mi żadnej krzywdy — Jesteś przewrażliwiona moje dziec-ko — ciotka wzruszyła ramionami — Gdyby cię podejrzewano o coś takiego to przede wszystkim milicja zatrzymałaby cię — Absolutnie nie mogę zostać w tym sklepie — powtórzyła dobitnie Agnieszka — żadna przyjemność być na każdym kroku podejrzewaną o złodziejstwo — A co masz zamiar robić? — Poszukam jakiejś innej pracy Zaczęły się poszukiwania Bukowski zno wu przyszedł do kawiarni wyświeżony wyelegantowany pachnący wodą koloń-sk- ą i brylantyną Obiecał pomóc -- w znale-zieniu pracy był ugrzeczniony nadskaku-jący ale pod tą robioną uprzejmością wy-czula w nim jakąś zasadniczą zmianę Za-chowanie jego cechowała tym razem o wiele większa swoboda Prawił niezbyt wyszukane komplementy stawał się chwi-lami agresywny dawał do zrozumienia że - pracę znajdzie ale liczy za to na jakieś specjalne dowody wdzięczności Agnieszka wstała wreszcie od stolika pożegnała się pospiesznie i wyszła z kawiarni Wanda zajęta była swoimi sprawami i powiedziała wprost że nie ma "najmniej-szego zamiaru zajmować się szukaniem pra cy dla kuzynki — Znajdź lepiej jakiegoś nadzianego fa-ceta — radziła — Co będziesz głowę za-wracała głupimi posadkami? Có ci z tego przyjdzie? Wszystko to ostatecznie można byłoby znieść gdyby nie dziwne zachowanie Ry-szarda 'Nic właściwie nie zaszło aje ich wzajemne stosunki uległy nagle gwałtow-nemu oziębieniu Początkowe nie zdawaja sobie ? tego sprawy Brała zą dobrą mone- - SLia Któregoś dnia Agnieszka przy- - te jego tłumaczenie że nie mą czasu że nasłuchała rozmowę kierowni- - jest szalenie zajęty że musi wyjechać śluz padkowo w„r8Wv KIpHv iednak nodezas jak bym pani Orła dwu takiego "służbowego" wyjazdu spotkała go na Marszałkowskiej postanowiła wyja-śnić sytuację Początkowo wykręcał się tłumaczył sję pośpiechem wreszcie zdo łała namówić Ryszarda na chwilę rozmo-wy y kawiarence i Dąynjj cjbaj zawsze 9 ot aby„zjadła coś nie wiedzy w dziedzinie kultury polskiej na stu-diach w Polsce 8 Postuluje się pomoc % subwencjonowaniu orga-nizacji koncertów muzyki polskiej 0 Proponuje się pomoc fi-nansową na zorganizowa-nie centrum sportowego na posiadłości Polonii montrealskiej w Knowl-to- n Już z pobieżnego przeglą-du powyższych postulatów widać że skala propozycji obejmuje dość różne proble-my o zróżniczkowanej gra-dacji potrzeb Niewątpliwie memoriał złożony min Clou-tier nie objął wszystkich kul turalnych potrzeb Polonii Quebeckiej ale przynajmniej otworzył ministrowi oczy na potrzeby grupy polskiej w dziedzinie kulturalnej a więc w tej której wartości są cennym materiałem o któ-rym się przypuszcza że mo-że być uważany jako wkład do ogólnej kultury kanadyj-skiej Niektóre z postulatów me-moriału "Partyka-Sodo- " są już realizowane i one to jak np szkolnictwo polonijne są zagadnieniem pierwszego rzę du Tej samej rangi 'jest sub-wencjonowanie działalności imprez urządzanych (przcz młocjzież i dla młodzieży wy jazdy na koncerty grupfol- - klorycznych obozy i zloty tak wewnątrz prpwincji Que- - bec i Kanady jak pomoc na wyjazdy młodzieży do kraju swego pochodzenia na wy stępy natJJdia ikjórycljrce- - lem j"esV wytwarzania "więzi między -- Krajem urodzenia- - a krajem '' pochodzenia swej grupy narodowej „ JajiI Dalsze pochodneroblemyl iik nlrrvmvxWnMf' 'WiS'c7tnw nejjałjednoczesnie drogocen nej~łnstytucji-jalrI3ibiiotek- a Polska „wspieranie_Jstnieja-- _ cej katędryo:litcratury o pols skiej utworzenie j nowych katedr historii 'literatury polskiej mogą' byćojak naj-bardziej aktualne i- - koniecz-- --_K_C _-C-C_ dobrego Zamawiał ciastka torty- - kremy wino Tym razem powiedział _„_ — Dwie małe kawy Siedział milcząćy'fpóhury Aguęszką' straciła pewność sicbierfjiie mogłVzdobyć się na podjecie zasadniczego tematu-Czuł- a że siedzi obok niej zd pełnie obcy zim-ny człowiek Nie rozumiała jakiinogłazdć cydować się na wszystko jak mogła mu zaufać Czy goi jeszcze kochała? Ne umia-ła odpowiedzieć na to pytanie Czuła tyl-ko że nie ma juz między nimi dawnej bezpośredniości — No i co chciałaś mi powiedzieć? — padło nagle ostre niemal napastliwe py-tanie Ryszarda -- t- Przez chwile Agnieszka nie mogła wy-krztusić słowa' Cała uwagę skupiłana sto-jącej przed nią filiżance — Wydaję mi się że powinniśmy po-ważnie porozmawiać — powiedziała cicho bardzo -- Chwila — Proszę milczenia —„ Nie spodziawałam się spotkaó-ci- ę dzisiaj — Dziwisz się? — spojrzał na nią z nie-chęcią — Oczywiście Dawniej byłeś zupełnie inny — Jak myślisz dlaczego tak się zn% niło? — Nie mam pojęcia Nie mam nic do wyrzucenia sobie — Nie jesteś zbyt inteligentna słonecz-ko ty moje — powiedział skrzywiony — Nie domyślasz się że nie sprawia mi przy-jemności ciąganie przez milicję Z powo-du twojej głupiej historii w Falenicy mja-łe- m kupę nieprzyjernnpści Doszło do te-go że podejrzewają mnie czy nie rabu-ję z tobą do spółki — Co ty mówisz!? — szeroko otworzyła oczy — Bzdura! Kto cię podejrzewa? — A któżby? Milicja Sprawdzali 'moje alibi Dwa razy wzywali na przesłuchanie Mam -- wszystkiego powyżej uszu Dopókj ta historia nie przycichnie nie powinniśmy sie widywać RozunjLesz? — zbliżył' groźną twarz v — Ależ to nonsens! Kto śmiałby przy-puszczać że ty — Nie mogą nakryć prawdziwego zło-dzieja to czepiają się wszystkich Wiedzą przecież że ty i ja — Skąd mogą o tym wiedzieć? — przęr wała Agnieszka — 5'i3 brdź dziecinna Nietrudno roz-szyfrcw- fć trką gęś jak ty Spuściła głoyrę i milczała Czuła że kryje ti a za tym zwyczajna niechęć do Ej2j Zrudził się j yymyśla historię z milicji --2ty rejcć pretekst dp zerwania — Rób jak chcesz — powiedziała zre-zvenowa- na ♦ _ " ' ' ' Kongresu no wobec bardzo żywego za-interesowania się tymi pro-blemami tak ze strony polo-nijnej jak też ąuebeckiej Wyniknąć one mogą naprzy-kła- d jako skutek rozwoju kulturalnych stosunków z Polską lub innych przyczyn wzmagających zainteresowa-nie problemami polskimi Nie krytykując memoriału trzeba dodać że nie wszyst kie postulaty w nim zawarte powinny być akurat na raz mężczyznę kobiety zostało zestawione Drobiazgiem wy daje się nam dotacja na biu-letyn Zarządu Gł Kongresu dlatego że ogłasza artykuły po francusku Subwencję na ten cel mogłoby udzielić źródło federacyjnego rządu bo "bilingualism" jest jego oczkiem w głowie Także inne dwa lub trzy postulaty mogłyby z powo-dzeniem być pominięte po-pros- tu dla jaśniejszego uwy-puklenia istotnych potrzeb pierwszoplanowych Nie trzeba się' łudzić jed-mkż- e że złożenie memoria-łu jest otwarciem na rozcież kasy rządu prowincjonalnego na potrzeby kulturalne gru-py polskiej Memoriał — szkoda że w tej formie dopić ro pierwszy — jest doku-mentem -- który winien Utoro- - wać drogę do uzmysłowienia sobie przez odpowiednio czyn niki paistwowe (prowincjo-nalne) że takie potrzeby ist-nieją- i że trzeba je będzie brać pod uwagę akceptować i realizować - Pisaliśmy już w tej spra-wie przy sposobności udźic-Itni- a subwencji Polskiej Ra-dzie Szkolnej przez minister stwo' Imigracji' Quebccu na opłacenie sal szkolnych' że był to bardzo poważny pre-cedens w dotychczasowym ustosunkowaniu się rządo yyphjiczynńik'ów prpyJhcjjo_ naph_do potrzeb Lbświatot MmPa]#Fgrt]PV etrjlcfc nej„ _uma oywftiruwvjL i vri}rMtr -- %r j ' miszu Milenium wyąsygno-$t- f $050 dla połskiełi' insty- - tybji w Montrealu #Ten hoj-nyd- ar roz dzielony: 1 Polski Instytut naukowy w Ameryce na pod ' trzymanie roisKiejuiDiioiuKi $350 Niedawno- - warszawski ty-godnik "Stolica" poświęcił cały s numer Powstaniu War-szawskiemu w' 27 rocznicę walki "Stolica" opublikowa-ła w nim trzy strofkowy wiersz pt "Nasza śmierć" pióra poetki Romualdy Brom ko w swoim czasie mocno związanej z polskim życiem kulturalnym w Montrealu i tu zmarłej Prochy jej spo-czywają na cmentarzu powąz kowskim w Warszawie nie-opodal kwater wiecznego spo czynku tysięcy żołnierzy — Podajemy wiadomości zarządu okr KPK w sprawie Balu Kongresu: 22 stycznia 1972 r okręgu Kongresu Kan Okręg Quebec urządza Bal Kongre-su w hotelu W związku z tym okręgu KPK zwraca się z pro: śba cznia 1972 r urządzały madzilo imprez o podobnym charakterze stwarzały SCOOOv_CCeo_MCOOOOQ niepozorna "poza budżeto-wą" okazyjna" ' tak jak druga następna wypłacona w tym roku przez to samo ministerstwo Została wtedy oceniona nią jako suk ces materialny ale tylko wyłącznie jako wstęp dal szych kroków i pertraktacji f tak się też stało POSTRZELIŁ POLICJANTÓW Dwócłi policjantów którzy interweniowali w Montrealu lirnninr 7nn7fnlnnnl nr7C7 pr'ez niego ciężko poranio-nych Napastnik wyrwał jed ttoiiu z nich rewolwer i po-strzelił go w piersi za? jego w brzuch Stan obu rannych policjantów jejt bardzo poważny ZAMORDOWALI : STARUSZKĘ Dwócli {włamywaczy wdar-ło się do mieszkania 76 let-niej Floridy Skuld w Mon-t'oal- u Po związaniu i zakne blowaniu staruszki obrabo-wali oni doszczętnie miesz-kanie i zbiegli Skuld znale-ziono martwą Jak się okaza ło zmarła ona wskutek udu-szenia się TEXTIIE EXP0RT Sky krppolina zamsz' i inne atrakcyjne materiały f Ceny eksportowe — Dosko-nała jakość — Wielki wybór Wysyłamy paczki do Polski gwarantowany przelicznik ' 400 zł za 1 fdolara TEXTILE EXPORT ' ' 112 St Paul Sr West Rpom 405 4"picłro 'Montreal OueTel 844-6920- 1 i ' 7IS-3- U Najwięksi-- Międzynarodowa Biur M-trymonl-alni" " "HAPINESS''-- " pomoto Cl roiwlnznć wiiytkle promemy iwcj n-mu-iiiuoti ---Infortim-cjD plsf " —-- " VPOBO_ua37f StBłlorj Wfj r-isi-uis Miły dar Funduszu Milenium-- 1 tŚccSfefcłpuWfe pSlsiiiRadŚlklinl zoslajjnastępująco affMbnirealOa-Mi- l m 3 Zespół taneczny "BiccU renki"- - " '$k " rJótacjtPte zostały' wręczo- - ne Adamkiewi-- f 1U 1 VJ_U_ UftŁU1 iłU £V~lwM C7cmu Rady KPK r f ' f ' Rocznica Powstania trwa ncw£l $200 $100 przez prof dziewcząt i chłopców batalio nów akowskich: "Baszta "Parasol" "Zośka" innych uomuaiua ouuaia swe serce miastu za które walczyła a strofy swych po-ematów opiewające walkę życie i śmierć walczących zo stawiła jako spuściznę dla po tomnych Aby nie zapomnia-no Dziś gdy jej już nie ma( niech wiersz jej przywiedzie na pamięć postać poetki kto ra żyła i wśród nas ifiaszes śmierć Nasza śmieić w dzień i noc była z Spowszedniała juz w rytmie 1 niezmiennym Gdy skradała się między domami Wyczekując na łup swój codzienny Odpoczynku nasza śmierć nie znała 1 przestała być czymś tajemniczym Przed oczami każdego stawała Z bezlitosnym kamiennym obliczem Romantyzmu vj naszej nic było Ani krzyków narzekań czy płaczy Czasem tylko — gdy sil nie starczyło Serce czyjeś pękło z rozpaczy Zapowiedź Balu Kongresu do komunikat W dniu zarząd Po-lonii doroczny salonach Wind-sor zarząd do wszystkich polonij- - i nie i ona i do kolpgę 'tg uromKe działała nami śmierci j t ' k i cv trudności dla reprezentacyj nej dorocznej imprezy Polo-nii montrealskiej l Za rząd i V OTWARCIE SEZONU ' CHÓRU „ W poniedziałek 'dnia „13 września br sali Związku Weteranów1 Polskich odbyła sie tradvc"vina herbatka Chó-1- - nvrti nrpani7arii 'na fprftnip Iru im Wacława Lachmana Montrealu aby tym dniu urządzana corocznie otwar--"' to jest sobotę dnia 22 sty-- cie sezonu nie żadnych rodzinami ł-v-tt 1 w w na w o— _!_ — :— 1 '_______'in Kitfi przyjaciół?} sympatokówy£l ViIM-t'łłił-f MWi__WiI- - wMWr Mir 1 " ŁłWtJ W& H KW&1 im m' ' 15 W 1 Ulrfli ! f I u h Yj 1 i1 r r ir L Mi li fM i i it( i i_ InjiM: ?' ViO Ł 'kH H 7 % i U : fAsk WM 1 n ''& --twj "fr 1 "iBrmV k 11 _? j fit: X'-- Ł Wł 3 ''_i mwrmml mm Mmi mwMi mi% 'mm 'iJsW xii? IS3SBł III oyuinłłiu-- '' agro: ' fi fim&diA) członków „Choru a z4 Am '~m?W ! oraz zaproszonychl - ŁajWb |
Tags
Comments
Post a Comment for 000307b
