000223b |
Previous | 7 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
U Al i
i'
1 4617
: 4926 Dunn Ave Cote St Paul 205 PQ Tel 766-648- 9 i
rfmfygp £&QQCXł'Q&G®f~i'
B o t O o
a--o wydawało się ta
3ste logiczne i umoty- -
u? a w Icraiiov-ni- 7-wP-- -c-7łf0O
17! _- - Ufnlnwm 7lv J
ieQy '"""' i :
legO r%ungcau "
flŁadyJskiej w mniupe-wffjft- o
propozycję j na
miast powierzono komi-Łv- ej
do spraw reg-uło
statutowych wnio-rtLęg- u
montrealskieg
rtWie iviunwv ~~
formy prawnej uu uu
kongresowej w postaci
fiłów
ofl-ęgó- w Kongresu w po- -
Bgjlnycn prowincjami
Ić atywę podniósł okręg
[Mv Montrealu i przy-- u i gotową formułą i uza
płe iłem wskazującym po-b- c
oparcia okręgowych
kto ów Kongresu na na- -
jte podstawie prawnej
hi? uionoi 'im n—pł--nnnrn- - nzuiujuv-- j i — i—
[sffiałanie na terenie pro
tójd Jak też stworzenia
filośei rządom prowin-Bly- m
współdziałania z
polskiej
Tel
ky etnicznej z drugiej
myl Ze stworzeniem m- -
sMsze aspekty współży- -
prpwiutjoimini-- " JBa
BIUHA Park ADAM JURYK
prowincjonainycn
Swicielstwem
ranstwowycn Kiore
ffla same jak i cała lud- -
IMimieszkała len ob-T- z
uprawnień politycz- -
gospodarczych kultu- -
ijfth oświatowych i m-tiprzypadają- cym
im z
bjai litery prawa British
tfimerica Act czyli jak
M zwykło popularnie
Mi wypływających z
f--
"konstytucji
vjawalo się więc po Wal
BgZjeździe KPK ubiegłej
inicjatywa
bmm montrealskiego
W
I
ko- -
na
że
K
prof W Adamkiewi--ycząc- a
sprawy czarte- -
fa okręgów prowincjo- -
Kongresu'tnienapot- -
szycn poważniejszyen
intteci poza pracami sci- -
Jnwnymi 2e okręg mon
uski kpa potraktowany
ren eksperymentalny
3}-sO- r
kana--
preze--
właściwą drogę m- -
kręgom wskazując im
=33=
szelkie prawa
T7ffMTrapihu nid-gBBCgB-finftff
" nrrfryytmi
z czynnikami państwowymi
prowincji Quebec
„ Tę jak się okazało w tpra-ktyc- e
mozolną pracę "usta-wodawczą"
okręg montreal-ski
przeprowadził na swoim
terenie przygotowawszy
"charter" i "By-Law- s" Od
było się to nie 'tak-gładk-o
jakby można przypuszczać
ale w końcu przeszło nie
bez lekkiego popchnięcia V
f- - rtr""
Nie wdając się w głębsze roz
ważania w obawie przedjmo-żliwości- ą
zaciemnienia do-statecznie
jasnej spraW w
oczacn i umysłacn czynni- -
kow nadrzędnych Kongresu
parających się w tej 'chwili'
z decyzją której jedynym
rezultatem miała być wyra-żona
zgoda na tekst prowiń-cjonalneg- o
czarteru dla'que
beckiego Okręgu Kongresu
Polonii Kanadyjskiej -- '
O ile jest nam wiadomo
od pewnego czasu tekst-projekt- u
czarteru i 'tzw -- ''by-laws"
mającego "zapewnić
prawną egzystencję i działał
inicjatywy
zgrab-nych
zat-wierdziła
ność tutejszego KPK'--trudnośc- i są pokonane i nic
prowincji Ouebec- - już nie stoi na przeszkodzie
— znajduje całoro--w
rękach Głównego pracę umysłów
KPK w Toronto montrealskich kon-wyc- h
rządu pro- - gresowych
w Quebecu ' wym rozpocząć erę
Zarząd Główny KPK -- otrzy-1 ouebeckiego Kongresu Polo-ma- ł
tekst celem sprawdzę-- ' nii Tymbar- -
nia czy ze i ra
projektowanego czarteru i
By-law- s nie ma sprzeczności
z zasadą i postanowieniami
federalnego czarteru Kpngre
su Polonii Kanadyjskiej ani
też tendencji które by były
przeciwne zasadom' i intere-som
polskiej tw
za reprezentanta
której uważany jest Kongres
Polonii Czynni
ki ąuebeckie otrzymały" oba
projekty do zaopiniowania i
w dość krótkim czasie udzie-liły
"promesy'1 ma ich1 za-twierdzenie
nie znajdując
drobnymi szczegółami
problemów czy postanowień
kolizyjnych '
Zarząd Główny KPK jako
instancja wykonawcza i
zaleceń Walnego Zjazdu
i środki współpracy miał na straży tak inte- -
Stefan
ZBRODNI
DZIELNICY PÓŁNOCNEJ
t
wutorskie
fil " ł -
i 0 staje sprawa samego wynalazku
ko ia— nie wiemy Dla kogo- - 's umieścił w swojej Bibliiprtoyfiaedsoo- r-
' testamencie? Komu o swoim
pajizku? Dlaczego posłużył się' tatua- -
spodziewaiao sie śmierci? Czy
#sp 'zostawił jakiejś kopii za granicą?
?P taiemnipp Hńro H7iwnv tpn pzło- -
Alzabrał z sobą do grobu" Sądzę że
!'i będzie sie ieszcze można dowiedzieć
f} iań Hagewanda Randena i innych
i natomiast b osobę mordercy
awa jest jasna i opartarue tylko na
acn Mam tuta] pisemne zeznanie
da Lorę które udało mi sie uzys- -
Ę i niego parę dni temu w X' przed
52 jjazaem- - za granicę wyjazaowi te-- 3
estety nie udało mi sie nrzeszkodzić
Efc Zeznał ia inni TnirinHia'i mil Ittfl
I' abóica nnisntni1' pnła cnrnwfi szcze- -
51 y nie wtedv że nastepne- -
£§a sama zginie z tejże ręki Mordercą
5£TCa Plkron- - oto zeznanie Lore'go —
Hi gabinecie zapanowało długie milczę- -
wI Z-a-sknoczonjCy uiui7urslniemr!onv iestem tvm
w kim — rjnwiediar tnnem sookoi- -
Pi: rozmarzonym jakby w istocie zaś
k? "'wym — A więc pan
Ksarcu absolutnie pewien tych
czajnych historii mi Dan tu
fdział? To wszystko zdarzyło się na- -
?'
& ""ywiscie Ekscelencjo — komisarz
v2Tlieszanv ta ri7iwnn rpnfrin na leSO
S aadnie — Rinrp rrrnpoi rn ło nełna
34 I Jedzialność
A eśli to wlaśnJe profesor Ga-r)- 'ł
Republiki a radca Pik-o- l
I eJ obrońcą?
W i To niemożliwe Ekscelencjo Zresz--
nawet tak było to
I fo co?
fr
=rr: wśiUli
T ~" )! " 'f!f™18'" """75' "4' — — " Tr™™
'„vtł "fłł 'fi '
'"
' " Ł-- i % -'--
a 4 U ' ''1# -- -j — — — --— — V
jf-- ' M " yftS1?gfW '"ZWIĄZKOWIEC" (JulyJ wtoratf 6 — 1971
oooooooaoooooooaoooosoajjcoosopopppwaopocoao
resów jak 1 czystości myśli
przewodniej przyświecającej
projektowi montrealskiego
okręgu KPK aby do wspom-nianego
czarteru nie zakrad
ły się nieprzewidziane lub
nie przemyślane postanowię
nia On też miał być ostatecz
cenzorem tekstu ale
tylko tekstu a nie
uznanej przez 180 delegatów
Walnego Zjazdu KPK za słu-szną
Zwołana Rada Główna
Kongresu wiosną tego roku
po więcej lub mniej
deliberacjach uznała
I projekt montrealskiego czar
teru za odpowiadający do za
twierdzenia władzom państ-wowym
Przedtem jeszcze
Rada okręgowa KPK
tekst w tzw "dru-gim
czytaniu" i to jednogło-śnie
mimo iż wbrew logice
tego postanowienia obradom
'jej towarzyszył typowy lęk
przed nowinkami i postę-pem
który opóźniał tę jej
historyczną (pożal sie Boże)
decyzję
I oto zdawało by się że
Okręgu
na terenią
się jednocześnie aby przypieczętować
Zarządu czną żmudną
oraz właści- - radnych
czynników aktem
i nową
Kanadyjskiej
w postanowieniach ciziej arząa uKręgu
społeczności
Kanadzie
Kanadyjskiej
poza
woli
stać
mówił
fouy
chodzi
H
wiedziała
zaziwienla
jest
iakie
wrogiem
hby
%
"LIPIEC
nym
da okręgowa dokonały wszel
kich zmian i poprawek ja-kich
'w międzyczasie zażądał
Zarząd Główny Kongresu
Poprawki i uzupełnienia były
tego rodzaju że robiono je
od ręki co świadczy o ich
nie wielkiej wadze Żadnej!
A terazni stąd ni zowąd
nadchodzą ze "stolicy" KPK
wiadomości bardzo konfiden
cjonalne najpoufniejsze z
poufnych świadczące iż po-stanowiono
zastosować 'akcję
opóźniającą i zniechęcającą
do pobrania czarteru prowin
cjonalnego przez Okręg K
P K w Montrealu Trzeba
przy tym zdać sobie sprawę
że jest to utrącanie inicjaty-wy
poważnego ośrodka polo-nijnego
jakim jest bezsprze-cznie
Montreal mimo swoich
STTT
42
Copyright by Polish Alliance
Press Itd j- -j Toronto Ont
r
— 'Radća Pikron jako winny podwój
-
nego morderstwa powinien bezwarunko-wo
znaleźć 'się przed sądem!
— Ai jeśli zbrodni swych dokonał dla
dobra dla obrony Republiki? Jeśli odda-nie
go pod sąd zachwiałoby autorytetem
Rządu a wzmocniłoby wrogów Republiki?
Czyż nie można dokonać jednej zbrodni
-- dla ocalenia milionów mieszkańców tego
kraju?!
Komisarz milczał — wstrząśnięty W
słowach ministra dźwięczało echo dawnej
dyskusji z Alicją Dillon Lecz tam mówiła
anarchistka przedstawicielka złowrogiego
podziemia a tu — Minister Republiki
stróż Prawa i Moralności Czy nie ma już
na świecie prawa i moralności?
Podniósł oczy i napotkał nagle płonące
w znużonej twarzy energią i życiem oczy
Ministra Niespodziewanie poczuł jego
dłoń na'-swy- m ramieniu
Niech mi pan wybaczy komisarzu te
żarty zbrodni popełniać nie wolno niko-mu
i w żadnym celu — pan ma rację Win
ni będą surowo ukarani Pan jest jednym
z najlepszych najdzielniejszych żołnierzy
Republiki Republika umie nagradzać
swych obrońców Lecz przedtem w jej
imieniu żądam od pana jeszcze jednej
ofiary
— Słucham Ekscelencjo
Ńlech pan zapomni o tej sprawie na
dwa tygodnie Za dwa tygodnie wezwę pa-na
tutaj
1
XIX
nie sypał za oknami gęsty ale po-wolny
roił się w powietrzu tak że nie
można było-ypozna- ć czy płatki lecą z góry
na dół czy z dołu do góry: śnieg pierw-szy
w tym 'roku śnieg w stolicy Komisarz
ntrealsk
wad i przywar zdolny rozwi-jać
u siebie działalność na
wielu polach w takim zakre-sie
o jakim niektórzy "man
daryni" ze stolicy kingreso-we- j
ani marzyć nie mogą
Ale czy tylko oni sami
Wydaje się po metodach
stosowanych przez dobrze
znane konwentykle "polity-czne"
że pewien udział w
akcji utrącenia montrealskie
go projektu można przypisać
pewnym tutejszym kołom i
"lożom" które przegrawszy
oświadczenia mini- -
stra sprawiedliwości Quebe- -
cu jeszcze tej jesieni mają
być ustanowione sądy do
spraw rodzinnych obejmujące
sprawy rozwodowe separacji
alimentacyjne opieki nad
dziećmi itp
Minister uznał że dotych-czasowy
system sadownictwa
w sprawach rodzinnych był
nieco archaiczny dla społe-czeństwa
które uważa siebie
za cywilizowane Myśli że ko-nieczność
przeprowadzenia
reform w tej jest
® de o
przy stole dyskusyjnym zna-lazły
sobie sojusznika w lo-ży
kongresowej
Czy jednak Zarząd Główny
Kongresu Polonii Kanadyjs-kiej
sądzi że jego kunktator
skie stanowisko przyczyni
Kongresowi jakiś pożytek
przyczyni się do wzmożenia
prestiżu?
Jeżeli tak sądzi to niech
dalej czeka biernie co mu
los przyniesie
AJ
w
Według stać wymogom społecznym
dziedzinie
dnia dzisiejszego
30-LECI-E
KAPŁAŃSTWA
Uroczystą Msza św odpra-wiona
w kościele Matki Bos-kiej
Częstochowskiej w nie-dzielę
dnia 20 czerwca br
oraz wielkim bankietem wy-danym
na cześć Jubilata
przez parafię M B Cz w sali
Tov Białego Orla została
uczczona 30-letn- ia rocznica
kapłaństwa ks Jana Bambola
nr-nnc-r-in rnnri Hf TJ r„n
bardzo pilna aby mogła spro-jstochowski- ej
10 iouyelles Montreal Montreal Mews
EliDAKGJI ADM1MISTHACJB: Avenue 288-195- 3 Redaktor:
MAZURKIEWICZ przedstawiciel Montreal Przyjmuje prenumeraty ogłoszenia
państwo-wincjonalneg- o
Kisielewski
zastrzeżone
Rodzinne sądy Quebec
TADEUSZ KONBRAT ba llm
ADWOKAT
dawn Warszawa Kopernika U
60 Sł James Sł West pokó 600 — Montreal
Tel Biorą: VI 2-55- 04 Miesik MU 4-45-
32
wyjątkowo
W NASTĘPNYM NUMERZE
DRUK POWIEŚCI
ph
Uważaj Agnieszko
jDióra Sylwestra
-- akcja1 pełna 'dramatycznych sytuacji tę
powieść
rozgrywa się
się na
abonament dostawę
okazowe się do Administracji
1475 W 3
Gromel siedział w głębokim fotelu i nie
mógł od tej białości oderwać oczu: nagle
pomyślał o Henrietcie Iberra Czy także
przez swoje okno obserwuje śnieg pierw-szy
śnieg? Tylko że jej okno jest trochę
inne — okratowane
Komisarz drgnął lekko Upłynęły oto
dwa tygodnie i minister wezwał gp Gro-mel
siedział sam w wielkiej surowej ale
wspaniałej audiencyjnej — sam zgu-biony
pośród marmurów foteli rzeźb i dy-wanów
A tam za oknem: płatki płatki
płatki
Gdzieś daleko otworzyły się drzwi Przez
salę szedł minister jakiż drobny wydawał
wędrując tak po długim szerokim dy-wanie
W ręku trzymał gazetę
Komisarz powstał Minister był już bli-sko
— jak zwykle mizerny siwawy zgar
biony
— Dzień dobry komisarzu Cieszę się
że pana widzę A więc dzisiaj mamy pier-wszy
śnieg?
— Tak jest Ekscelencjo
— siada Czytał pan już
może poranną prasę?
— Jeszcze nie Ekscelencjo
— Niech no przejrzy tę stronę Jest
tu coś co pana zainteresuje
Komisarz patrzył: wypadki kronika te-legramy
A na dole tłustym drukiem:
Tragiczna katastrofa W dniu dzisiej-szym
na Bulwaize Wielkich Wodzów zda-rzył
się wypadek Samochód w
którym znajdowali się: Kamil Lorm dy-rektor
Departamentu Politycznego w M-inisterstwie
i Spraiuiedliwo-śc- i
oraz doktor Pikron Jego
zastępca stanął nagle z niewyjaśnionych
pizyczyn w płomieniach po czym nastą-pił
wybuch motoru Obaj pasażerowie i
szofer ponieśli śmierć na miejscu Śledz-two
w toku
Komisarz Gromel podniósł oczy lecz
spuścił je zaraz pod spojrzeniem ministra
Zapanowała długa cisza Nagle spłynęło w
pytanie ministra:
— Czy pan jest wierzący komisarzu?
Gromel zawahał się
— Ja nie to jest właściwie nigdy o
tym nie
— A ja — wierzę I mimo to wziąłem tę
zbrodnię na swoje sumienie Innego wyj-ścia-
być nie mogło — ja odpowiadam za
życie milionów za ich spokój
W głosie jego wibrowało podniecenie
— Republika daje im życie Nędza
troski praca nad siły —
znam to doskonale Od do nocy wy-silamy
się żeby to zmienić ul-żyć
im Ale mi pan wierzy to wszy- -
(
cccceeeceoc4ranecogcxeccceececceccccseccccgecccccccccoo
Sw Jan odrodzony
Po zawieszeniu słynnej pa-rady
świętojańskiej która co-rocznie
od lat odbywała się
w Montrealu przy udzielę se-tek
tysięcy widzów uroczy-stości
św Jana w zeszłym
roku zostały sprowadzone do
minimum jako kontrakcja
przeciw zaburzeniom i wan-dalizmowi
separatystycznych
grup frnnko-quebeckic- h Jed-nocześnie
również opanowane
przez separatystów Stów św
Jana Chrzciciela zostało po-zbawione
prawa urządzania
pochodów i uroczystości świę-tojańskich
w Montiealu Nie
wiadomo czy posunięcia te
należy uważać za represje
władz jednakowoż wpłynęły
one w zeszłym roku na duże
ograniczenie ruchu tłumów
zapobiegając wywołaniu zajść
mimo iż natężenie działalno-ści
separatystów było w ze-szłym
roku duże
i aktywne
W tym roku uroczystości
wznowiono ale skierowano je
na inny tor Dziesiątki tysięcy
ludzi w większości młodzieży
i młodych osób zgromadziły
się już od wczesnego popołu
dnia 24 czerwca w czwartek
w dzielnicy starego miasta
gdzie przy wiórze orkiestr i
dźwiękach mechanicznej mu-zyki
nadawanej ze stoisk za-łożonych
przez francuskoję-zyczne
stacje radiowe i tele-wizyjne
tańczono az do póź
JUZ
NOWEJ
Matta
Napięta wyróżnia
sensacyjną współczesną ponad wiele innych
Akcja współcześnie w Polsce ale z równym powo- dzeniem może toczyć gdziekolwiek świecie "
Tylko zapewnia regularną pisma Po egzem-plarze
zwracać "Związkowca" —
Queen St Toronto Ont
sali
się
Niechże pan
pan
tragiczny
Administracji
Aleksander
nią
myślałem- -
nie-sprawiedliwość
rana
poprawić
niech
33?
stko lepsze jest niż tamto Niż ci zbawcy
świata którzy chcą go przebudować z dziś
na jutro którzy chcą go zbawić promienia
mi profesora Galarda Pikron Malton Lo-rę
to jedno i to samo Dobre chęci —
powiecie? Oczywiście ludzie zawsze mają
dobre chęci tylko szatan ma złe chęci
Lecz dobra chęć nie może wyrażać się
przez zbrodnię prawda nie może posługi-wać
się tyranią Zbrodnia musi być ukara-na
i moja też będzie ukarana Ale jed-nak
ocaliłem Republikę choć na krótko
Bo oni znowu wrócą — to jest pewne Ale
ten Pikron był może najgorszy z ńfćh On
rozkładał i plugawił Republikę od środ-ka
on zasiał zbrodnię tu w tym gmachu
on zhańbił imię prawa Dlatego musiał
zginąć — jak zginą tamci Wiedziałem zre
sztą o tym wszystkim od dawna lecz był
mi potrzebny Pan miał rację komisarzu:
zbrodnia jest zbrodnią przez -- kogokolwiek
i dla czegokolwiek by ją popełniano
Wiem myśli pan teraz o mnie Ja też nie
jestem wyjątkiem
Komisarz chciał zaprzeczyć lecz pod-niecony
minister nie pozwolił mu mówić
— Pan jest czystym sługą Republiki ja
— skalanym Trudno każdy ma swoją dro
gę 1 IllUCll pan mc tym uuuii iuiw"
r "„7n
już przecież wie pan co potrafię A teraz
"dziękuję panu i — żegnam Za parę dni
otrzyma pan awans i Order Zasługi
Komisarz Gromel szedł powoli przez uli
ce: białe płatki' mrowiły się kłębiły-uno-sił- y
spadały płynęły gęsto coraz gęś-ciej
Ludzie szli obsypani śniegiem auta
huczały tramwaje dzwoniły górze domy
pobielone nieba nad nimi nie ma tylko
nieskończone mrowie śnieżnych płatków
konfetti jakby na kolosalnym białym ba-lu
W tej bieli 'jak niegdyś we mgle mia-sto
stało się jednolite dzielnice Pół-nocna
Wschodnia Południowa Zachod-nia
Pozostało tylko jedno wielkie tętnią-ce
pulsujące rojące się pełne i
bawy pełne nędzy i bogactwa pełne tro-ski
i nadziei Milionowe Miasto stolica Re-publiki
tej Republikf która-dzi- ś wieczo-rem
zaśnie spokojna na całym obszarze
w swoich miastach miasteczkach wsiach
samotnych domach spokojna' że oto nie-bezpieczeństwo
odeszło od jej granic Ale
czy na długo? Komisarz Gromel szedł za-dumany
przed siebie nie patrząc dokąd
idzie Odegnał wszystkie inne myśli w gło
wie wirowała mu tylko jedna: służyć na-dal
służyć prawu służyć sprawiedliwości
służyć Republice nie myśleć niczym'
więcej To niepotrzebne
KONIEC!
nej nocy Na estradach pro-jci- ć jednak do swoiście pick-dukowa- li
się znani artyści ra- - nogo wieczoru na Starym
diówi i pieśniarze śpiewając Mieście montrealskim które
piosenki ąuebeckie Na prze- - 'zapełnione tysiącami "sankiu-strzen- i
od kościoła Bonse- - lot ów" i ich towarzyszek przy-cour- s
aż do dawnego kapita- - brało niezwykle oryginalny
natu portu przy placu Royal wyraz Po raz pierwszy tloce-przewala- ły
się tłumy młodzie- - niliśmy malowniczość starej
ży ale obok nich przeciągały dzielnicy której fragmenty
zorganizowane grupy demon-[oświetlon- o reflektorami vy-- st
rant ów skandując linsla pełniono gwarnym rozśpie-"wyzwoleńcz- o"
niosąc plaka-lwany- m tłumem wydawały się
ty i transparenty oraz flagi jakby obrazem pięknego fil-czerwono-b-iała
zielone ma-Mm- i Szczególnie pięknie
iacvch symbolizować ruch
wyzwoleńczy patiiotycznej ir- -
redenty w r 103 wywołanej
przeciw przemocy i prześla-dowaniom
angielskim Flagi
Quebecu powiewały tylko na
oficjalnych miejscach
Nastrój karnawalowo-rcwo-lucyjn- y
narastał z nastaniem
wieczoru może i sporego
spożycia piwa którym ochła-dzały
się hordy niedorostków
przybyłych świętować z dale
kich dzielnic i przedmieść
Policja jednakże starała się
być jak najmniej widzialna i
stacjonowała w strategicz-nych
miejscach Powodów do
ostrożności powstało aż nad
to W pi7cddien za kaucją
zwolniono z więzienia PiciTe
Vallieres uważanego zet czo-łowego
przywódcę ruchu wy-zwoleńczo
rewolucyjnego" w
Quebecu witanego na wolno-ści
przez wszelkiej maści se-paratystów
i członków FL Q
Witano go niemal jak zmar-twychwstałego
"patriotę" z
zeszłego wieku symbolizują-cego
walkę ciemiężcą
Inną przyczyną do powsta
nia rozgrzanycn nasuujuw
manifestacyjnych stało się
bez żadnej wątpliwości słowo
"NON" jako negatywny wy
raz stanowiska ciuebeckiego
rządu prowincjonalnego i je-go
premiera Roberta Bouras- -
sy w sprawacn konstytucyj-nych
federacji kanadyjskiej i
iraktowanc jako odpowiedź
premierowi Trudcau Wątpić
co prawda należy czy wielu
tych dziesiątków tysięcy do
dziś dnia wic o co chodzi w
"ultimatum" Trudcau Fakt
był jeden i bardzo jednozna-czny
"Cjuebec powiedział Ot-tawie
nie" to wystarczyło
aby tłum poczuł się "wolno-ściowo- "
jak prawdziwi "Mai-tre- s
chez nous"
Celebracje św Jana i ogól-ne
beztroskie radosne święto-wanie
zostało zakłócone wy-buchem
niedużej bomby nie-długo
po północy na tylach
tzw Nowego Sadu przy ulicy
Notre Damę East Wybuch
nie wyrządził specjalnych
szkód ale był sygnałem i za
płonem do akcji terrorystycz-nej
podczas której wywiązała
się walka między demonstran-tami
a policją zostawiając na
polu potyczki kilkunastu po-ranionych
i potłuczonych po-liciantó- w
kilku demonstran
tów 42 przytrzymanych do
wyjaśnienia
Niemal w sekundach zje-chały
niespodziewanie spe-cjalne
oddziały policji "riot
scjuads" której przybycie wy-wołało
prawdziwy paroksyzm
wściekłości u podnieconego
tłumu Cegły kamienie bu-telki
i innego rodzaju "missi-les- "
poszły w ruch naprze-mia- n
palami stróżów bez-pieczeństwa
którzy jak ru
chliwy potężny taran nacie- - rzu: ieśli nowie pan o tej sprawie słowo
"- - !iii:„i i„™„i„i„ini ran na noruy wviuiiw w ° w' r= : zn m & ° 7M™- -
w
nikły
pracy za
i
I o
- -
a
-
z
z
i
a
z
e
ne ulice
Inne incydenty niezbyt lii
czne mające charakter nie-winnych
igraszek z praworzą-dnością
i porządkiem nic wy-- i
wołały poważniejszych 'reak-cji
policji
9 v
Zostawiając na boku przy
kre wydarzenia trzeba wro- -
przodstawial sic Place Jac- -
tinos Cartier schodzący w dół
od kolumny Nelsona z "raba-tami"
skrzynek z kwiatami
starymi hotelami i zrekon-struowanymi
kamieniczkami
mieszczańskimi czarodziejsko
oświetlony sprawiał niesamo-wite
wrażenie Dawna patry-cjuszows- ka
pryncypalna uli-ca
Notre Damę ze stylowym
ratuszem w stylu pałacu fran-cuskiego
też szczelnie-- zapeł-niona
masą uczestników
zwłaszcza kolo słynnego
"Pchlego Targu" zapełnione-go
tysiącom rozmaitości i gra-tów"
alo nie mniej interesu-jącjm- i
obrazami
Jeżeli uroczystości święto-jańskie
utrzymają sio nadal
w staromiejskiej dzielnicy
Montrealu — to jak najgorę
cej zalecamy oupniwiiMiiu
"wianków świętojańskich' w
atrakcyjnym tłumie franko-tiucbecki- m
Zapewniamy naj-lepszą
zabawę jaka jest pod
słońcem kanadyjskim z małą
prośbą o pozostawienie bomb
ł w domu
ZAMIAST KWIATÓW
Fundusz Inwalidzki podaję
następujący komunikat:'01
Na życzenie pani generało-wej
Marii R Szyllingowej
Fundusz Inwalidzki prosi o
składanie ofiar na Fundusz
Inwalidzki PSZ zamiast
kwiatów na trumnę śp 'gene-rała
Antoniego Szyllinga
Czeki wystawione na Polish
Inv'alids Fund prosimy prze-syłać
pod adresem v'
Polish Iiwalids Fund'
582!) Shctbrooke St West
Montreal 2G1 PQ
Pi7cwpdniczący'Fund Inw
K Źycki
MARY'S
TRAVEL BUREAU
Bilety lotnicze i okrętowe
Hccrwacjc hoteli — wczasy
lecznice Wiy — paszporty
oraz sprawy imigracyjne
Mart B 15 Bedford
PLACE BONAVENTURE
PO Box 151
Place Bonaventure
Montreal PQ
Tel 861-645- 3
C3-S-3- 0
Największe Międzynarodowe
Biuro Matrymoniaino
"HAPINESS"
pnmofc Ci r(UwlnJS v'i7ylkle
problemy TvpJ bainotnoicl I'o
inforriwcjc pis:
PO BOx 237 Statlon "C"
Montreal Que
11-10- 5
r mxnfmiitffv ł waww!wrj:'Ł'l!Uig
PRZEWODNIK PO POLSCE
v danie drugie 592 strony 100 tras
3Wl wariantów 1 bocnlc 01 planików
miast U Łkleo-AU- i mapek reKio-ni- m'
ni rnitów obiektów zaniko-wych
81 schematów tr-i- s mapa sa-mochodowa
Polski 25000 km oplsą
nich smaków 5 000 miejscowości
Cena S'J (KI
ITewodnlk Jak w?ej w angiel-skim
mamy tez — cena Jak powyz--
fc?c''
A mamy" 1 Inne ciekawe kslnźll
klóoch fpis ( cenami) 7awierajacy
ponad 350 ttutów wsyiamy IMKMO
Należność z doliczeniem na prze-syll- e
po 10 centów do dolara nad-sjia- c
prosimy na adres:
NEW CITIZENS AID
SERVICE RED'C
PO Box 841 St "B"
Montreal Canada
S2-5- 7
MAŁA ENCYKLOPEDIA ZDROWIA
" Cena $1200 plus 50$J przesyłka
Mała Encyklopedia Zdrowia zapoznaje Czytelnika z budową
funkcjonowaniem i zaburzeniami organizmu lud?klego oraz
ogólnymi zasadami leczenia I zapobiegania chorobom
Słownik angielsko-polsk- i i polsko-angiels- ki
(2 tomy w płóciennej oprawie
J STANISŁAWSKIEGO
-- Cena 2 tomy $2000 pojedynczo $1000
plus 5% koszty przesyłki
DO NABYCIA W KSIĘGARNI "ZWIĄZKOYCA"
1475 Queen St W Toronto 3 Ont
! m
I fii
w
km WwA'mmHi iI
v 1 1
m
l!'l3
1
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, July 06, 1971 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1971-07-06 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Identifier | ZwilaD2000819 |
Description
| Title | 000223b |
| OCR text | U Al i i' 1 4617 : 4926 Dunn Ave Cote St Paul 205 PQ Tel 766-648- 9 i rfmfygp £&QQCXł'Q&G®f~i' B o t O o a--o wydawało się ta 3ste logiczne i umoty- - u? a w Icraiiov-ni- 7-wP-- -c-7łf0O 17! _- - Ufnlnwm 7lv J ieQy '"""' i : legO r%ungcau " flŁadyJskiej w mniupe-wffjft- o propozycję j na miast powierzono komi-Łv- ej do spraw reg-uło statutowych wnio-rtLęg- u montrealskieg rtWie iviunwv ~~ formy prawnej uu uu kongresowej w postaci fiłów ofl-ęgó- w Kongresu w po- - Bgjlnycn prowincjami Ić atywę podniósł okręg [Mv Montrealu i przy-- u i gotową formułą i uza płe iłem wskazującym po-b- c oparcia okręgowych kto ów Kongresu na na- - jte podstawie prawnej hi? uionoi 'im n—pł--nnnrn- - nzuiujuv-- j i — i— [sffiałanie na terenie pro tójd Jak też stworzenia filośei rządom prowin-Bly- m współdziałania z polskiej Tel ky etnicznej z drugiej myl Ze stworzeniem m- - sMsze aspekty współży- - prpwiutjoimini-- " JBa BIUHA Park ADAM JURYK prowincjonainycn Swicielstwem ranstwowycn Kiore ffla same jak i cała lud- - IMimieszkała len ob-T- z uprawnień politycz- - gospodarczych kultu- - ijfth oświatowych i m-tiprzypadają- cym im z bjai litery prawa British tfimerica Act czyli jak M zwykło popularnie Mi wypływających z f-- "konstytucji vjawalo się więc po Wal BgZjeździe KPK ubiegłej inicjatywa bmm montrealskiego W I ko- - na że K prof W Adamkiewi--ycząc- a sprawy czarte- - fa okręgów prowincjo- - Kongresu'tnienapot- - szycn poważniejszyen intteci poza pracami sci- - Jnwnymi 2e okręg mon uski kpa potraktowany ren eksperymentalny 3}-sO- r kana-- preze-- właściwą drogę m- - kręgom wskazując im =33= szelkie prawa T7ffMTrapihu nid-gBBCgB-finftff " nrrfryytmi z czynnikami państwowymi prowincji Quebec „ Tę jak się okazało w tpra-ktyc- e mozolną pracę "usta-wodawczą" okręg montreal-ski przeprowadził na swoim terenie przygotowawszy "charter" i "By-Law- s" Od było się to nie 'tak-gładk-o jakby można przypuszczać ale w końcu przeszło nie bez lekkiego popchnięcia V f- - rtr"" Nie wdając się w głębsze roz ważania w obawie przedjmo-żliwości- ą zaciemnienia do-statecznie jasnej spraW w oczacn i umysłacn czynni- - kow nadrzędnych Kongresu parających się w tej 'chwili' z decyzją której jedynym rezultatem miała być wyra-żona zgoda na tekst prowiń-cjonalneg- o czarteru dla'que beckiego Okręgu Kongresu Polonii Kanadyjskiej -- ' O ile jest nam wiadomo od pewnego czasu tekst-projekt- u czarteru i 'tzw -- ''by-laws" mającego "zapewnić prawną egzystencję i działał inicjatywy zgrab-nych zat-wierdziła ność tutejszego KPK'--trudnośc- i są pokonane i nic prowincji Ouebec- - już nie stoi na przeszkodzie — znajduje całoro--w rękach Głównego pracę umysłów KPK w Toronto montrealskich kon-wyc- h rządu pro- - gresowych w Quebecu ' wym rozpocząć erę Zarząd Główny KPK -- otrzy-1 ouebeckiego Kongresu Polo-ma- ł tekst celem sprawdzę-- ' nii Tymbar- - nia czy ze i ra projektowanego czarteru i By-law- s nie ma sprzeczności z zasadą i postanowieniami federalnego czarteru Kpngre su Polonii Kanadyjskiej ani też tendencji które by były przeciwne zasadom' i intere-som polskiej tw za reprezentanta której uważany jest Kongres Polonii Czynni ki ąuebeckie otrzymały" oba projekty do zaopiniowania i w dość krótkim czasie udzie-liły "promesy'1 ma ich1 za-twierdzenie nie znajdując drobnymi szczegółami problemów czy postanowień kolizyjnych ' Zarząd Główny KPK jako instancja wykonawcza i zaleceń Walnego Zjazdu i środki współpracy miał na straży tak inte- - Stefan ZBRODNI DZIELNICY PÓŁNOCNEJ t wutorskie fil " ł - i 0 staje sprawa samego wynalazku ko ia— nie wiemy Dla kogo- - 's umieścił w swojej Bibliiprtoyfiaedsoo- r- ' testamencie? Komu o swoim pajizku? Dlaczego posłużył się' tatua- - spodziewaiao sie śmierci? Czy #sp 'zostawił jakiejś kopii za granicą? ?P taiemnipp Hńro H7iwnv tpn pzło- - Alzabrał z sobą do grobu" Sądzę że !'i będzie sie ieszcze można dowiedzieć f} iań Hagewanda Randena i innych i natomiast b osobę mordercy awa jest jasna i opartarue tylko na acn Mam tuta] pisemne zeznanie da Lorę które udało mi sie uzys- - Ę i niego parę dni temu w X' przed 52 jjazaem- - za granicę wyjazaowi te-- 3 estety nie udało mi sie nrzeszkodzić Efc Zeznał ia inni TnirinHia'i mil Ittfl I' abóica nnisntni1' pnła cnrnwfi szcze- - 51 y nie wtedv że nastepne- - £§a sama zginie z tejże ręki Mordercą 5£TCa Plkron- - oto zeznanie Lore'go — Hi gabinecie zapanowało długie milczę- - wI Z-a-sknoczonjCy uiui7urslniemr!onv iestem tvm w kim — rjnwiediar tnnem sookoi- - Pi: rozmarzonym jakby w istocie zaś k? "'wym — A więc pan Ksarcu absolutnie pewien tych czajnych historii mi Dan tu fdział? To wszystko zdarzyło się na- - ?' & ""ywiscie Ekscelencjo — komisarz v2Tlieszanv ta ri7iwnn rpnfrin na leSO S aadnie — Rinrp rrrnpoi rn ło nełna 34 I Jedzialność A eśli to wlaśnJe profesor Ga-r)- 'ł Republiki a radca Pik-o- l I eJ obrońcą? W i To niemożliwe Ekscelencjo Zresz-- nawet tak było to I fo co? fr =rr: wśiUli T ~" )! " 'f!f™18'" """75' "4' — — " Tr™™ '„vtł "fłł 'fi ' '" ' " Ł-- i % -'-- a 4 U ' ''1# -- -j — — — --— — V jf-- ' M " yftS1?gfW '"ZWIĄZKOWIEC" (JulyJ wtoratf 6 — 1971 oooooooaoooooooaoooosoajjcoosopopppwaopocoao resów jak 1 czystości myśli przewodniej przyświecającej projektowi montrealskiego okręgu KPK aby do wspom-nianego czarteru nie zakrad ły się nieprzewidziane lub nie przemyślane postanowię nia On też miał być ostatecz cenzorem tekstu ale tylko tekstu a nie uznanej przez 180 delegatów Walnego Zjazdu KPK za słu-szną Zwołana Rada Główna Kongresu wiosną tego roku po więcej lub mniej deliberacjach uznała I projekt montrealskiego czar teru za odpowiadający do za twierdzenia władzom państ-wowym Przedtem jeszcze Rada okręgowa KPK tekst w tzw "dru-gim czytaniu" i to jednogło-śnie mimo iż wbrew logice tego postanowienia obradom 'jej towarzyszył typowy lęk przed nowinkami i postę-pem który opóźniał tę jej historyczną (pożal sie Boże) decyzję I oto zdawało by się że Okręgu na terenią się jednocześnie aby przypieczętować Zarządu czną żmudną oraz właści- - radnych czynników aktem i nową Kanadyjskiej w postanowieniach ciziej arząa uKręgu społeczności Kanadzie Kanadyjskiej poza woli stać mówił fouy chodzi H wiedziała zaziwienla jest iakie wrogiem hby % "LIPIEC nym da okręgowa dokonały wszel kich zmian i poprawek ja-kich 'w międzyczasie zażądał Zarząd Główny Kongresu Poprawki i uzupełnienia były tego rodzaju że robiono je od ręki co świadczy o ich nie wielkiej wadze Żadnej! A terazni stąd ni zowąd nadchodzą ze "stolicy" KPK wiadomości bardzo konfiden cjonalne najpoufniejsze z poufnych świadczące iż po-stanowiono zastosować 'akcję opóźniającą i zniechęcającą do pobrania czarteru prowin cjonalnego przez Okręg K P K w Montrealu Trzeba przy tym zdać sobie sprawę że jest to utrącanie inicjaty-wy poważnego ośrodka polo-nijnego jakim jest bezsprze-cznie Montreal mimo swoich STTT 42 Copyright by Polish Alliance Press Itd j- -j Toronto Ont r — 'Radća Pikron jako winny podwój - nego morderstwa powinien bezwarunko-wo znaleźć 'się przed sądem! — Ai jeśli zbrodni swych dokonał dla dobra dla obrony Republiki? Jeśli odda-nie go pod sąd zachwiałoby autorytetem Rządu a wzmocniłoby wrogów Republiki? Czyż nie można dokonać jednej zbrodni -- dla ocalenia milionów mieszkańców tego kraju?! Komisarz milczał — wstrząśnięty W słowach ministra dźwięczało echo dawnej dyskusji z Alicją Dillon Lecz tam mówiła anarchistka przedstawicielka złowrogiego podziemia a tu — Minister Republiki stróż Prawa i Moralności Czy nie ma już na świecie prawa i moralności? Podniósł oczy i napotkał nagle płonące w znużonej twarzy energią i życiem oczy Ministra Niespodziewanie poczuł jego dłoń na'-swy- m ramieniu Niech mi pan wybaczy komisarzu te żarty zbrodni popełniać nie wolno niko-mu i w żadnym celu — pan ma rację Win ni będą surowo ukarani Pan jest jednym z najlepszych najdzielniejszych żołnierzy Republiki Republika umie nagradzać swych obrońców Lecz przedtem w jej imieniu żądam od pana jeszcze jednej ofiary — Słucham Ekscelencjo Ńlech pan zapomni o tej sprawie na dwa tygodnie Za dwa tygodnie wezwę pa-na tutaj 1 XIX nie sypał za oknami gęsty ale po-wolny roił się w powietrzu tak że nie można było-ypozna- ć czy płatki lecą z góry na dół czy z dołu do góry: śnieg pierw-szy w tym 'roku śnieg w stolicy Komisarz ntrealsk wad i przywar zdolny rozwi-jać u siebie działalność na wielu polach w takim zakre-sie o jakim niektórzy "man daryni" ze stolicy kingreso-we- j ani marzyć nie mogą Ale czy tylko oni sami Wydaje się po metodach stosowanych przez dobrze znane konwentykle "polity-czne" że pewien udział w akcji utrącenia montrealskie go projektu można przypisać pewnym tutejszym kołom i "lożom" które przegrawszy oświadczenia mini- - stra sprawiedliwości Quebe- - cu jeszcze tej jesieni mają być ustanowione sądy do spraw rodzinnych obejmujące sprawy rozwodowe separacji alimentacyjne opieki nad dziećmi itp Minister uznał że dotych-czasowy system sadownictwa w sprawach rodzinnych był nieco archaiczny dla społe-czeństwa które uważa siebie za cywilizowane Myśli że ko-nieczność przeprowadzenia reform w tej jest ® de o przy stole dyskusyjnym zna-lazły sobie sojusznika w lo-ży kongresowej Czy jednak Zarząd Główny Kongresu Polonii Kanadyjs-kiej sądzi że jego kunktator skie stanowisko przyczyni Kongresowi jakiś pożytek przyczyni się do wzmożenia prestiżu? Jeżeli tak sądzi to niech dalej czeka biernie co mu los przyniesie AJ w Według stać wymogom społecznym dziedzinie dnia dzisiejszego 30-LECI-E KAPŁAŃSTWA Uroczystą Msza św odpra-wiona w kościele Matki Bos-kiej Częstochowskiej w nie-dzielę dnia 20 czerwca br oraz wielkim bankietem wy-danym na cześć Jubilata przez parafię M B Cz w sali Tov Białego Orla została uczczona 30-letn- ia rocznica kapłaństwa ks Jana Bambola nr-nnc-r-in rnnri Hf TJ r„n bardzo pilna aby mogła spro-jstochowski- ej 10 iouyelles Montreal Montreal Mews EliDAKGJI ADM1MISTHACJB: Avenue 288-195- 3 Redaktor: MAZURKIEWICZ przedstawiciel Montreal Przyjmuje prenumeraty ogłoszenia państwo-wincjonalneg- o Kisielewski zastrzeżone Rodzinne sądy Quebec TADEUSZ KONBRAT ba llm ADWOKAT dawn Warszawa Kopernika U 60 Sł James Sł West pokó 600 — Montreal Tel Biorą: VI 2-55- 04 Miesik MU 4-45- 32 wyjątkowo W NASTĘPNYM NUMERZE DRUK POWIEŚCI ph Uważaj Agnieszko jDióra Sylwestra -- akcja1 pełna 'dramatycznych sytuacji tę powieść rozgrywa się się na abonament dostawę okazowe się do Administracji 1475 W 3 Gromel siedział w głębokim fotelu i nie mógł od tej białości oderwać oczu: nagle pomyślał o Henrietcie Iberra Czy także przez swoje okno obserwuje śnieg pierw-szy śnieg? Tylko że jej okno jest trochę inne — okratowane Komisarz drgnął lekko Upłynęły oto dwa tygodnie i minister wezwał gp Gro-mel siedział sam w wielkiej surowej ale wspaniałej audiencyjnej — sam zgu-biony pośród marmurów foteli rzeźb i dy-wanów A tam za oknem: płatki płatki płatki Gdzieś daleko otworzyły się drzwi Przez salę szedł minister jakiż drobny wydawał wędrując tak po długim szerokim dy-wanie W ręku trzymał gazetę Komisarz powstał Minister był już bli-sko — jak zwykle mizerny siwawy zgar biony — Dzień dobry komisarzu Cieszę się że pana widzę A więc dzisiaj mamy pier-wszy śnieg? — Tak jest Ekscelencjo — siada Czytał pan już może poranną prasę? — Jeszcze nie Ekscelencjo — Niech no przejrzy tę stronę Jest tu coś co pana zainteresuje Komisarz patrzył: wypadki kronika te-legramy A na dole tłustym drukiem: Tragiczna katastrofa W dniu dzisiej-szym na Bulwaize Wielkich Wodzów zda-rzył się wypadek Samochód w którym znajdowali się: Kamil Lorm dy-rektor Departamentu Politycznego w M-inisterstwie i Spraiuiedliwo-śc- i oraz doktor Pikron Jego zastępca stanął nagle z niewyjaśnionych pizyczyn w płomieniach po czym nastą-pił wybuch motoru Obaj pasażerowie i szofer ponieśli śmierć na miejscu Śledz-two w toku Komisarz Gromel podniósł oczy lecz spuścił je zaraz pod spojrzeniem ministra Zapanowała długa cisza Nagle spłynęło w pytanie ministra: — Czy pan jest wierzący komisarzu? Gromel zawahał się — Ja nie to jest właściwie nigdy o tym nie — A ja — wierzę I mimo to wziąłem tę zbrodnię na swoje sumienie Innego wyj-ścia- być nie mogło — ja odpowiadam za życie milionów za ich spokój W głosie jego wibrowało podniecenie — Republika daje im życie Nędza troski praca nad siły — znam to doskonale Od do nocy wy-silamy się żeby to zmienić ul-żyć im Ale mi pan wierzy to wszy- - ( cccceeeceoc4ranecogcxeccceececceccccseccccgecccccccccoo Sw Jan odrodzony Po zawieszeniu słynnej pa-rady świętojańskiej która co-rocznie od lat odbywała się w Montrealu przy udzielę se-tek tysięcy widzów uroczy-stości św Jana w zeszłym roku zostały sprowadzone do minimum jako kontrakcja przeciw zaburzeniom i wan-dalizmowi separatystycznych grup frnnko-quebeckic- h Jed-nocześnie również opanowane przez separatystów Stów św Jana Chrzciciela zostało po-zbawione prawa urządzania pochodów i uroczystości świę-tojańskich w Montiealu Nie wiadomo czy posunięcia te należy uważać za represje władz jednakowoż wpłynęły one w zeszłym roku na duże ograniczenie ruchu tłumów zapobiegając wywołaniu zajść mimo iż natężenie działalno-ści separatystów było w ze-szłym roku duże i aktywne W tym roku uroczystości wznowiono ale skierowano je na inny tor Dziesiątki tysięcy ludzi w większości młodzieży i młodych osób zgromadziły się już od wczesnego popołu dnia 24 czerwca w czwartek w dzielnicy starego miasta gdzie przy wiórze orkiestr i dźwiękach mechanicznej mu-zyki nadawanej ze stoisk za-łożonych przez francuskoję-zyczne stacje radiowe i tele-wizyjne tańczono az do póź JUZ NOWEJ Matta Napięta wyróżnia sensacyjną współczesną ponad wiele innych Akcja współcześnie w Polsce ale z równym powo- dzeniem może toczyć gdziekolwiek świecie " Tylko zapewnia regularną pisma Po egzem-plarze zwracać "Związkowca" — Queen St Toronto Ont sali się Niechże pan pan tragiczny Administracji Aleksander nią myślałem- - nie-sprawiedliwość rana poprawić niech 33? stko lepsze jest niż tamto Niż ci zbawcy świata którzy chcą go przebudować z dziś na jutro którzy chcą go zbawić promienia mi profesora Galarda Pikron Malton Lo-rę to jedno i to samo Dobre chęci — powiecie? Oczywiście ludzie zawsze mają dobre chęci tylko szatan ma złe chęci Lecz dobra chęć nie może wyrażać się przez zbrodnię prawda nie może posługi-wać się tyranią Zbrodnia musi być ukara-na i moja też będzie ukarana Ale jed-nak ocaliłem Republikę choć na krótko Bo oni znowu wrócą — to jest pewne Ale ten Pikron był może najgorszy z ńfćh On rozkładał i plugawił Republikę od środ-ka on zasiał zbrodnię tu w tym gmachu on zhańbił imię prawa Dlatego musiał zginąć — jak zginą tamci Wiedziałem zre sztą o tym wszystkim od dawna lecz był mi potrzebny Pan miał rację komisarzu: zbrodnia jest zbrodnią przez -- kogokolwiek i dla czegokolwiek by ją popełniano Wiem myśli pan teraz o mnie Ja też nie jestem wyjątkiem Komisarz chciał zaprzeczyć lecz pod-niecony minister nie pozwolił mu mówić — Pan jest czystym sługą Republiki ja — skalanym Trudno każdy ma swoją dro gę 1 IllUCll pan mc tym uuuii iuiw" r "„7n już przecież wie pan co potrafię A teraz "dziękuję panu i — żegnam Za parę dni otrzyma pan awans i Order Zasługi Komisarz Gromel szedł powoli przez uli ce: białe płatki' mrowiły się kłębiły-uno-sił- y spadały płynęły gęsto coraz gęś-ciej Ludzie szli obsypani śniegiem auta huczały tramwaje dzwoniły górze domy pobielone nieba nad nimi nie ma tylko nieskończone mrowie śnieżnych płatków konfetti jakby na kolosalnym białym ba-lu W tej bieli 'jak niegdyś we mgle mia-sto stało się jednolite dzielnice Pół-nocna Wschodnia Południowa Zachod-nia Pozostało tylko jedno wielkie tętnią-ce pulsujące rojące się pełne i bawy pełne nędzy i bogactwa pełne tro-ski i nadziei Milionowe Miasto stolica Re-publiki tej Republikf która-dzi- ś wieczo-rem zaśnie spokojna na całym obszarze w swoich miastach miasteczkach wsiach samotnych domach spokojna' że oto nie-bezpieczeństwo odeszło od jej granic Ale czy na długo? Komisarz Gromel szedł za-dumany przed siebie nie patrząc dokąd idzie Odegnał wszystkie inne myśli w gło wie wirowała mu tylko jedna: służyć na-dal służyć prawu służyć sprawiedliwości służyć Republice nie myśleć niczym' więcej To niepotrzebne KONIEC! nej nocy Na estradach pro-jci- ć jednak do swoiście pick-dukowa- li się znani artyści ra- - nogo wieczoru na Starym diówi i pieśniarze śpiewając Mieście montrealskim które piosenki ąuebeckie Na prze- - 'zapełnione tysiącami "sankiu-strzen- i od kościoła Bonse- - lot ów" i ich towarzyszek przy-cour- s aż do dawnego kapita- - brało niezwykle oryginalny natu portu przy placu Royal wyraz Po raz pierwszy tloce-przewala- ły się tłumy młodzie- - niliśmy malowniczość starej ży ale obok nich przeciągały dzielnicy której fragmenty zorganizowane grupy demon-[oświetlon- o reflektorami vy-- st rant ów skandując linsla pełniono gwarnym rozśpie-"wyzwoleńcz- o" niosąc plaka-lwany- m tłumem wydawały się ty i transparenty oraz flagi jakby obrazem pięknego fil-czerwono-b-iała zielone ma-Mm- i Szczególnie pięknie iacvch symbolizować ruch wyzwoleńczy patiiotycznej ir- - redenty w r 103 wywołanej przeciw przemocy i prześla-dowaniom angielskim Flagi Quebecu powiewały tylko na oficjalnych miejscach Nastrój karnawalowo-rcwo-lucyjn- y narastał z nastaniem wieczoru może i sporego spożycia piwa którym ochła-dzały się hordy niedorostków przybyłych świętować z dale kich dzielnic i przedmieść Policja jednakże starała się być jak najmniej widzialna i stacjonowała w strategicz-nych miejscach Powodów do ostrożności powstało aż nad to W pi7cddien za kaucją zwolniono z więzienia PiciTe Vallieres uważanego zet czo-łowego przywódcę ruchu wy-zwoleńczo rewolucyjnego" w Quebecu witanego na wolno-ści przez wszelkiej maści se-paratystów i członków FL Q Witano go niemal jak zmar-twychwstałego "patriotę" z zeszłego wieku symbolizują-cego walkę ciemiężcą Inną przyczyną do powsta nia rozgrzanycn nasuujuw manifestacyjnych stało się bez żadnej wątpliwości słowo "NON" jako negatywny wy raz stanowiska ciuebeckiego rządu prowincjonalnego i je-go premiera Roberta Bouras- - sy w sprawacn konstytucyj-nych federacji kanadyjskiej i iraktowanc jako odpowiedź premierowi Trudcau Wątpić co prawda należy czy wielu tych dziesiątków tysięcy do dziś dnia wic o co chodzi w "ultimatum" Trudcau Fakt był jeden i bardzo jednozna-czny "Cjuebec powiedział Ot-tawie nie" to wystarczyło aby tłum poczuł się "wolno-ściowo- " jak prawdziwi "Mai-tre- s chez nous" Celebracje św Jana i ogól-ne beztroskie radosne święto-wanie zostało zakłócone wy-buchem niedużej bomby nie-długo po północy na tylach tzw Nowego Sadu przy ulicy Notre Damę East Wybuch nie wyrządził specjalnych szkód ale był sygnałem i za płonem do akcji terrorystycz-nej podczas której wywiązała się walka między demonstran-tami a policją zostawiając na polu potyczki kilkunastu po-ranionych i potłuczonych po-liciantó- w kilku demonstran tów 42 przytrzymanych do wyjaśnienia Niemal w sekundach zje-chały niespodziewanie spe-cjalne oddziały policji "riot scjuads" której przybycie wy-wołało prawdziwy paroksyzm wściekłości u podnieconego tłumu Cegły kamienie bu-telki i innego rodzaju "missi-les- " poszły w ruch naprze-mia- n palami stróżów bez-pieczeństwa którzy jak ru chliwy potężny taran nacie- - rzu: ieśli nowie pan o tej sprawie słowo "- - !iii:„i i„™„i„i„ini ran na noruy wviuiiw w ° w' r= : zn m & ° 7M™- - w nikły pracy za i I o - - a - z z i a z e ne ulice Inne incydenty niezbyt lii czne mające charakter nie-winnych igraszek z praworzą-dnością i porządkiem nic wy-- i wołały poważniejszych 'reak-cji policji 9 v Zostawiając na boku przy kre wydarzenia trzeba wro- - przodstawial sic Place Jac- - tinos Cartier schodzący w dół od kolumny Nelsona z "raba-tami" skrzynek z kwiatami starymi hotelami i zrekon-struowanymi kamieniczkami mieszczańskimi czarodziejsko oświetlony sprawiał niesamo-wite wrażenie Dawna patry-cjuszows- ka pryncypalna uli-ca Notre Damę ze stylowym ratuszem w stylu pałacu fran-cuskiego też szczelnie-- zapeł-niona masą uczestników zwłaszcza kolo słynnego "Pchlego Targu" zapełnione-go tysiącom rozmaitości i gra-tów" alo nie mniej interesu-jącjm- i obrazami Jeżeli uroczystości święto-jańskie utrzymają sio nadal w staromiejskiej dzielnicy Montrealu — to jak najgorę cej zalecamy oupniwiiMiiu "wianków świętojańskich' w atrakcyjnym tłumie franko-tiucbecki- m Zapewniamy naj-lepszą zabawę jaka jest pod słońcem kanadyjskim z małą prośbą o pozostawienie bomb ł w domu ZAMIAST KWIATÓW Fundusz Inwalidzki podaję następujący komunikat:'01 Na życzenie pani generało-wej Marii R Szyllingowej Fundusz Inwalidzki prosi o składanie ofiar na Fundusz Inwalidzki PSZ zamiast kwiatów na trumnę śp 'gene-rała Antoniego Szyllinga Czeki wystawione na Polish Inv'alids Fund prosimy prze-syłać pod adresem v' Polish Iiwalids Fund' 582!) Shctbrooke St West Montreal 2G1 PQ Pi7cwpdniczący'Fund Inw K Źycki MARY'S TRAVEL BUREAU Bilety lotnicze i okrętowe Hccrwacjc hoteli — wczasy lecznice Wiy — paszporty oraz sprawy imigracyjne Mart B 15 Bedford PLACE BONAVENTURE PO Box 151 Place Bonaventure Montreal PQ Tel 861-645- 3 C3-S-3- 0 Największe Międzynarodowe Biuro Matrymoniaino "HAPINESS" pnmofc Ci r(UwlnJS v'i7ylkle problemy TvpJ bainotnoicl I'o inforriwcjc pis: PO BOx 237 Statlon "C" Montreal Que 11-10- 5 r mxnfmiitffv ł waww!wrj:'Ł'l!Uig PRZEWODNIK PO POLSCE v danie drugie 592 strony 100 tras 3Wl wariantów 1 bocnlc 01 planików miast U Łkleo-AU- i mapek reKio-ni- m' ni rnitów obiektów zaniko-wych 81 schematów tr-i- s mapa sa-mochodowa Polski 25000 km oplsą nich smaków 5 000 miejscowości Cena S'J (KI ITewodnlk Jak w?ej w angiel-skim mamy tez — cena Jak powyz-- fc?c'' A mamy" 1 Inne ciekawe kslnźll klóoch fpis ( cenami) 7awierajacy ponad 350 ttutów wsyiamy IMKMO Należność z doliczeniem na prze-syll- e po 10 centów do dolara nad-sjia- c prosimy na adres: NEW CITIZENS AID SERVICE RED'C PO Box 841 St "B" Montreal Canada S2-5- 7 MAŁA ENCYKLOPEDIA ZDROWIA " Cena $1200 plus 50$J przesyłka Mała Encyklopedia Zdrowia zapoznaje Czytelnika z budową funkcjonowaniem i zaburzeniami organizmu lud?klego oraz ogólnymi zasadami leczenia I zapobiegania chorobom Słownik angielsko-polsk- i i polsko-angiels- ki (2 tomy w płóciennej oprawie J STANISŁAWSKIEGO -- Cena 2 tomy $2000 pojedynczo $1000 plus 5% koszty przesyłki DO NABYCIA W KSIĘGARNI "ZWIĄZKOYCA" 1475 Queen St W Toronto 3 Ont ! m I fii w km WwA'mmHi iI v 1 1 m l!'l3 1 |
Tags
Comments
Post a Comment for 000223b
