000184a |
Previous | 4 of 10 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
Ł~
nfi ""'" "i-- ~ -- w-
:
J"-- i STRONA 4-f- a 'ZWIĄZKOWIEC" WRZESIEŃ (SEPTEMBER) 30 — 1951
Teł WA 8151 "ZWIĄZKOWIEC" Teł WA 8 1 5 1
Prtatad te ETry Sundor by:
POLISH ALLIANCE PRESS LIMITED
Organ Związku Polaków w Kasadzie Wydawany przez Dyrekcję Prasowa
Redaktor Franciszek Głogowski
PRENUMERATA
Roczna w Kanadzie $300
Półroczna S200
Kwartalna _ $100
W Stanach Zjednoczonych w Polsce i innych krajach $350
Pojedynczy numer 07
"ZWIĄZKOWIEC"
700 Queen St W — Toronto Ontario
Authorbed as Second Class Mail Pos Otflce Department Ottawa
Redakcja Rękopisów nie zwraca
Pomimo że wiadomym jest powszechnie na jak olbrzymią
skalę Rosja się zbroi i że rząd sowiecki stosownie do tezy mark
sistowsko leninowskiej uważa konflikt zbrojny między kapita-lizmem
a komunizmem za nieunikniony — świat zachodni nic
'jest bynajmniej jednogłośny w swym ustosunkowaniu się do spra-wy
obronnego zbrojenia się
A przeciwnicy rozbudowy potęgi militarnej krajów demokra-tycznych
liczą w swych szeregach bardzo rozmaite elementy — od
byłego członka obecnego socjalistycznego rządu angielskiego Be- -
vana juuiy juai nusiuwiuiiy negatywnie uu zuiujuu uiytyjarauii
na większą skalę ze względów gospodarczych — do pacyfistycz-nej
sekty religijnej Kwakrów
Gdyby Kwakrowie swój stosunek do zbrojeń motywowali wy
łącznie względami religijnymi — byłoby to zrozumiałe Gdyby
ujęli swe stanowisko w ten sposób jak to czynili pierwsi chrześ
cijanio że są absolutnie nie uznając wyjątków czy okoliczności
usprawiedliwiających przeciwni zabijaniu nawet gdyby za te
przekonania mieli sami ponieść śmierć — można by do nich czuć
szacunek
Ale inaczej sprawa wygląda gdy gorąco -- zalecają nie zbroje-nie
się popierając te rady kazuistycznymi argumentami mocno
przypominającymi znane powszechnie z propagandy bolszewi-ckiej'
Niedawno Kwakrzy amerykańscy wydali 64-stronico- wą bro-szurę
o ponętnym tytule: "Steps to Peace" (Kroki ku Pokojowi)
ktńm z newnnścia zvskała całkowita aDrobate Kremla Bo gdyby
Stany Zjednoczone poszły za radą tej sekty' — stałyby się bez
bronne wobec imperializmu moskiewskiego i zniknąłby najpotęj
niejszy hamulec powstrzymujący hordy czerwone od zalania świa-ta
"Nasze zbrojenia budzą obawę w Rosji Nawet teraz istnie
nie baz amerykańskich rozsianych po świecie podtrzymuje o-skarże- nia
sowieckie o okrążenie " i t d Gdyby brulion tej
broszury był sporządzony na Kremlu — argumenty byłyby te sa-me
Tak samo obracałoby się kota ogonem i zapominało o tym'
że zbrojenia sviata) zachodniego juz i tak mocno spóźnione są
jedynie logicznym wynikiem i absolutną koniecznością wynikają"-- :
cą z niczym nie usprawiedliwionej szalonej rozbudowy sowieckiej
potęgi militarnej
Jeden z publicystów amerykańskich omawiając krytycznie
wspomnianą broszurę paćyfisytczną 'Kwakrów pisał: "Kwakrzy
nazywają siebie Stowarzyszeniem Przyjaciół Po tej broszurze na
suwa się' pytanie: Czyich przyjaciół?" J G
Bozdźwięk w Ruchu Robotniczym
Kanady
W miesiącu wrześniu obradowały na swych walnych zjazdach
trzy największe centrale robotnicze Kanady W Halifax radzili de-legaci
Trade and Labour Congress w którym skupia się ponad 500
tvsiecv członków tak 7wanvpłi unii rzpmipśInWwti w Vanrnnvpr
skończył właśnie obrady Canadian Congress of Labour liczący 350
tysięcy członków druga co do siły organizacyjnej centrala robot-nicza
zrzeszająca związki fabryczne robotników — i wreszcie w
mieście Quebec obradowała działająca przeważnie wśród francus-kiej
ludności Catholic Confederation of Labour zrzeszająca kato-lickie
związki zawodowe tej prowincji
Zjazdy te wykazały że zorganizowany świat pracy chociaż w
ubiegwlv„ ch-- - latach w- vkazvwał dajinnśfi w kiewrunku wswnńflvnjwh wvj stąpień w zasadniczych sprawach robotniczych nie pójdzie dalej tą
drogą Zarysowały się bowiem głębokie różnice tak światopoglądo
we jak i taktyczne które nie pozwolą na dalszą wspólną akcję
Zapowiedzią tego rozdźwięku było przemówienie prezesa Ame-rykańskiej
Federacji Pracy Green'a który w czalie swego pobytu
w Kanadzie na Krajowej Wystawie w Toronto z okazji Święta
Pracy wygłosił przemówienie stwierdzające że jego organizacja
kieruje się zasadą popierania kapitalistycznego ustroju na tym
kontynencie dzięki któremu zbudowany został wysoki standart ży-cia
społeczeństwa amerykańskiego z którego korzystają także i ro
botriicy amerykańscy
nie mTiręaddzeynaanrdodLoawboeuur nCieonAgmreessrvswkańsskkłaipdi kFtóprHepgroanwii chPordazwą preztenwi anżn
podobnym stanowisku w Kanadzie i chociaż energicznie działa na
ekonomicznym odcinku walczenia o polepszenie doli robotnika nie
chce występować jako polityczna siła za którąkolwiek z partii po- litycznych Kanady wychodząc z założenia że świat pracy skorzysta
--więcej na apartyjnym stanowisku
cTofLanTiCeo sbiwyęłyozstjpąepodirnłoąznuazmpzirjeeznźydicazziyezniwndnilymamikeitnócireuynctzhraarlPzaąmedricuyrzoBbweonntingoioscukzgiyehmiporCewhzoey--s- luuu zas giownie o uanaaian uongress of Labour który jak wy- kazały uchwały tegoż powzięte w Vancouver wypowiedział się nie
tylko za upolitycznieniem ruchu zawodowego ale definitywnie za- jął stanowisko poparcia partii CCF jako politycznego ramienia
świata pracy wysuwając w przemówieniu swego prezesa A Moshe-r-a zadania uspołecznienia przemysłu plasując tym samym Kon
grCs na platformie socjalistycznej
Poza tymi zasadniczymi różnicami światopoglądowymi odży- ły znowu stare konkurencyjne uprzedzenia I tak działacze Trade
and Labour Congress narzekali że unie CIO należące do CCL
"bez względu na porozumienie naczelnych władz wciskają sie z orga nizacją swych związków na tereny zakładów pracy czy rzemiosł
gdzie już działają związki AFL zrzeszone w Trade and Labour
Congress Zdaniem większości delegatów tej centrali Trade and
Labour Congress traci na tej współpracy a korzystają inne związ- ki zawodowe
Oczywiście te terenowe różnica gdyby nie istniał zasadniczy
rozdźwięk światopoglądowy możnaby było wyeliminować Takiej jednak decvziiiak zdeklarowanie sie za iedna nartin nniiłvr-jn- n i
przyjęcie platformy socjalistycznej dla całego ruchu zawodowego Trade and Labour Congress zrzeszający bardziej "prawicowo" na-stawionych
robotników podjąć nie chciał i prawdopodobnie nie
mógł
Na pośrednim stanowisku uplasowała sie Katolicka Konfede-tacj- a Pracy (The Canadian Catholic Confederation of Labourf któ ra przyjąwszy za podstawę swej „działalności społeczną doktrynę
Kościoła Rzymsko - Katolickiego' występuje wyraźnie tak przeciw
kapitalizmowi jak i komunizmowi głosząc potrzebę dopuszczenia
realne
DO RODZINNYCH STRON
Serce mi się wciąż wyrywa
Tam gdzie przodków moich niwa
Rodzi bujny plon
Gdzie topola wierzba krzywa
Strumyk cieniem swym okrywa
Do rodzinnych stron
Myśli moje lecą płyną
Każdą porą i godziną
Aż pod niebios skłon
Lecz w przestworzach tych nie giną
Ponad drogą mi krainą
Biegną do mych stron
Serce mi się wciąż wyrywa
Tam gdzie chata ma sędziwa
Obielona w szron
Swoje dziecię cicho wzywa
Na idące przyszłe żniwa
Do rodzinnych stron
Tęsknot myśli mojej duszy '--
Nic
nie zniszczy nie zagłuszy
Jeden chyba zgon
Zawsze będę rwać się lecieć
Póki będę żyć na świecie
Do rodzinnych stron
IZABELLA LUTOSŁAWSKA - WOLIKOWSKA
II
Emigracja to nie jest żadne
środowisko zespół żaden fach
ani zawód ani sztandar ani pro-gram
Emigracja to jest po prostu
pewien stan rzeczy Wyjechali-śmy
Nas w Polsce nie ma Po za
wojskiem którego nierrzcbnlnłv
los i niezrównane' zasługi budzą
cześć — poza wojskiem wyjez'
dżaliśmy z pobudek osobistych
w olbrzymiej większości wypad- ków Zrozumiałych pobudek cze
sto szanowanych szukając po la-tach
rozdarcia 'rodzinnego choć-by
wytlałych iskier domowego
ugiusKa
W każdym razie należy z sza- fowaniem hasła "posłannictwa
emigracji" być raczej skrom
nym jeśli nie chcemy w oczach
starej emigracji zarobkowej
wyglądać na ludzi nie koniecznie
szczerych
Niestety dwa te słowa "posłań
nictwo" i "misja" dźwięczące
fałszywie czytałam zbyt często
niedawno w kraju w listach mę- żów których żony nie mogąc się
wydostać obarczone liczna rodzi
ną wyczekiwały Nie mog"ll wró
cić wszystko iedno czv ze wzpOp
dów politycznych z samego stra
stawy
Ale nie posłannictwa ani mi- sji szukali zagranicą lecz —
spokoju To nie w żadnym
rnaizeiepogwodinnneopobtyęćpiewnzianiestiyolnkeo d—o
aureoli zadań narodowych
Polska prasa na n
derza czasem nagle i niefortun-nie
w ton wyższości w stosunku
do kraju Jest tem bardziej
iazące i niestosowne ze na ogół
prasa jako odbicie społeczności
tułaczej śledzi i podziwia nad-ludzkie
wysiłki i wolę przetrwa- nia w Polsce
Ton ten pouczenia wymówki
w rodzaju — " kraj przestaje
się orientować w problemach
międzynarodowych" "kraj po- trafi być niewdzięczny" — budzą
w nas głęboki protest i niesmak!
Jest on też zgrzytem wobec po
stawy szerokich rzesz rozsia-nych
po całym świecie Bo w te
ogromnej masie polskiej nie ma
oddalenia od losu i mąk Polski
Przeciwnie jest żarliwe tęskne
oddanie śmierci I ci co
pragną i czekaia powrotu m'Pvn
bawiają się "nie" dogadania się"
7 krajem jak potrafią pisać
dziennikarze
Zatracenie właściwego
do zadań emigracji a kraju
zdarza się jedynie politykom
dziennikarzom Przyczynia sie
tez jednego więcej zamętu do
JCĆ'— gdy tego zamętu i tak jest
więcej niż znieść można
Kto i pisze w poczyt-nym
piśmie "mamy emi-gracji
niewspółmiernie większe
r
w
Januszko I
od kraju szanse wpłynięcia na
przyszłe losy Polski" — ten ope luje iluzją
Nic podobnego! Nasza repre
zentacja polityczna jad wzajem-nych
oskarżeń małość persona]
nych zatargów zawziętość mści-wa
i niegardząca haniebnymi o-szczerst-wami
— nie daie nam
dziś żadnych szans wpływu n3
los Polski
Zaprzepaszczanie szans trwa
od siedmiu lat na emigracji
Polski los wykuwa i męczeń
sko wyrzeźbi nie nasza 'postawa
aie postawa kraju Tylko kraj
iwieyłgo_anyi lr~uodizisikaktóordzzyysskł—aanawo-nl-?n"ośm™ć"o- -
Tak czują i zgodnie stwierdzają
wszyscy ci co się znaleźli na tu-łactw- ie po powstaniu
Ilekroć w moich odczytach o
dzisiejszej Polsce omawiałam
sprawę w Paryżu Londynie i w U S A aż po Colorado — ws7p
dzie podchodzili do mnio żołnie
rze AK robotnicy inteligencja
Z swieżei emipraHi hv nnuiD
dziec ze zgadzają się ze mną że
kraj dźwiga' wypracowuje i wy-walczy
przyszły los narodu — nie my
Rola polskiego głosu wolnego
chu do którego są Wszelkie pod- - Mmoagmiay śDwyienżyie ibmyćpoznmujaąrcnyowparnzay
jest
emteracii
to
aż do
stosun-ku
do
twierdzi
że na
St
tę
kład historyczny tego 'co dnkn
nać może zjednoczona!i skiernwa
na do właściwego celu emigra-cja
W pierwszą wojnę światową
xvuman umowski wezwał Polo
nię amerykańską starą nieza-wodną
żywą część narodu — do
akcji politycznej Wiecami po całym kraju Polacy obywatele
amerykańscy domagali sie nip
podległości Polski Dotarli do
rządu — przyczynili się do 13-g- o punhtu stawnego orędzia Wil
sona! Tak — ale do takiego po- słannictwa trzeba wielkich lu-dzi
a jest gorzka posucha woko-ło
nas Gdy nie ma mężów stanu
na miarę Dmowskiego i Paderew
skiego tym większe znaczenie
ma polityczna zgodność przy-wódców
stronnictw w takim mo
mencie jak dziś straszliwym dla
narodu — bo ta jednolita posta-wa
miałaby poparcie powszech
ne emigracji spragnionej służyć
sprawie Polski Tym kapita-łem
"żywej miłości Ojczyzny —
mogą dysponować kierownicy po
lityczni gdy rozumnymi ustępst-wami
wzajemnymi — wyrosną
na autorytety
Dziś kapitał ten siedmio-m-i
lionowej braci polskiej za ocea-nem
— leży zamrożony bezwład
ny nie dający należnych szans
wptywama i współdziałania w
sprawie polskiej na Zachodzie
To też mówić należy nie o "mi
sji a o prostym palącym obo-wiązku
O zgodności wysiłków w
obronie praw Polski które Za-chód
uwzględni jedynie sdv be
dzie w nas miał do czynienia ż
do kierownictwa i zysków w zakładach przemysłowych robotników
iui inuuumuiiyLil
_
łu i pPrrazceydsinęibeioprostwwiannyktróeprerezpeonwtostwałayć wipspdóvlnniypminwtpyrpscińłkui-e-mWknnaiptaitłan
ci charakterystv- - czną rezolucję stwierdzającą że polityczna demokracja nie może zostać osiągnięta jak długo nie będzie wprowadzona i ekonomicz
na demokracja
zolucJe te stwierdzają że katoliccy robotnicy w'Quebec za- jęli bardziej zdeklarowane stanowisko społeczne w dziedzinie re--
xUl wuuuiiuKHego życia niz najsilniejsza centrala ro- botnicza Trade and Labour Congress of Canada
Wzrost członkowstwa które we wszystkich związ- kach świadczy że robotniczy ruch zawodowy odgry- wać będzie coraz to poważniejszą role w ogólnym życiu Kanady
i pyołwaninianjyącestaćsiesięnapozdjastzadwacąhdokoznacseapdcnjieczyrecfhorrmefosrmpołecznych mogąi
społecznych jakie mieć hp' da mipicno TO TTno rtr niiFioGtsi
NADUŻYWANIE IMIENIA
MATKI BOSKIEJ
Biuletyn Rady Politycznej po
daje:
"W numerze 35 "Orla Białe
go" ukazało sie przemówienie
gen Andersa wygłoszone na
Kongresie Maryjnym w Hednes
ford
W przemówieniu tym jest ta-kie
zdanie o Matce Boskiei:
"Ona to w czasie potopu obro
niła Częstochowę obroniła Pol
skę Ona sprawiła że nawet ci
co w ówczesnych partiach i stron
nictwach zdradzali Polskę zwró-cili
się do króla by wrócił do
swego prowowitego królestwa"
"Na Kongresie Marvinvm? W
doczepieniu do imienia Matki
Boskiej? O partiach i stronnict-wach
za Jana Kazimierza a nie
o żądnych władzy i łamiących
siłą Tymczasem my jesteśmy
słabością Pomimo tylu ludzi
czynnych zdolnych pracujących
z myślą o Polsce na różnych od
cinkach skutecznie wytężenie o-r- az inteligentnie Słabością jest
nie módz znaleźć wspólnej" plat-formy
wobec śmiertelnego nie
bezpieczeństwa w jakim Polska
się znajduje Prywatą jest osobis
te niechęci i' wpla
tać w zadanie bieżącej polityki i
tracić w roznamiętnieniu jeden
wielki cel na oku
By zrozumieć komu zalpżv i kto zawiłymi personaliami —
doprowadza do rozkładu jednej
ptrozlesbkaiejszpuoklaitćykiuknrayteemj igwrayctjriaw—-
nej grającej na oolskiei natu
rze — techniki precyzyjnej wiel
Kiego wroga
Przerażające widowisko
Gdziekolwiek sie mnn7v nnnkr
ło działalność polska a przy na- - iwze naszej czynnej twórczej
sztdaolsnieęj s—tależy—cie zsapwołsezceznejakrozzłor-a
wrogi cień za każdym dokona- niem osiągnięciem publicznym
zidwzaieda —zazdrroozśdćwoi jezngioerszenizeamdęlta
mas
PRASY KANADYJSKIEJ
w
Największym brakiem dolega jącym obecnie Kanadzie jest brak dostatecznej ilości miesz- kań Brak ten istniał od lat i za- pewne będzie jeszcze istniał
przez lata Wszystko wskazuje
nawet na to że za lat pięć będzie
on aotKiiwszy niz dziś
Bo rozrasta się przemysł ścią
gajacy pracowników i ich rnH7i
ny do miast rośnie też imigracja
z innych krajów A budowa no-wych
mieszkań nie nadąża za żtyemdzruiacłhaećmbalruddznoośchioawmyumiacoi mnon
rozwój życia gospodarczego kraj- u-
Już dziś widzimy na przykład
że rozładowanie bezmhnoia w kimś ośrodku gdzie daje się on szczególnie odczuć jak powiedz
my w Windsor utrudnione jesl
ogromnie przez to że w ośrod- kach gdzie przemysł się rozrasta
i gdzie jest zapotrzebowanie na ręce robocze — nie ma mnynnim
znalezienia odpowiedniej ilości
ntaineKieKa:naanJdaaydkjactzomycasyięzdzadawzdiaaełjjoeąbysżoebsiieęwłnpaiyśe
uleczalną dolegliwość mieszka-niową?
Przecież krai tPn na
leży jak n p Wielka Brytania od dostaw zagram7noon mt'
rsitakłou bcoudowwchlaondzeigow PsrHaawHie wn™szy jest kanadyjskiego pochodzenia
iNiema na pierwszy rzut oka żad
nej racji dla której by Kanadzie miało braknąć domów
Co jest powodem fpsm ct5n„
rnzieecnziye'to -g- kłaotosliicjkeidcnha zzwrieązzkoóluwcjizapwrzoydjęotwycyhch nparzzyjejęźldizietakwżeQuebec DelegE dażyra:krrruozzbeaoalceezżynwciohsnzeyNstkieim zagad
Aanacry
stwierdzono
zawodowych
politycznych
przyszłości
porachunki
możemj wykorzystać należycie naszych
'asuuulv "iiurainycn zanim nie
bwyykluodrzzyksietamOybercancijeonlaiclnzbiea lzuadsoa
zatrudnionych w przemyśle bu-dowlany- m lub przemysłach po- mocniczych jak n p drzew
nym — nie jest dostateczna A ctriudkntóiernziy nsąiewdatiyachnat0d7z-łi-ał„ach —za
ndiuekscłyjichIantyochsię dozbisezjaerawchkraljeuś- o nych!
Niezadowalająca sytuacja na I
ooo
wówczas prawo jednostkach?"
"Dziennik dla Wszystkich" ko
mentuje tę notatkę jak następu
je:
"Rozgrywka polityczna jest
zrozumiała chociaż są zastrzeże-nia
czy w obecnej tragicznej sy-tuacji
Polski jest pora i miejsce
na te wewnętrzne walki pohtycz
ne w łonie emigracji polskiej
"Przyjmijmy jednak w tvm
wypadku że walka taka jest uza
sadniona To jednak i wtenczas
posługiwanie sie Matka Boska do
takich rozgrywek jest przynaj-mniej
niesmaczne i nietaktowne
Jest w każdym razie nadużywa-niem
imienia Matki Boskiej w
sprawach o których wartości
istnieją różne zdania nieraz bar
dzo rozbieżne"
UCZMY DZIECI
POLSKIEJ MOWY
"Czy przyda się naszym dzie--
kłaŚdwisetżaoł mniasipeozsóyrmbdorolebmnyiapkrhzuy
jednej otwartej rany emigracyj-nej
Każdego ona boli a nikt do
opatrzenia jej nie przystępuje
Byłam na pogrzebie szlachet-nego
Polaka który dokonał bar-dzo
wiele dla rodaków rm
nych przekonań Nie zobaczyłam
wspólnej reprezentacji naszych
dygnitarzy polonijnych Nawet
na trumnie tego b polskiego żol
nierza nie położono polskiego
sztandaru Gdy zapytałam pierw
szego z brzegu człowieka z tłu
mu który otaczał mogiłę jakże
to może być? — odpowiedział mi
ponuro: — Kłócą sie
Młoda blada twarz mówiącego
wyraziła grymasem usta zacięte
oburzenie
O trzeba skromnie szafować
wielkimi słowami "posłannic-two
gdy się ma taki dorobek za
soDą
C d n
k£RR„£KTraj aWemPoigprrazcejdan"imwkarrat-y-dzirerdfsi--
-
nie d7iPnińcłr-- 1 "lcwuu a
-k-nv„"™"u~ iviasa"_""nnwJndiK nwm-y- a~ ru- -
gracji" " za no'Wej emi'
Sytuacja Mieszkaniowa Kanadzie
tym odcinku życia gospodarczego Kanar1v C7krns„: jl-- -
_ jianknyjcuhż wdzsipeodumzuinhnawiechjlciśmuuyToaikjua psonidęło-pw
żWa indzsaogradznniaejndiuajembyezrotbroucdinaoścwi
mieszkaniowe an?'"6"010 """ iu£emv smiDłn i
powyższego morału" dodać inny SstKzalekamn:oiawJdkbyn?arjiencew!zaydjlkey$óspjtwsrkz?seipckhrozimnewacinzagnirrucaahcjzpa i™ynwtieenwrrlieuae
:J "" wykorzystaniu powin
cniioawdejobrroobboyttnuikkórwa u i stopy ży
Z SATYRY POLONIJNIFI
--s
'U
ta
ciom na tym konh™
mosc'języka polskiego" c
tamy nieraz ViriT to pytanie dał odpoS1-amerykańskieg-o
2?
będąc obecnym naTrS
zakończenia mv
Związkowe! &n£? m
c il[ Cambridge Springs
abiturientów tej S0
kantHY rnid-„-_ ' -- n „„_ do szerzenia znajom ff iteratury polskiej p0n£
ten sposób staną sie Amerykanin- - % leP
ojczyźnie więcej korni
Amerykanin polskiego Dol
niapodkreślił konie £ mości języka i kultury S znaiPznahpcrl-z7i-y : "Bez wolnej P„ o l_j
pracować rQJ2 dyPolakikażdXS
jac języki tradycje ojcS=
skiWche wwięszkyszstykcihch osipedralawcihe i nizacje polonijne prowadź"
ly Polskie Nakazem pfif
sumienia rodziców T
by każde polskie dzieef0ff £3rdo!"M
LISTY DO REDAKCJI
Szanowny Panie Redaktorze
W związku z oświadczeniem
Sokołowskiego ogłoszomm
Związkowcu" z dnia 23 IX Nr 38 proszę o zamieszczeni
w najbliższym nurne™ vi
go_ tygodnika następującego ! oiriuuweiiia
Jako prezes SPK Kolo Nr
w loronto oświadczam:
Koło znaiac orlrlau™ -- J
obraźliwe wystąpienia p Sol
luwsMego nie zamierza mcIk dzić z nim w jakiekolwiek d kusje czy też polemiki Pan kołowski uważa sie za czlotif
ka uprawnionego do obraza!
innych bez dawania im zadol
uczynienia za dokonaną obraz
uiatcgu me muzę Dyc poflaznje
Drany w rachubę jako członj
odpowiedzialny za swoje po powanie Jak sam się szcz był jednym z założycieli SPIĆ
Toronfo a zatem i tegoż Sa
Koleżeńskiego którego z po du decyzji dla niego niepriycli
nej obecnie NIE UZNAJE
oLcyujat uiuiczywie przeciw dobrowolnej dyscyplinie w łoi
SPK i uznając widocznie pra--
i
przepisy tylko wtedy gdy
one odpowiednio poparte SE
FIZYCZNĄ swoim postępów
niem dał dowód iż nie potr
podporządkować się dobrouc
nie ustalonemu ogólnie porząd
wi współżycia cywilnego
Wobec tego nad ieeo wisi
pieniem SPK przechodzi do f
rządku dziennego Stwierdzali?
jedynie iż dobrze się stało iz e
go rodzaju jednostka obrażają a
w sposób wysoce mekulturali ?
swoich kolegów i wzbraniają
się równocześnie dać im za m
odpowiednie zadośćuczynienia
przez nieuznawanie decyzji Saro
Koleżeńskiego do którego stvft
rżenia sama sie Drzvczvnila V
Duściła nasze szereei któryfc
nr707 cumii nionTilinł-jln- o nnstP- -
powanie chluby nie przyspórz™
Zechce Pan Panie RedaUorgl
przyjąć wyrazy poważania [
Samo
Jerzy Grobicki [i
Prezes SPK Koło Nr ąl
SŁÓWKO 0 MISTRZU
w Toronto II
w zwia7lii n„„— - -- _ii„iń
Rarinrf™ ĆT i 7udJacym" innych redaktorów
nadesla nam
y Z kal?szowym zapachem jeden z czytelmkol
+
5
--""j-
Cł Kiorą ku uciesze czytelników zamieszcza
Wysoki poziomliteracki!
To W kńłkn cio nmrfona- -
Zjawił się nowy "mis"trz" Słowacki
I zszedł do roli dziennikarza
Na ziemię zstąpnął "mocarz" ducha
Wulgarność jego nie zna granic
Lawa prostackich pieniactw bucha
Innych od siebie mając za nic
ICototyddozsiterńze"gGamłosbCehzemłpolizwoyłu" czytam
ISZtedraz"lePelejagwgaaztroyśwćmips"rpópocohddnnkaieobpinypytoampiodłuziele"
Którym się wszyscy szczycić mamy? - Zarozumiałość gniazdo ściele
U boku mdłej autoreklamy
Chyba nie poziom literacki
wpływa na pisma niepoczytność?
Lecz arogancja sztyl sztubacki
I stupa jkowska czołobitność
Przed tymi co po krwawym maju
Stworzyli Polskę elitarna I znowu wracać chcą do kraju
By władzę siłą tam zagarnąć
By twardo uj'ąć chłopska hórde
Jak to czyniła dawna klfka
Nasz "mistrz" dostanie wówczas order
A Z nim rn„j i_i„ — yuaaue lunajuzyjui- j- _ -
"rioiet
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, September 30, 1951 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1951-09-30 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
| Identifier | ZwilaD4000421 |
Description
| Title | 000184a |
| OCR text | Ł~ nfi ""'" "i-- ~ -- w- : J"-- i STRONA 4-f- a 'ZWIĄZKOWIEC" WRZESIEŃ (SEPTEMBER) 30 — 1951 Teł WA 8151 "ZWIĄZKOWIEC" Teł WA 8 1 5 1 Prtatad te ETry Sundor by: POLISH ALLIANCE PRESS LIMITED Organ Związku Polaków w Kasadzie Wydawany przez Dyrekcję Prasowa Redaktor Franciszek Głogowski PRENUMERATA Roczna w Kanadzie $300 Półroczna S200 Kwartalna _ $100 W Stanach Zjednoczonych w Polsce i innych krajach $350 Pojedynczy numer 07 "ZWIĄZKOWIEC" 700 Queen St W — Toronto Ontario Authorbed as Second Class Mail Pos Otflce Department Ottawa Redakcja Rękopisów nie zwraca Pomimo że wiadomym jest powszechnie na jak olbrzymią skalę Rosja się zbroi i że rząd sowiecki stosownie do tezy mark sistowsko leninowskiej uważa konflikt zbrojny między kapita-lizmem a komunizmem za nieunikniony — świat zachodni nic 'jest bynajmniej jednogłośny w swym ustosunkowaniu się do spra-wy obronnego zbrojenia się A przeciwnicy rozbudowy potęgi militarnej krajów demokra-tycznych liczą w swych szeregach bardzo rozmaite elementy — od byłego członka obecnego socjalistycznego rządu angielskiego Be- - vana juuiy juai nusiuwiuiiy negatywnie uu zuiujuu uiytyjarauii na większą skalę ze względów gospodarczych — do pacyfistycz-nej sekty religijnej Kwakrów Gdyby Kwakrowie swój stosunek do zbrojeń motywowali wy łącznie względami religijnymi — byłoby to zrozumiałe Gdyby ujęli swe stanowisko w ten sposób jak to czynili pierwsi chrześ cijanio że są absolutnie nie uznając wyjątków czy okoliczności usprawiedliwiających przeciwni zabijaniu nawet gdyby za te przekonania mieli sami ponieść śmierć — można by do nich czuć szacunek Ale inaczej sprawa wygląda gdy gorąco -- zalecają nie zbroje-nie się popierając te rady kazuistycznymi argumentami mocno przypominającymi znane powszechnie z propagandy bolszewi-ckiej' Niedawno Kwakrzy amerykańscy wydali 64-stronico- wą bro-szurę o ponętnym tytule: "Steps to Peace" (Kroki ku Pokojowi) ktńm z newnnścia zvskała całkowita aDrobate Kremla Bo gdyby Stany Zjednoczone poszły za radą tej sekty' — stałyby się bez bronne wobec imperializmu moskiewskiego i zniknąłby najpotęj niejszy hamulec powstrzymujący hordy czerwone od zalania świa-ta "Nasze zbrojenia budzą obawę w Rosji Nawet teraz istnie nie baz amerykańskich rozsianych po świecie podtrzymuje o-skarże- nia sowieckie o okrążenie " i t d Gdyby brulion tej broszury był sporządzony na Kremlu — argumenty byłyby te sa-me Tak samo obracałoby się kota ogonem i zapominało o tym' że zbrojenia sviata) zachodniego juz i tak mocno spóźnione są jedynie logicznym wynikiem i absolutną koniecznością wynikają"-- : cą z niczym nie usprawiedliwionej szalonej rozbudowy sowieckiej potęgi militarnej Jeden z publicystów amerykańskich omawiając krytycznie wspomnianą broszurę paćyfisytczną 'Kwakrów pisał: "Kwakrzy nazywają siebie Stowarzyszeniem Przyjaciół Po tej broszurze na suwa się' pytanie: Czyich przyjaciół?" J G Bozdźwięk w Ruchu Robotniczym Kanady W miesiącu wrześniu obradowały na swych walnych zjazdach trzy największe centrale robotnicze Kanady W Halifax radzili de-legaci Trade and Labour Congress w którym skupia się ponad 500 tvsiecv członków tak 7wanvpłi unii rzpmipśInWwti w Vanrnnvpr skończył właśnie obrady Canadian Congress of Labour liczący 350 tysięcy członków druga co do siły organizacyjnej centrala robot-nicza zrzeszająca związki fabryczne robotników — i wreszcie w mieście Quebec obradowała działająca przeważnie wśród francus-kiej ludności Catholic Confederation of Labour zrzeszająca kato-lickie związki zawodowe tej prowincji Zjazdy te wykazały że zorganizowany świat pracy chociaż w ubiegwlv„ ch-- - latach w- vkazvwał dajinnśfi w kiewrunku wswnńflvnjwh wvj stąpień w zasadniczych sprawach robotniczych nie pójdzie dalej tą drogą Zarysowały się bowiem głębokie różnice tak światopoglądo we jak i taktyczne które nie pozwolą na dalszą wspólną akcję Zapowiedzią tego rozdźwięku było przemówienie prezesa Ame-rykańskiej Federacji Pracy Green'a który w czalie swego pobytu w Kanadzie na Krajowej Wystawie w Toronto z okazji Święta Pracy wygłosił przemówienie stwierdzające że jego organizacja kieruje się zasadą popierania kapitalistycznego ustroju na tym kontynencie dzięki któremu zbudowany został wysoki standart ży-cia społeczeństwa amerykańskiego z którego korzystają także i ro botriicy amerykańscy nie mTiręaddzeynaanrdodLoawboeuur nCieonAgmreessrvswkańsskkłaipdi kFtóprHepgroanwii chPordazwą preztenwi anżn podobnym stanowisku w Kanadzie i chociaż energicznie działa na ekonomicznym odcinku walczenia o polepszenie doli robotnika nie chce występować jako polityczna siła za którąkolwiek z partii po- litycznych Kanady wychodząc z założenia że świat pracy skorzysta --więcej na apartyjnym stanowisku cTofLanTiCeo sbiwyęłyozstjpąepodirnłoąznuazmpzirjeeznźydicazziyezniwndnilymamikeitnócireuynctzhraarlPzaąmedricuyrzoBbweonntingoioscukzgiyehmiporCewhzoey--s- luuu zas giownie o uanaaian uongress of Labour który jak wy- kazały uchwały tegoż powzięte w Vancouver wypowiedział się nie tylko za upolitycznieniem ruchu zawodowego ale definitywnie za- jął stanowisko poparcia partii CCF jako politycznego ramienia świata pracy wysuwając w przemówieniu swego prezesa A Moshe-r-a zadania uspołecznienia przemysłu plasując tym samym Kon grCs na platformie socjalistycznej Poza tymi zasadniczymi różnicami światopoglądowymi odży- ły znowu stare konkurencyjne uprzedzenia I tak działacze Trade and Labour Congress narzekali że unie CIO należące do CCL "bez względu na porozumienie naczelnych władz wciskają sie z orga nizacją swych związków na tereny zakładów pracy czy rzemiosł gdzie już działają związki AFL zrzeszone w Trade and Labour Congress Zdaniem większości delegatów tej centrali Trade and Labour Congress traci na tej współpracy a korzystają inne związ- ki zawodowe Oczywiście te terenowe różnica gdyby nie istniał zasadniczy rozdźwięk światopoglądowy możnaby było wyeliminować Takiej jednak decvziiiak zdeklarowanie sie za iedna nartin nniiłvr-jn- n i przyjęcie platformy socjalistycznej dla całego ruchu zawodowego Trade and Labour Congress zrzeszający bardziej "prawicowo" na-stawionych robotników podjąć nie chciał i prawdopodobnie nie mógł Na pośrednim stanowisku uplasowała sie Katolicka Konfede-tacj- a Pracy (The Canadian Catholic Confederation of Labourf któ ra przyjąwszy za podstawę swej „działalności społeczną doktrynę Kościoła Rzymsko - Katolickiego' występuje wyraźnie tak przeciw kapitalizmowi jak i komunizmowi głosząc potrzebę dopuszczenia realne DO RODZINNYCH STRON Serce mi się wciąż wyrywa Tam gdzie przodków moich niwa Rodzi bujny plon Gdzie topola wierzba krzywa Strumyk cieniem swym okrywa Do rodzinnych stron Myśli moje lecą płyną Każdą porą i godziną Aż pod niebios skłon Lecz w przestworzach tych nie giną Ponad drogą mi krainą Biegną do mych stron Serce mi się wciąż wyrywa Tam gdzie chata ma sędziwa Obielona w szron Swoje dziecię cicho wzywa Na idące przyszłe żniwa Do rodzinnych stron Tęsknot myśli mojej duszy '-- Nic nie zniszczy nie zagłuszy Jeden chyba zgon Zawsze będę rwać się lecieć Póki będę żyć na świecie Do rodzinnych stron IZABELLA LUTOSŁAWSKA - WOLIKOWSKA II Emigracja to nie jest żadne środowisko zespół żaden fach ani zawód ani sztandar ani pro-gram Emigracja to jest po prostu pewien stan rzeczy Wyjechali-śmy Nas w Polsce nie ma Po za wojskiem którego nierrzcbnlnłv los i niezrównane' zasługi budzą cześć — poza wojskiem wyjez' dżaliśmy z pobudek osobistych w olbrzymiej większości wypad- ków Zrozumiałych pobudek cze sto szanowanych szukając po la-tach rozdarcia 'rodzinnego choć-by wytlałych iskier domowego ugiusKa W każdym razie należy z sza- fowaniem hasła "posłannictwa emigracji" być raczej skrom nym jeśli nie chcemy w oczach starej emigracji zarobkowej wyglądać na ludzi nie koniecznie szczerych Niestety dwa te słowa "posłań nictwo" i "misja" dźwięczące fałszywie czytałam zbyt często niedawno w kraju w listach mę- żów których żony nie mogąc się wydostać obarczone liczna rodzi ną wyczekiwały Nie mog"ll wró cić wszystko iedno czv ze wzpOp dów politycznych z samego stra stawy Ale nie posłannictwa ani mi- sji szukali zagranicą lecz — spokoju To nie w żadnym rnaizeiepogwodinnneopobtyęćpiewnzianiestiyolnkeo d—o aureoli zadań narodowych Polska prasa na n derza czasem nagle i niefortun-nie w ton wyższości w stosunku do kraju Jest tem bardziej iazące i niestosowne ze na ogół prasa jako odbicie społeczności tułaczej śledzi i podziwia nad-ludzkie wysiłki i wolę przetrwa- nia w Polsce Ton ten pouczenia wymówki w rodzaju — " kraj przestaje się orientować w problemach międzynarodowych" "kraj po- trafi być niewdzięczny" — budzą w nas głęboki protest i niesmak! Jest on też zgrzytem wobec po stawy szerokich rzesz rozsia-nych po całym świecie Bo w te ogromnej masie polskiej nie ma oddalenia od losu i mąk Polski Przeciwnie jest żarliwe tęskne oddanie śmierci I ci co pragną i czekaia powrotu m'Pvn bawiają się "nie" dogadania się" 7 krajem jak potrafią pisać dziennikarze Zatracenie właściwego do zadań emigracji a kraju zdarza się jedynie politykom dziennikarzom Przyczynia sie tez jednego więcej zamętu do JCĆ'— gdy tego zamętu i tak jest więcej niż znieść można Kto i pisze w poczyt-nym piśmie "mamy emi-gracji niewspółmiernie większe r w Januszko I od kraju szanse wpłynięcia na przyszłe losy Polski" — ten ope luje iluzją Nic podobnego! Nasza repre zentacja polityczna jad wzajem-nych oskarżeń małość persona] nych zatargów zawziętość mści-wa i niegardząca haniebnymi o-szczerst-wami — nie daie nam dziś żadnych szans wpływu n3 los Polski Zaprzepaszczanie szans trwa od siedmiu lat na emigracji Polski los wykuwa i męczeń sko wyrzeźbi nie nasza 'postawa aie postawa kraju Tylko kraj iwieyłgo_anyi lr~uodizisikaktóordzzyysskł—aanawo-nl-?n"ośm™ć"o- - Tak czują i zgodnie stwierdzają wszyscy ci co się znaleźli na tu-łactw- ie po powstaniu Ilekroć w moich odczytach o dzisiejszej Polsce omawiałam sprawę w Paryżu Londynie i w U S A aż po Colorado — ws7p dzie podchodzili do mnio żołnie rze AK robotnicy inteligencja Z swieżei emipraHi hv nnuiD dziec ze zgadzają się ze mną że kraj dźwiga' wypracowuje i wy-walczy przyszły los narodu — nie my Rola polskiego głosu wolnego chu do którego są Wszelkie pod- - Mmoagmiay śDwyienżyie ibmyćpoznmujaąrcnyowparnzay jest emteracii to aż do stosun-ku do twierdzi że na St tę kład historyczny tego 'co dnkn nać może zjednoczona!i skiernwa na do właściwego celu emigra-cja W pierwszą wojnę światową xvuman umowski wezwał Polo nię amerykańską starą nieza-wodną żywą część narodu — do akcji politycznej Wiecami po całym kraju Polacy obywatele amerykańscy domagali sie nip podległości Polski Dotarli do rządu — przyczynili się do 13-g- o punhtu stawnego orędzia Wil sona! Tak — ale do takiego po- słannictwa trzeba wielkich lu-dzi a jest gorzka posucha woko-ło nas Gdy nie ma mężów stanu na miarę Dmowskiego i Paderew skiego tym większe znaczenie ma polityczna zgodność przy-wódców stronnictw w takim mo mencie jak dziś straszliwym dla narodu — bo ta jednolita posta-wa miałaby poparcie powszech ne emigracji spragnionej służyć sprawie Polski Tym kapita-łem "żywej miłości Ojczyzny — mogą dysponować kierownicy po lityczni gdy rozumnymi ustępst-wami wzajemnymi — wyrosną na autorytety Dziś kapitał ten siedmio-m-i lionowej braci polskiej za ocea-nem — leży zamrożony bezwład ny nie dający należnych szans wptywama i współdziałania w sprawie polskiej na Zachodzie To też mówić należy nie o "mi sji a o prostym palącym obo-wiązku O zgodności wysiłków w obronie praw Polski które Za-chód uwzględni jedynie sdv be dzie w nas miał do czynienia ż do kierownictwa i zysków w zakładach przemysłowych robotników iui inuuumuiiyLil _ łu i pPrrazceydsinęibeioprostwwiannyktróeprerezpeonwtostwałayć wipspdóvlnniypminwtpyrpscińłkui-e-mWknnaiptaitłan ci charakterystv- - czną rezolucję stwierdzającą że polityczna demokracja nie może zostać osiągnięta jak długo nie będzie wprowadzona i ekonomicz na demokracja zolucJe te stwierdzają że katoliccy robotnicy w'Quebec za- jęli bardziej zdeklarowane stanowisko społeczne w dziedzinie re-- xUl wuuuiiuKHego życia niz najsilniejsza centrala ro- botnicza Trade and Labour Congress of Canada Wzrost członkowstwa które we wszystkich związ- kach świadczy że robotniczy ruch zawodowy odgry- wać będzie coraz to poważniejszą role w ogólnym życiu Kanady i pyołwaninianjyącestaćsiesięnapozdjastzadwacąhdokoznacseapdcnjieczyrecfhorrmefosrmpołecznych mogąi społecznych jakie mieć hp' da mipicno TO TTno rtr niiFioGtsi NADUŻYWANIE IMIENIA MATKI BOSKIEJ Biuletyn Rady Politycznej po daje: "W numerze 35 "Orla Białe go" ukazało sie przemówienie gen Andersa wygłoszone na Kongresie Maryjnym w Hednes ford W przemówieniu tym jest ta-kie zdanie o Matce Boskiei: "Ona to w czasie potopu obro niła Częstochowę obroniła Pol skę Ona sprawiła że nawet ci co w ówczesnych partiach i stron nictwach zdradzali Polskę zwró-cili się do króla by wrócił do swego prowowitego królestwa" "Na Kongresie Marvinvm? W doczepieniu do imienia Matki Boskiej? O partiach i stronnict-wach za Jana Kazimierza a nie o żądnych władzy i łamiących siłą Tymczasem my jesteśmy słabością Pomimo tylu ludzi czynnych zdolnych pracujących z myślą o Polsce na różnych od cinkach skutecznie wytężenie o-r- az inteligentnie Słabością jest nie módz znaleźć wspólnej" plat-formy wobec śmiertelnego nie bezpieczeństwa w jakim Polska się znajduje Prywatą jest osobis te niechęci i' wpla tać w zadanie bieżącej polityki i tracić w roznamiętnieniu jeden wielki cel na oku By zrozumieć komu zalpżv i kto zawiłymi personaliami — doprowadza do rozkładu jednej ptrozlesbkaiejszpuoklaitćykiuknrayteemj igwrayctjriaw—- nej grającej na oolskiei natu rze — techniki precyzyjnej wiel Kiego wroga Przerażające widowisko Gdziekolwiek sie mnn7v nnnkr ło działalność polska a przy na- - iwze naszej czynnej twórczej sztdaolsnieęj s—tależy—cie zsapwołsezceznejakrozzłor-a wrogi cień za każdym dokona- niem osiągnięciem publicznym zidwzaieda —zazdrroozśdćwoi jezngioerszenizeamdęlta mas PRASY KANADYJSKIEJ w Największym brakiem dolega jącym obecnie Kanadzie jest brak dostatecznej ilości miesz- kań Brak ten istniał od lat i za- pewne będzie jeszcze istniał przez lata Wszystko wskazuje nawet na to że za lat pięć będzie on aotKiiwszy niz dziś Bo rozrasta się przemysł ścią gajacy pracowników i ich rnH7i ny do miast rośnie też imigracja z innych krajów A budowa no-wych mieszkań nie nadąża za żtyemdzruiacłhaećmbalruddznoośchioawmyumiacoi mnon rozwój życia gospodarczego kraj- u- Już dziś widzimy na przykład że rozładowanie bezmhnoia w kimś ośrodku gdzie daje się on szczególnie odczuć jak powiedz my w Windsor utrudnione jesl ogromnie przez to że w ośrod- kach gdzie przemysł się rozrasta i gdzie jest zapotrzebowanie na ręce robocze — nie ma mnynnim znalezienia odpowiedniej ilości ntaineKieKa:naanJdaaydkjactzomycasyięzdzadawzdiaaełjjoeąbysżoebsiieęwłnpaiyśe uleczalną dolegliwość mieszka-niową? Przecież krai tPn na leży jak n p Wielka Brytania od dostaw zagram7noon mt' rsitakłou bcoudowwchlaondzeigow PsrHaawHie wn™szy jest kanadyjskiego pochodzenia iNiema na pierwszy rzut oka żad nej racji dla której by Kanadzie miało braknąć domów Co jest powodem fpsm ct5n„ rnzieecnziye'to -g- kłaotosliicjkeidcnha zzwrieązzkoóluwcjizapwrzoydjęotwycyhch nparzzyjejęźldizietakwżeQuebec DelegE dażyra:krrruozzbeaoalceezżynwciohsnzeyNstkieim zagad Aanacry stwierdzono zawodowych politycznych przyszłości porachunki możemj wykorzystać należycie naszych 'asuuulv "iiurainycn zanim nie bwyykluodrzzyksietamOybercancijeonlaiclnzbiea lzuadsoa zatrudnionych w przemyśle bu-dowlany- m lub przemysłach po- mocniczych jak n p drzew nym — nie jest dostateczna A ctriudkntóiernziy nsąiewdatiyachnat0d7z-łi-ał„ach —za ndiuekscłyjichIantyochsię dozbisezjaerawchkraljeuś- o nych! Niezadowalająca sytuacja na I ooo wówczas prawo jednostkach?" "Dziennik dla Wszystkich" ko mentuje tę notatkę jak następu je: "Rozgrywka polityczna jest zrozumiała chociaż są zastrzeże-nia czy w obecnej tragicznej sy-tuacji Polski jest pora i miejsce na te wewnętrzne walki pohtycz ne w łonie emigracji polskiej "Przyjmijmy jednak w tvm wypadku że walka taka jest uza sadniona To jednak i wtenczas posługiwanie sie Matka Boska do takich rozgrywek jest przynaj-mniej niesmaczne i nietaktowne Jest w każdym razie nadużywa-niem imienia Matki Boskiej w sprawach o których wartości istnieją różne zdania nieraz bar dzo rozbieżne" UCZMY DZIECI POLSKIEJ MOWY "Czy przyda się naszym dzie-- kłaŚdwisetżaoł mniasipeozsóyrmbdorolebmnyiapkrhzuy jednej otwartej rany emigracyj-nej Każdego ona boli a nikt do opatrzenia jej nie przystępuje Byłam na pogrzebie szlachet-nego Polaka który dokonał bar-dzo wiele dla rodaków rm nych przekonań Nie zobaczyłam wspólnej reprezentacji naszych dygnitarzy polonijnych Nawet na trumnie tego b polskiego żol nierza nie położono polskiego sztandaru Gdy zapytałam pierw szego z brzegu człowieka z tłu mu który otaczał mogiłę jakże to może być? — odpowiedział mi ponuro: — Kłócą sie Młoda blada twarz mówiącego wyraziła grymasem usta zacięte oburzenie O trzeba skromnie szafować wielkimi słowami "posłannic-two gdy się ma taki dorobek za soDą C d n k£RR„£KTraj aWemPoigprrazcejdan"imwkarrat-y-dzirerdfsi-- - nie d7iPnińcłr-- 1 "lcwuu a -k-nv„"™"u~ iviasa"_""nnwJndiK nwm-y- a~ ru- - gracji" " za no'Wej emi' Sytuacja Mieszkaniowa Kanadzie tym odcinku życia gospodarczego Kanar1v C7krns„: jl-- - _ jianknyjcuhż wdzsipeodumzuinhnawiechjlciśmuuyToaikjua psonidęło-pw żWa indzsaogradznniaejndiuajembyezrotbroucdinaoścwi mieszkaniowe an?'"6"010 """ iu£emv smiDłn i powyższego morału" dodać inny SstKzalekamn:oiawJdkbyn?arjiencew!zaydjlkey$óspjtwsrkz?seipckhrozimnewacinzagnirrucaahcjzpa i™ynwtieenwrrlieuae :J "" wykorzystaniu powin cniioawdejobrroobboyttnuikkórwa u i stopy ży Z SATYRY POLONIJNIFI --s 'U ta ciom na tym konh™ mosc'języka polskiego" c tamy nieraz ViriT to pytanie dał odpoS1-amerykańskieg-o 2? będąc obecnym naTrS zakończenia mv Związkowe! &n£? m c il[ Cambridge Springs abiturientów tej S0 kantHY rnid-„-_ ' -- n „„_ do szerzenia znajom ff iteratury polskiej p0n£ ten sposób staną sie Amerykanin- - % leP ojczyźnie więcej korni Amerykanin polskiego Dol niapodkreślił konie £ mości języka i kultury S znaiPznahpcrl-z7i-y : "Bez wolnej P„ o l_j pracować rQJ2 dyPolakikażdXS jac języki tradycje ojcS= skiWche wwięszkyszstykcihch osipedralawcihe i nizacje polonijne prowadź" ly Polskie Nakazem pfif sumienia rodziców T by każde polskie dzieef0ff £3rdo!"M LISTY DO REDAKCJI Szanowny Panie Redaktorze W związku z oświadczeniem Sokołowskiego ogłoszomm Związkowcu" z dnia 23 IX Nr 38 proszę o zamieszczeni w najbliższym nurne™ vi go_ tygodnika następującego ! oiriuuweiiia Jako prezes SPK Kolo Nr w loronto oświadczam: Koło znaiac orlrlau™ -- J obraźliwe wystąpienia p Sol luwsMego nie zamierza mcIk dzić z nim w jakiekolwiek d kusje czy też polemiki Pan kołowski uważa sie za czlotif ka uprawnionego do obraza! innych bez dawania im zadol uczynienia za dokonaną obraz uiatcgu me muzę Dyc poflaznje Drany w rachubę jako członj odpowiedzialny za swoje po powanie Jak sam się szcz był jednym z założycieli SPIĆ Toronfo a zatem i tegoż Sa Koleżeńskiego którego z po du decyzji dla niego niepriycli nej obecnie NIE UZNAJE oLcyujat uiuiczywie przeciw dobrowolnej dyscyplinie w łoi SPK i uznając widocznie pra-- i przepisy tylko wtedy gdy one odpowiednio poparte SE FIZYCZNĄ swoim postępów niem dał dowód iż nie potr podporządkować się dobrouc nie ustalonemu ogólnie porząd wi współżycia cywilnego Wobec tego nad ieeo wisi pieniem SPK przechodzi do f rządku dziennego Stwierdzali? jedynie iż dobrze się stało iz e go rodzaju jednostka obrażają a w sposób wysoce mekulturali ? swoich kolegów i wzbraniają się równocześnie dać im za m odpowiednie zadośćuczynienia przez nieuznawanie decyzji Saro Koleżeńskiego do którego stvft rżenia sama sie Drzvczvnila V Duściła nasze szereei któryfc nr707 cumii nionTilinł-jln- o nnstP- - powanie chluby nie przyspórz™ Zechce Pan Panie RedaUorgl przyjąć wyrazy poważania [ Samo Jerzy Grobicki [i Prezes SPK Koło Nr ąl SŁÓWKO 0 MISTRZU w Toronto II w zwia7lii n„„— - -- _ii„iń Rarinrf™ ĆT i 7udJacym" innych redaktorów nadesla nam y Z kal?szowym zapachem jeden z czytelmkol + 5 --""j- Cł Kiorą ku uciesze czytelników zamieszcza Wysoki poziomliteracki! To W kńłkn cio nmrfona- - Zjawił się nowy "mis"trz" Słowacki I zszedł do roli dziennikarza Na ziemię zstąpnął "mocarz" ducha Wulgarność jego nie zna granic Lawa prostackich pieniactw bucha Innych od siebie mając za nic ICototyddozsiterńze"gGamłosbCehzemłpolizwoyłu" czytam ISZtedraz"lePelejagwgaaztroyśwćmips"rpópocohddnnkaieobpinypytoampiodłuziele" Którym się wszyscy szczycić mamy? - Zarozumiałość gniazdo ściele U boku mdłej autoreklamy Chyba nie poziom literacki wpływa na pisma niepoczytność? Lecz arogancja sztyl sztubacki I stupa jkowska czołobitność Przed tymi co po krwawym maju Stworzyli Polskę elitarna I znowu wracać chcą do kraju By władzę siłą tam zagarnąć By twardo uj'ąć chłopska hórde Jak to czyniła dawna klfka Nasz "mistrz" dostanie wówczas order A Z nim rn„j i_i„ — yuaaue lunajuzyjui- j- _ - "rioiet |
Tags
Comments
Post a Comment for 000184a
