000082a |
Previous | 4 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
filiBll#MfMI#r%f # lllllfM ytófeffe sWi£?~avt i--V- -e W- -J ' lfJimfiMJł iia& JC"- - ITi ił " _ ' i ' f "---"iJs" r 5T—R-- --—4 _ —i——m——a i" i" "" — ———————— — w ~M' 7 „ "ł4f L y i &s " JSI itł !u?u?u!iWssa#i3i ?f?3t fe's} s AłtyktJły I korespondenci imleiteion w dllal "Cryfelnley PIim" WJ1 atahltł nini iFh uiorw a nl rtdakell "Zwlaikowea" która nie Men ©lpowledililnołl ił wyraione w łym dilale poglądy eiylelnlków Redakea ib-ttru- ga toblł prawo poeiynlenU jkrtów I jkrtllenla ublltaiąeych iwretsw : Pod złym adresem Szanowny Panie Redaktorze W niedzielnym biuletynie para fłi w Kazimierza w Toronto zaty-tułowanym "Nasza Parafia" ukaza- - ła się notatka w "Skrzynce Poczto wej' wjktórej niejaki J V pod-noś] zatrzuty że "Związkowiec" zamieszcza ogłoszenia firmy St LawTence Plaża która ogłasza za-gadki za rozwiązanie których obie-cujejjd- ać teren wartości $40000 Zdaniem p J P jest to oszukań-śtw- o rkrytykuje on "Związkowca" ie przyjmując takie ogłoszenia na raża swoich Czytelników na na-bieranie f?Ponieważ w tymże biuletynie na śtr-fCukaz- al się podpisany pncz proboszcza ks Jana Sajewicza apel opfenufnerowanie "Głosu Polskie-go"jiniesniacz- ne w mej opinii uwagi na' temat innych pism któ re jakoby podchodziły do Polonii i'po'd płaszczykiem tolerancji" u- - ważain"za 'stosowne zwrócić publicz- - nie 'uwagę zarówno autorowi p XPjak'j]Lwy(iawcy biuletynu ks J£ Sajewiczowi że widząc źdźbło w oku bliźniego nie dostrzegają belki w swyrtf własnym v Jvest-em" l'uważnym czytelnikiem obu pism i stwierdzam z całą pe-wnością że od jesieni ub roku nie ukazało się żadne ogłoszenie z zagadkami firmySt Lawrcnce Pła-zi z iMÓnlrealu ' w "Związkowcu" "a)c'za!to'w "Głosie Polskim" zdn 13"'iutćgói'tO'w dodatku na stro niu TfUHKcyjncj lam gazie- - co ly-tlźicńJdruko-wana jest i Ewangelia Sw" „na Icażdą niedzielę znajduje się złożone wielkimi literami ogło-szenie — zagadka tejże firmy obie-cującej parceje wartości $40000 I)a'istrońic'tpj ńic ma innych ogło-sjcńwfc- V riawett najbardziej nieu-ważny czytelnik może Jatwo ogło-szenie to zobaczyć Wniosek z te-go że ani ks Sajewicz który tak zSchęcado czytania "Głosu Pol-skiego'' 'chociaż przyznaje że ma ono ''"braki 'H natury dziennikar-- bkicjVaniJtcż:pXJ: p-- Sazety któ rą ctakjł propagują sami nic czy- - h l'Wyraźnie więc przebija z tego złośjlwość 1 chęć zaszkodzenia Związkowcowi" (f Jestem' czytelnikiem "Związków- - I ea"voddwu'dziestu przeszło lat i tztuiiKiuiu: puriun 5w' iazimierzn pd-'chwili'f- jej powstania Pimię-tani- 1 tżeZwląźkowicc" "zamieszczał apele okresie budowy naszego nowego iy kościoła i Na łamach Jwiązkowca widzę często opisy imprez parafialnych znalazło się i miejscowa opis' uroczystości z jubileuszu kapłańskiego ks J Sa- - jęwicza} Czytam"'na łamach Zimińska-Sygietyńsk- a kowca"- - or-życ- nnlskippn iuf innych rzymsko-katolickic- h nie tylko w Toronto ale na terenie całej Ka-naay- v { £ Dziwięsic „więc skąd te zlośli-jroS- cl pod rzeczywiście tolerancyjnego" patriotycznego i dobregopplskićgo pisma t O ''ile mi 'wiadomo ks J Sajc-vic- z cst (dyrektorem w "Głosie rpIskim"może więc działa zawiść ż~o'Związkowicc" cieszy się wiek-śząlpoczytnośc- ią niż pismo które pnęópIćraRózuniiałbyni żeby krytyczncuiwngi na teniat "Zwiąż-k'owca"wypowiad- ał sobie ks Jan §ajcwicZj jako dyrektor tego wy-dawnictwa vna łamach "Głosu Pol-skiego' 'ale dlaczego używa do te-golkościcln-cgo biuletynu? -- Parafianie zc'św' Kazimierza to w-duż- ej mierze członkowie Zwfąz kjifJPolaków' w Kanadzie i wierni tajcjak jaf ' czytelnicy "Związków-ea- " Przykro nam --więc nasz proboszcz fałszywe zarzu-tywobc- ci drugiego) polskiego pisma iinicpotrafi być 'Obiektywny i trak-tować na"'równiJSsw oich para f ian którzy należą do innych świeckich organizacji u'i ta w której działa iv JiśSajcwicz u „ ' " Ojcowie Soboru wielki Papież JanXXlir i obecny Paweł VI pra-- r Stf ♦ ' tH T--t Panie Redaktorze! ' iMedaf' złoty temu" kto w rubry (?ć --''Odpówlcdati 'Redakcji"' poin- - tQrmowafr-J- Y nenccwitiii w usiw-- ' vicTłeżabic lczy koło Zaleszczyk W mojej "młodości chodziłem" do Zaleszczyk na" bosaka nie chcąc riiszczyćbucikóv7" pb Zaleszczyk miałem'' zaledwie 'ii" kilometrów natomiast żabiego było ponad ŚOkilómetrÓwh jeżeli z mojej wińałbym do Kijowa natomaist w Ł'lajćina(iy)niestrem-- a żabie w 'najoaiszynuzaKijusu rwaipau pnsdrtł-- gną odrodzenia duchowego pragną powszechnej zgody głoszą potrze-bę praktycznego stosowania w ży-ciu zasad miłości bliźniego naj-piękniejszej zasady Kościoła wy-baczenia uraz nie mówienia fał-szywego świadectwa przeciw bliź-niemu swemu Czyżby to wszystko nie dotarło jeszcze do ks Sajewicza? Życzliwy "Związkowcowi" Parafianin (nazwisko znane redakcji) PS Wdzięczny będę Panie Re wyjaśnienia dotyczące faktycznym Dyrekcję Prasową St Lawrcnce Plaża i czy rzeczy-wiście jest to "nabieranie" a jeśli lak to dlaczego "Głos Polski" ogło-szenie takie nadal zamieszcza a ks J Sajewicz na to reaguje? ♦ Odpowiedź Redakcji: Legalnie nie jest to "nabieranie" Jak sprawdziliśmy bowiem firma rzeczywiście przydziela parcelę na swych pustych jeszcze terenach pod Montrealem i jako warunek proponuje zapłacenie przez tego kto chce tę lotę otrzymać pokrycie kosztów notarialnych i pomiaro-wych w wysokości $4000 W liście podaje też dokładnie że lota liczy 2000 stóp kwadratowych i jest roz-miaru 25 stóp na 80 Czego jednak firma ta nic poda-je i w tym leży "haczyk" że prze-pisy municypalne na takiej par-celi nie zezwalają na postawienie "Mazowsze" oczach przeciętnego widza Panic Redaktorze Po dwu pełnych latach czekania nareszcie zawitał do Montrealu — niestety tylko na trzy dni — sław-ny Zespół Pieśni i Tańca "Ma-zowsze" Place des Arts — to ultra-nowoczesny i chyba najpiękniejszy na tym kontynencie teatr — w dniach od 27 do 29 lutego br sku-pił nie tylko miejscową Polonię lecz dużo naszych rodaków przy-było z tak odległych miast jak Trois Riviercs Drummondvillc Ottawa Trzeba być poetą ażeby wiernie opisać wszystkie subtelno-ści polskiego serca i jakie się prze-żywa "na występach "Mazowsza" Ja zaś nie jestem poetą więc ograni-czam się do uwag z punktu widze-nia przeciętnego widza kochające-go polski folklor ludowy Jeśli "Mazowsze" wzrusza nas Polaków do łez i niejednemu przy iż mimo obcych obywa- - Pl'ste) telstw nadal jesteśmy synami tej samej Polski "dopóki płynie niej Wisła" a cudzoziemców wpro-wadza w zachwyt naszą kultu-rą narodową to powodem tego nic jest ani "akrobatyka" ani gim-nastyka: te elementy wprowa-dziła do repertuaru Zespołu nieza-stąpiona dyrektorka-reżysc- r Mira "Zwiąż- - O obcości nnnniiirlln fańpn liiflnwnBn liu- - adresem ze podnosi do po culMdch "podrygów" kozackich "prysiadów" czy wymachiwań chu-steczkami wypowiedział się dwa lata temu na łamach nowojorskie-go "Nowego Świata" znakomity choreograf polski pan Jan Ciepliń-ski W żadnym wypadku nic dadzą się one usprawiedliwić nie mó-wiąc już o strzelaniu nahajkami Niestety nikt nic zdołał przeko-nać pani Zimińskiej-Sygietyńskie- j ani znawcy polskiej sztuki ludowej w Kraju ani w Londynie ani w Nowym Jorku Obecnie przekona-liśmy bię jak dużo straciły nasze tańce ludowe na autentyzmie re-gionalnym który mógłby być z po-wodzeniem zachowany nawet przy wysokim stonniu stylizacji arty ia tylko niektóre z interpretacji "Ma-zowsza" przypominały zharmonizo-wane "zawodzenia" jakie niejeden z nas słychał na polach PGR-ow-skic- h na kołchozach sowiec-kich Weźmy dla przykładu choćby la-ką "świniorkę": gdzie tu piękno ludowe? Melodia nadzwyczaj-na a słowa tak prostackie że na-wet ich przekład francuski budzi '-J-Gdzie leży Żabie? wia mi przyjemność' przj-noszą-c nowości o tamtejszym życiu Ja w Marion nic moż-ności rozmawiania po polsku i żeby nic "Związkowiec"1 polskie książki wkrótce zapomniałbym chyba polskiego Serdeczne pozdrowienia dla pra-cowników "Związkowca" i Czytel-ników których wielu poznałem pracując w górniczych osadach północnego Ontario Władysław Baśkiewicz Marion Ohio USA Uwaga Redakcji 50 kilometrów to ostatecznie nie tak daleko więc nie wstydzimy się zbytnio żeimy napisali iż Żabie znajduje się w I rftłiiiTii va}oti7f7Vir tfrx'yJSit-u„rJiA- i' : =„' Kijowa _przeciez -f- tł"-u"iŁ Jłrs?'' za pozdrowienia uo uuKaresziu dalej dzicKUjemy MARZEC iredc 1! 1354 letniego domku Firma o in formuje dopiero po tym gdy ktoś juz zgodzi się pokryć koszty po czątkowe w sumie $4000 propo nuiac za dopłata $10 za stopę kwa- - dratową lub $2000 za stopę kw w lepszym miejscu zamianę na parcelę na której można już po stawie "cottage Faktycznie jest więc wszystko "legalne" ale nie mniej jest to swego rodzaju tryk ogłoszeniowi' by złapać klienta i związawszy go pierwszą wpłatą wmówić mu za dopłatą $200 czy $400 (bo tyle ko-sztują dodatkowe 2000 stóp kw ziemi) parcelę normalną pomina znacznie Ponieważ dwóch z naszych Czy-telników nadesłało nam listy od tej firmy z tymi propozycjami za sięgnęliśmy opinii V3etter Busi ness Burcau" które też stwierdzi-ło że postępowanie jest legalne ale nie mniej radzi by każdy kto chce kupić ziemię nie kupował jej na ślepo i przed popisaniem kon traktu radlił się adwokata Kierownik wydawnictwa "Związ kowiec" zapoznał z tym stanem daktorze za któ nie ra jeszcze w listopadzie ub roku poleciła by pismo nasze więcej te-go typu niewyraźnych ogłoszeń nie przyjmowało Administracja "Związkowca" zgodnie z tym od-mówiła przyjmowania ogłoszeń fir-my "St Lawrcnce Plaża Corpora-tion" i więcej ogłoszeń-zagade- k tej firmy nie zamieszcza Czy Komisja Prasowa "Głosu Polskiego" zapoznana jest z tym stanem rzeczy — nic wiemy mamy też wpływu na to by tego typu ogłoszenia nie uka-zywały Jeśli jednak ks J Saje-wicz jest członkiem Komisji Praso-wej w "Głosie Polskim" sądzimy że on może mieć wpływ na wstrzy-manie tego typu ogłoszeń w tym piśmie Dlaczego tego dotychczas nie uczynił chociaż o tym wic bo opublikował taką wiadomość w biuletynie parafialnym — odpo-wiedzieć nie potrafimy w nad oba Nie antypatię: "Le porcher m'a ćcrit une lettre dans laąuellc ii dit m'aimer autant que ses pores" Gdy przeczytałem jo dla obok mnie siedzącego kanadyjskiego Francu-za ten nawet się nie uśmiechnął Słowo "ludowy" to bynajmniej nic synonim prostactwa fornali z czasów "pańszczyźnianych" Polska kultura narodowa czerpie z boga-tej kopalni tradycji ludowej z której na pewno było można wy-łowić perły choćby tylko na po-kaz dla zagranicy "Plewy" trzeba było zostawić pod Szamotułami lub na przedmieściach Warszawy Przed wyjazdem do Ameryki pani Mira Zimińska-Sygietyńsk- a oświadczyła iż wprowadziła dużo zmian które miały bardziej odpo-wiadać publiczności na tym konty nencie (czytaj "polskiej" bo bez polskiego emigranta teatry byłyby Wynik tej "reformy" był taki że otrzymaliśmy mniej śpiewów a więcej tańców Dobrze Niech bę-dą tańce ludowe ale komu zależy na "walcowanych" polkach z lat dwudziestych jakie tańczyły na-sze mamy gdy były pannami I może właśnie dlatego występy "Mazowsza" w montrealskim Place des Arts wypadły trochę za blado Olbrzymia -- jasna scena teatru wymagała jaskrawych strojów aże-by widz mógł skoncentrować uwa-gę na artystach a nie na niebies-kich kurtynach Na szczęście "Zbójnicki" i "Krakowiak-Bolcro- " dodały montrealskim występom autentyzmu i rumieńców Czekamy na następny przyjazd Zespołu z tańcami prawdziwip ludowymi i z piosenkami odzwicrciadlającymi piękno naszej Ojczyzny bez "wscho-dnio-słowiański- cj okrasy" Z prawdziwym Walter Nadobny Ottawa Ont Stefan Schwarz — Vancouver stycznej gdyby nic uporczywość Wania Pana dotyczące zielarstwa Jednej kobiety To samo można po-- „Su wicuzicc o piesniacn szczęście mc odpowiedzieć Postaramy się lub nie polo-nijnym mam i jęzka Ji '"? (Mch) tym się tam poważaniem jednak znaleźć źródło informacji gdzie będzie mógł Pan zwrócić się ze swymi pytaniami Stanicy Parks-Piwowarczy- k — Scarboro Chętnie zamieszczamy li-sty czytelników wyrażających róż-ne poglądy Wymagamy jednak by nie używano w nich inwektyw i zwrotów obrażających ludzi ma-jących inno przekonania niż Pan Takie wyrażenia jak "opóźnienie rozwoju mentalności" "małe umy- sły małych ludzi" "ktokolwick pn-- y zdrowych zmysłach" itp wy- rażenia nic kwalifikują listu do druku Nic zamieścimy S Matuszyński — Toronto Ża- łuję że niestety wśród Polonii jest ZDyi wicie proDiomow uwazanjch za "tabu" by je publicznie na ła- mach pisma dyskutować Temat poruszony przez Pana jest nieza-wodnie- interesujący Ale nic Matu-szyńskiemu tjlko "Związkowcowi" będą mieli "za złe" że w ogóle po- rusza takie tematy Nie zamieści-my A J — Wiersz "Polsko moja" który radzi Pani śpiewać na melo-dię "Wołga Wołga" nie nadaje się do druku Rymy takie jak "wrona kraczddo rozpuku a kukułka kuku kuku" nie tworzą jeszcze wiersza Pisze Pani że nie jest Pani uczona Fakt że ktoś nie miał okazji do kształcenia się oczywiście nie wpływa na to że dana osoba może być pod wieloma względami war-tościowym człowiekiem Pisaliśmy jednak wielokrotnie że wypowia- łdaatnwiąe sTierzewbiaersmzeimeć ndioe tjeeesot rtzaelecznąt -- ale trzeba też poświecić wiele cza- - T K iww ? fepf s st" rr-t1v- V 4tt" --?w :if4SM-- % -- futó — Łowienie "smelt" (stynki) w zamarzniętych jeziorach jest po-pularnym spoitcm w Kanadzie Sposób w jaki smelt dostały się z oceanów w jeziora Ontario to interesująca historia (Canadian Scenę) — W jaki sposób smelt — ta mała słono-wodn- a srebrna rybka z pobrze-ż- a Atlantyku' dcistala sic do wód izolowanych jezior Dwadzieścia tysięcy lat temu prawiecala Kanada i część Stanów pokryte były olbrzy-mim lodowcem grubym na mi-lę Badajiia geologiczne wykaza-ły- i że conajmniej trzykrotnie wielkie pola lodowe parły z pół-nocy pokrywając cały ląd Po-zostawione ślady przez ostatni lodowiec pozwalają uczonym wy-snuć pewne wnioski o tym co się wówczas działo Z centrum lodowca w północ-nym Quebec pola lodowe zaczęły przeć na południe To olbrzymie ciśnienie i waga zdzierało zie-mię z powierzchni żłobiło base-ny większości naszych jezior pół-nocnych ł składało olbrzymie ka-mienie i głazy o setki mil dalej skąd je zabrało Po tysiącach lat khmat który spowodował powstanie lodowca zmienił się lodowiec zaczął -- się cofać W związku z topnieniem lodu po-wstawały: w base-nach wielkie jeziora wzdłuż co-fającego się lodowca przelewa-jąc nadmiar swycli wód do oce-anu dolinami rzek Mississipi i St Lawrcnce Większość uro-dzajnej ziemi na nizinach 'otacza-jących Wielkie Jeziora znajdo-wała się wówczas na dnie olbrzy-miego jeziora Wydaje się to fantastyczne a-l- c ciężar lodowca rzeczywiście ścisnął ziemię" Ź chwilą gdy lód się cofał doliny rzek St Law rcnce 1 Ottawa imały poziom niż-szy od wód oceanu i gdy lodo-wiec ustąpił stały się właściwie fiordem 'Atlant} ku Zmieniły się więc układy drenowania wód i wiele jyb zostało zamkniętych w różnych Jeziorach śródlądo-wych ' Jeśli chodzi o ryby morskie to się ich do ży-cia w słodkiej wodzie jest pro-cesem niesłychanie trudnym i tylko niektóre gatunki potrafią to uczynić Łosoś minogi mor-skie (sea lamprey) i slynka ODPOWIEDZI 5gK "ZWIĄZKOWIEC" REDAKCJI Dziwna podróż srebrnej rybki śródlą-dowych? północno-wschodni- a Zjedno-czonych wyżłobionych polodowcowego przystosowanie su by opanować trudną sztukę po-cieką Nie każdy człowiek rodzi się z dobrym głosem i słuchem by mógł być dobrjm śpiewakiem Nic każ-dy pomimo chęci -- może być ar-tystą malarzem i nic każdy ma w sobie iskrę Bożą" by bć poetą Z próbki nadesłanego wiersza mo-żemy osadzić że szkoda czasu Pani na pisanie wierszy Lepiej poświę-cić go na inne cele i zajęcia I (smelt) potrafiły się dostosować TAK W UBIEGŁYCH SIĘ POWIĘKSZONE ILUSTROWANE ao AammistracL 1 dziś stynki (smelt) znajdujące się w jeziorach śródlądowych ta-kich jak Muskrat i Gplden La-kę w dolinie rzeki Ottawa są po-tomkami ryb morskich które znalazły się w tych wodach na skutek stopniowego podnoszenia się poziomu lądu uwolnionego od olbrzymiego ciężaru lodowca W okresie ubiegłych 40 lat czło-wiek rozpowszechnił stynkę za-rybiając nią inne jeziora tak że można ją spotkać obecnie na ob-szarze całego systemu Wielkich Jezior Dla rybaków którzy cza-tują nad przeręblami w zimie lub wczesną wiosną łapią je czapkami lub sieciami w wielkie kosze gdy idą na tarłoinie robi to wielkiej różnicy jaik się one tu z oeeanu Dla nau-kowców obecność ich w słodkich wodach to jeszcze jedna wska-zówka pomagająca do 'wyjaśnie-nia sił jakie kształtowały nasz kraj DOUGLAS OMAND f'r -- M3H£ jako dziewczyna wręcz sensacyjną' karierę za-początkowaną "Witaj — się gasnąć Ostatnia sztuka teatralna nie przyniosła jej jakie losy Sa-gank- a na — nie wiadomo Paryżu się 28-letn- ia dziś już rozwiedziona JAK LATACH UKAŻE dostały Związek-Polakó- w zawierające życzenia okolicznościowe i parafii organizacji firm handlowych oraz osób prywatnych Życzenia Wielkanocne z ozdobnymi u przedsta-wicieli "Zwfązkowća" lub przesyłać wprost w Słowo "tundra" kojarzy się w umysłów ości Polaka z Syberią zsyłkami w warunkach kli-matycznych niezwykle" trudnych Tnnrlra łonie niby W czerwieni-- w błękicie w złocie skąpana I w bieli — panna mtoaa mitosnym zacnwycie --2"vv Dzień woda kolory kolory I kwiaty I glosy i ptaki nie jest to tundra syberyjska lecz bardzo nam bliska na północy tundra kanadyjska Stanisław Michalski w najnow-szym swym "Eskimoska Ewa") który świeżo' wyszedł spod prasy zapoznaje czytelnika z światem zorzy polarnej gdzie zna-lazł Arnak (kobietę) szczęście Myliłby się jednak czytelnik gdyby sądził że poeta w nierymo-wanyc- h wierszach skoncentrował odczułem Miłości "Sam sobie sandały wygody obuć Sielanka ma przebieg Arnak czyli eski-moska nie może poety Patrzy na zapiski jego umyśle jej rodzi się bez "siuwniejfirij przesKOKu Zjednocz szaleńczej jozpętał: poranione Człowieka Murzyna" niezwy-kły zrozumieć notatniku powiedzieć łych wielkich miastach? Warszawie Jak? "wie! stoją? sznurami Iglu wszędzie Różnica pojęć doprowadzi nioskę Ewę do sądzi że ćwiczenia Manewry żołnierska zabawa? wodzów? Rycerska zaprawa? Tundry "obrona"? spadnie atomowa istnienie marginesie poematu warto nadmienić że Stanisław Michalski dziś niewątpliwie najpłodniej-szym na emigracji W roku ukazały jego "Wiersze wzgardzone" roku kapturowy" "Czarna ma-ligna" 1961 "Bij Żyda" wZ'UŁJSUł¥rtwMAVC-iV- ' -- Toronto Telegram Jechać do szkoły' na motorowym toboganie [ucie-cha dla mieszkających na wysepkach Gcorgian (zatoki jeziora Huron) lub na od pun-ktach nadbrzeża Rady szkół publicznych katolickich właścicielom motorowych toboganów przywożenie "'dzie-ci po śniegu szkół Tobogany osiągają szybkość 30 na godzinę Mimo powodzenia — grosza Francoioc Sagan która której majątek liczono na 19-lctn- ia 'zrobi-ła smutku" zdaje sukcesów będą następnej którą ma warsztacie W rozeszła wiado-mość że dwukrot-nie Francoise mmppi&:t)2fzff&zz&tt#&&zftt0ti0:0&&i ±mE2i®mgm życiem kwiatach kwiaty Wprawdzie poemacie tragicznego lodzie-d- o jest obecnie przy duszy Francoise Sagan nie zaprzeczy-ła kupowała luksusowe samochody Jacht który jak był zupełnie niepo trzebny lubi żeglować przede wszystkim zaś prze-grywała mnóstwo pieniędzy Kanadzie organizacja służąca ponad Polonii skorzystasz będziesz iej od i Alleluja Ci Vi JirSK-- H wielkaone mmm "związkowca" ilustracjamiruzamawiać Wejleqo Ceny życzeń 2 cale 2 kolumny — $ 600 4 cale x kolumny $1000 Miłość tundrze Ogromneipodniebne Toronto-Telegra- m) przysło-wiowego '-- Większe rozmiary proporcjonalnie więcej Zamówienia' płatne życzenia Wiel- - ™~--" -- rii£iMjYY(_u- nuiey nausyfac aoi Ąarnirustracji Okazuje że nie dlaw ktoś który dużo' I mej: w i Jak w :"~jił zieleń — i obrazach dalekiej'p'%1 tam garściࣣ& dobranych słów zdań] wjumdiiu pytającego scenylfc celem UOglUCUiCiU CaiU&Ul Tnnln ludzką niedolę Ona się każdym rejonu Hiroszimy slumu Stanach mryiu I Jana w mej Jana co burzę odpiął czarne stopy — w tundrze Ewa w w podejrzenie przypadkowo inuk (człowiek) (czarownik)!- - lJoeta równiej- - uiein: Jak moim Montrealu? Nie wierni Nikł nie iglu Rzędami igluobok iglu? lewo przed tobą za tobą ' eski- - końca Poznawszy poetę wszyscy biali cljcis nymi ostre? taka sobie Rozgrywka ' może - t Nie wiem Nikt wic I i jest noetą 1950 się w 1959 w 1960 w w 1962 V" s - ! ' rł T-- ' Kolo — Bay dróg lub" pła-cą i -- mil (Foto bez grosza — plotkom Saganka sa-ma jej nie — w karty w Wiele gdy członkiem można f _ I IV T JflC MBT - i- -ł "l 'J&rJSzh x — s (jj na' tt " w - w i~ marca a się Jest czara w j 1 kroku -- S2ii to się z :ru 1 rzuca i uij ui sn one hi —'1 innf #- -- Ta- " j"- - i - na' mu na cio z polar do mum& go uzymu - ( "1 wizji By — i Na ny bo 50 VNKVr Jk-- - ~(1 'że kany to Łs kaoiunak ma z nią ci o Paryżu — Ze — — Na na prawo ludźmi dobrymi mesiety niejest$-- : tundrą pękają pociski jesienne? już "WOJNA"? -- Czekam bomba spali tundrę zniszczy "Mord nielada dzieciaków odciętych Sława milio- - — tym mówi ""ifw"t O "uh nikt tylko iglu taK Nad Ot A nie to za te lat 2 na ku "Garbus garby" Obecny jest więc już szóstym rzęduG Stanisław Michalski ftH moska Ewa" poemat 'wydany kładem Zrzeszenia Poetów Pne5 dnwanvph łm'" Tłnrvsa PaśtirniiiŁ Montreal1 1963 nabycia (p "Związkowcu" cena $150 Tysiącletnia tradycji cos znaczy (Uwagi „dó artykułu Krają skiego "Nie bądźmy skrajni") Panic Redaktorze Bardzo się podoba art)te W' Krajewskiego' Nie mogjE stety zgodzić 'się Ypoglądemstffl azającym taua szeptana częściowo pisana kampania dyskredytować"Zarząd' Główny w"oczach'ogółu polonijnegwWpnJ przeciwnie '-Ta-kie postępoja Kongresu'- - podnosi jegof'"op!ą Wierzący członkowie innych"! znań chrzęści janskich 'mógł pewno nie cieszyć-się- z okazjU siąclecia chrztu Polski" jcżeljs się z-tysiącle-cia istnienja stwa jeżeli jako prawdziwi janie kierują' się zasadijuB łości czyny miłosierdzia pomoc misjom nie powinria-- n koco kto kieruje zasadami łości bliźniego wzbudzać iiaste żcń -- i Wszelkie formy uczczenia ków nawet jeżeli śuętyn}M powinny Polaków takzc zastrzeżeń „ii I Któż zatem osoby Ktoij? wpływu ogół polonijny autor? osoby JatfjW? zasadami miłości jęcz riami nipnawiiri nawet rżący8 członkowie innych jWJE chrześcijańskich nieŁchpescg lcczfosoby całkicmme Wącesw1Boga"ateiściktórzy? razpod jaszczykiem foFE Tuzzaumcać sięstw'Zlo?łjpąla±fnileomzofiiręiatratlDT il-'i7- v leży -- szanować pnekonahia!? ł""M- - niDtl-iprzaCStB- Cj 'pJ BogXale nawet dzisiejszej sce y w ' A !'- - ateiści 'nie tak ateiści '1 'y ' tn A ? 1 i '"4 ' są - i aż 1— to r ii 'l '1 Tl z ł'"P ) b! Do Ą '- - ss p '- - mi d fc - _ 'V'U ze n polscy wKanadzieH nirWnólóniJny f i it W 3 ii i "i 1 nie szą F i eto ści — to ? sie ' TO ' -- VI są u f są te na To są d3 nie -- ry i J] __" -_-- s" _r n" „4„ Cl Y1CV 'U1IUU M w sądnyi takhatwo $&?--% jednak" i' povyażaniem 84 i j~ --enon!o tn iput mała ps sa 1 raczej me uaici- - v-- " Mó im--'p- i jęf znaczy Z Q$ 'POLSKIE PISMO CW POLSKIM J0My jto-hosłbrMilę- oja!?' 4j Ai rs „A t— ' "- - "7 _ [Ob sie się nie ri idl & m ił ]i skich MHffl B nic F tfl n ( i f- - ft "ł
Object Description
Rating | |
Title | Zwilazkowiec Alliancer, March 11, 1964 |
Language | pl |
Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
Date | 1964-03-11 |
Type | application/pdf |
Format | text |
Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
Identifier | ZwilaD3000173 |
Description
Title | 000082a |
Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
OCR text | filiBll#MfMI#r%f # lllllfM ytófeffe sWi£?~avt i--V- -e W- -J ' lfJimfiMJł iia& JC"- - ITi ił " _ ' i ' f "---"iJs" r 5T—R-- --—4 _ —i——m——a i" i" "" — ———————— — w ~M' 7 „ "ł4f L y i &s " JSI itł !u?u?u!iWssa#i3i ?f?3t fe's} s AłtyktJły I korespondenci imleiteion w dllal "Cryfelnley PIim" WJ1 atahltł nini iFh uiorw a nl rtdakell "Zwlaikowea" która nie Men ©lpowledililnołl ił wyraione w łym dilale poglądy eiylelnlków Redakea ib-ttru- ga toblł prawo poeiynlenU jkrtów I jkrtllenla ublltaiąeych iwretsw : Pod złym adresem Szanowny Panie Redaktorze W niedzielnym biuletynie para fłi w Kazimierza w Toronto zaty-tułowanym "Nasza Parafia" ukaza- - ła się notatka w "Skrzynce Poczto wej' wjktórej niejaki J V pod-noś] zatrzuty że "Związkowiec" zamieszcza ogłoszenia firmy St LawTence Plaża która ogłasza za-gadki za rozwiązanie których obie-cujejjd- ać teren wartości $40000 Zdaniem p J P jest to oszukań-śtw- o rkrytykuje on "Związkowca" ie przyjmując takie ogłoszenia na raża swoich Czytelników na na-bieranie f?Ponieważ w tymże biuletynie na śtr-fCukaz- al się podpisany pncz proboszcza ks Jana Sajewicza apel opfenufnerowanie "Głosu Polskie-go"jiniesniacz- ne w mej opinii uwagi na' temat innych pism któ re jakoby podchodziły do Polonii i'po'd płaszczykiem tolerancji" u- - ważain"za 'stosowne zwrócić publicz- - nie 'uwagę zarówno autorowi p XPjak'j]Lwy(iawcy biuletynu ks J£ Sajewiczowi że widząc źdźbło w oku bliźniego nie dostrzegają belki w swyrtf własnym v Jvest-em" l'uważnym czytelnikiem obu pism i stwierdzam z całą pe-wnością że od jesieni ub roku nie ukazało się żadne ogłoszenie z zagadkami firmySt Lawrcnce Pła-zi z iMÓnlrealu ' w "Związkowcu" "a)c'za!to'w "Głosie Polskim" zdn 13"'iutćgói'tO'w dodatku na stro niu TfUHKcyjncj lam gazie- - co ly-tlźicńJdruko-wana jest i Ewangelia Sw" „na Icażdą niedzielę znajduje się złożone wielkimi literami ogło-szenie — zagadka tejże firmy obie-cującej parceje wartości $40000 I)a'istrońic'tpj ńic ma innych ogło-sjcńwfc- V riawett najbardziej nieu-ważny czytelnik może Jatwo ogło-szenie to zobaczyć Wniosek z te-go że ani ks Sajewicz który tak zSchęcado czytania "Głosu Pol-skiego'' 'chociaż przyznaje że ma ono ''"braki 'H natury dziennikar-- bkicjVaniJtcż:pXJ: p-- Sazety któ rą ctakjł propagują sami nic czy- - h l'Wyraźnie więc przebija z tego złośjlwość 1 chęć zaszkodzenia Związkowcowi" (f Jestem' czytelnikiem "Związków- - I ea"voddwu'dziestu przeszło lat i tztuiiKiuiu: puriun 5w' iazimierzn pd-'chwili'f- jej powstania Pimię-tani- 1 tżeZwląźkowicc" "zamieszczał apele okresie budowy naszego nowego iy kościoła i Na łamach Jwiązkowca widzę często opisy imprez parafialnych znalazło się i miejscowa opis' uroczystości z jubileuszu kapłańskiego ks J Sa- - jęwicza} Czytam"'na łamach Zimińska-Sygietyńsk- a kowca"- - or-życ- nnlskippn iuf innych rzymsko-katolickic- h nie tylko w Toronto ale na terenie całej Ka-naay- v { £ Dziwięsic „więc skąd te zlośli-jroS- cl pod rzeczywiście tolerancyjnego" patriotycznego i dobregopplskićgo pisma t O ''ile mi 'wiadomo ks J Sajc-vic- z cst (dyrektorem w "Głosie rpIskim"może więc działa zawiść ż~o'Związkowicc" cieszy się wiek-śząlpoczytnośc- ią niż pismo które pnęópIćraRózuniiałbyni żeby krytyczncuiwngi na teniat "Zwiąż-k'owca"wypowiad- ał sobie ks Jan §ajcwicZj jako dyrektor tego wy-dawnictwa vna łamach "Głosu Pol-skiego' 'ale dlaczego używa do te-golkościcln-cgo biuletynu? -- Parafianie zc'św' Kazimierza to w-duż- ej mierze członkowie Zwfąz kjifJPolaków' w Kanadzie i wierni tajcjak jaf ' czytelnicy "Związków-ea- " Przykro nam --więc nasz proboszcz fałszywe zarzu-tywobc- ci drugiego) polskiego pisma iinicpotrafi być 'Obiektywny i trak-tować na"'równiJSsw oich para f ian którzy należą do innych świeckich organizacji u'i ta w której działa iv JiśSajcwicz u „ ' " Ojcowie Soboru wielki Papież JanXXlir i obecny Paweł VI pra-- r Stf ♦ ' tH T--t Panie Redaktorze! ' iMedaf' złoty temu" kto w rubry (?ć --''Odpówlcdati 'Redakcji"' poin- - tQrmowafr-J- Y nenccwitiii w usiw-- ' vicTłeżabic lczy koło Zaleszczyk W mojej "młodości chodziłem" do Zaleszczyk na" bosaka nie chcąc riiszczyćbucikóv7" pb Zaleszczyk miałem'' zaledwie 'ii" kilometrów natomiast żabiego było ponad ŚOkilómetrÓwh jeżeli z mojej wińałbym do Kijowa natomaist w Ł'lajćina(iy)niestrem-- a żabie w 'najoaiszynuzaKijusu rwaipau pnsdrtł-- gną odrodzenia duchowego pragną powszechnej zgody głoszą potrze-bę praktycznego stosowania w ży-ciu zasad miłości bliźniego naj-piękniejszej zasady Kościoła wy-baczenia uraz nie mówienia fał-szywego świadectwa przeciw bliź-niemu swemu Czyżby to wszystko nie dotarło jeszcze do ks Sajewicza? Życzliwy "Związkowcowi" Parafianin (nazwisko znane redakcji) PS Wdzięczny będę Panie Re wyjaśnienia dotyczące faktycznym Dyrekcję Prasową St Lawrcnce Plaża i czy rzeczy-wiście jest to "nabieranie" a jeśli lak to dlaczego "Głos Polski" ogło-szenie takie nadal zamieszcza a ks J Sajewicz na to reaguje? ♦ Odpowiedź Redakcji: Legalnie nie jest to "nabieranie" Jak sprawdziliśmy bowiem firma rzeczywiście przydziela parcelę na swych pustych jeszcze terenach pod Montrealem i jako warunek proponuje zapłacenie przez tego kto chce tę lotę otrzymać pokrycie kosztów notarialnych i pomiaro-wych w wysokości $4000 W liście podaje też dokładnie że lota liczy 2000 stóp kwadratowych i jest roz-miaru 25 stóp na 80 Czego jednak firma ta nic poda-je i w tym leży "haczyk" że prze-pisy municypalne na takiej par-celi nie zezwalają na postawienie "Mazowsze" oczach przeciętnego widza Panic Redaktorze Po dwu pełnych latach czekania nareszcie zawitał do Montrealu — niestety tylko na trzy dni — sław-ny Zespół Pieśni i Tańca "Ma-zowsze" Place des Arts — to ultra-nowoczesny i chyba najpiękniejszy na tym kontynencie teatr — w dniach od 27 do 29 lutego br sku-pił nie tylko miejscową Polonię lecz dużo naszych rodaków przy-było z tak odległych miast jak Trois Riviercs Drummondvillc Ottawa Trzeba być poetą ażeby wiernie opisać wszystkie subtelno-ści polskiego serca i jakie się prze-żywa "na występach "Mazowsza" Ja zaś nie jestem poetą więc ograni-czam się do uwag z punktu widze-nia przeciętnego widza kochające-go polski folklor ludowy Jeśli "Mazowsze" wzrusza nas Polaków do łez i niejednemu przy iż mimo obcych obywa- - Pl'ste) telstw nadal jesteśmy synami tej samej Polski "dopóki płynie niej Wisła" a cudzoziemców wpro-wadza w zachwyt naszą kultu-rą narodową to powodem tego nic jest ani "akrobatyka" ani gim-nastyka: te elementy wprowa-dziła do repertuaru Zespołu nieza-stąpiona dyrektorka-reżysc- r Mira "Zwiąż- - O obcości nnnniiirlln fańpn liiflnwnBn liu- - adresem ze podnosi do po culMdch "podrygów" kozackich "prysiadów" czy wymachiwań chu-steczkami wypowiedział się dwa lata temu na łamach nowojorskie-go "Nowego Świata" znakomity choreograf polski pan Jan Ciepliń-ski W żadnym wypadku nic dadzą się one usprawiedliwić nie mó-wiąc już o strzelaniu nahajkami Niestety nikt nic zdołał przeko-nać pani Zimińskiej-Sygietyńskie- j ani znawcy polskiej sztuki ludowej w Kraju ani w Londynie ani w Nowym Jorku Obecnie przekona-liśmy bię jak dużo straciły nasze tańce ludowe na autentyzmie re-gionalnym który mógłby być z po-wodzeniem zachowany nawet przy wysokim stonniu stylizacji arty ia tylko niektóre z interpretacji "Ma-zowsza" przypominały zharmonizo-wane "zawodzenia" jakie niejeden z nas słychał na polach PGR-ow-skic- h na kołchozach sowiec-kich Weźmy dla przykładu choćby la-ką "świniorkę": gdzie tu piękno ludowe? Melodia nadzwyczaj-na a słowa tak prostackie że na-wet ich przekład francuski budzi '-J-Gdzie leży Żabie? wia mi przyjemność' przj-noszą-c nowości o tamtejszym życiu Ja w Marion nic moż-ności rozmawiania po polsku i żeby nic "Związkowiec"1 polskie książki wkrótce zapomniałbym chyba polskiego Serdeczne pozdrowienia dla pra-cowników "Związkowca" i Czytel-ników których wielu poznałem pracując w górniczych osadach północnego Ontario Władysław Baśkiewicz Marion Ohio USA Uwaga Redakcji 50 kilometrów to ostatecznie nie tak daleko więc nie wstydzimy się zbytnio żeimy napisali iż Żabie znajduje się w I rftłiiiTii va}oti7f7Vir tfrx'yJSit-u„rJiA- i' : =„' Kijowa _przeciez -f- tł"-u"iŁ Jłrs?'' za pozdrowienia uo uuKaresziu dalej dzicKUjemy MARZEC iredc 1! 1354 letniego domku Firma o in formuje dopiero po tym gdy ktoś juz zgodzi się pokryć koszty po czątkowe w sumie $4000 propo nuiac za dopłata $10 za stopę kwa- - dratową lub $2000 za stopę kw w lepszym miejscu zamianę na parcelę na której można już po stawie "cottage Faktycznie jest więc wszystko "legalne" ale nie mniej jest to swego rodzaju tryk ogłoszeniowi' by złapać klienta i związawszy go pierwszą wpłatą wmówić mu za dopłatą $200 czy $400 (bo tyle ko-sztują dodatkowe 2000 stóp kw ziemi) parcelę normalną pomina znacznie Ponieważ dwóch z naszych Czy-telników nadesłało nam listy od tej firmy z tymi propozycjami za sięgnęliśmy opinii V3etter Busi ness Burcau" które też stwierdzi-ło że postępowanie jest legalne ale nie mniej radzi by każdy kto chce kupić ziemię nie kupował jej na ślepo i przed popisaniem kon traktu radlił się adwokata Kierownik wydawnictwa "Związ kowiec" zapoznał z tym stanem daktorze za któ nie ra jeszcze w listopadzie ub roku poleciła by pismo nasze więcej te-go typu niewyraźnych ogłoszeń nie przyjmowało Administracja "Związkowca" zgodnie z tym od-mówiła przyjmowania ogłoszeń fir-my "St Lawrcnce Plaża Corpora-tion" i więcej ogłoszeń-zagade- k tej firmy nie zamieszcza Czy Komisja Prasowa "Głosu Polskiego" zapoznana jest z tym stanem rzeczy — nic wiemy mamy też wpływu na to by tego typu ogłoszenia nie uka-zywały Jeśli jednak ks J Saje-wicz jest członkiem Komisji Praso-wej w "Głosie Polskim" sądzimy że on może mieć wpływ na wstrzy-manie tego typu ogłoszeń w tym piśmie Dlaczego tego dotychczas nie uczynił chociaż o tym wic bo opublikował taką wiadomość w biuletynie parafialnym — odpo-wiedzieć nie potrafimy w nad oba Nie antypatię: "Le porcher m'a ćcrit une lettre dans laąuellc ii dit m'aimer autant que ses pores" Gdy przeczytałem jo dla obok mnie siedzącego kanadyjskiego Francu-za ten nawet się nie uśmiechnął Słowo "ludowy" to bynajmniej nic synonim prostactwa fornali z czasów "pańszczyźnianych" Polska kultura narodowa czerpie z boga-tej kopalni tradycji ludowej z której na pewno było można wy-łowić perły choćby tylko na po-kaz dla zagranicy "Plewy" trzeba było zostawić pod Szamotułami lub na przedmieściach Warszawy Przed wyjazdem do Ameryki pani Mira Zimińska-Sygietyńsk- a oświadczyła iż wprowadziła dużo zmian które miały bardziej odpo-wiadać publiczności na tym konty nencie (czytaj "polskiej" bo bez polskiego emigranta teatry byłyby Wynik tej "reformy" był taki że otrzymaliśmy mniej śpiewów a więcej tańców Dobrze Niech bę-dą tańce ludowe ale komu zależy na "walcowanych" polkach z lat dwudziestych jakie tańczyły na-sze mamy gdy były pannami I może właśnie dlatego występy "Mazowsza" w montrealskim Place des Arts wypadły trochę za blado Olbrzymia -- jasna scena teatru wymagała jaskrawych strojów aże-by widz mógł skoncentrować uwa-gę na artystach a nie na niebies-kich kurtynach Na szczęście "Zbójnicki" i "Krakowiak-Bolcro- " dodały montrealskim występom autentyzmu i rumieńców Czekamy na następny przyjazd Zespołu z tańcami prawdziwip ludowymi i z piosenkami odzwicrciadlającymi piękno naszej Ojczyzny bez "wscho-dnio-słowiański- cj okrasy" Z prawdziwym Walter Nadobny Ottawa Ont Stefan Schwarz — Vancouver stycznej gdyby nic uporczywość Wania Pana dotyczące zielarstwa Jednej kobiety To samo można po-- „Su wicuzicc o piesniacn szczęście mc odpowiedzieć Postaramy się lub nie polo-nijnym mam i jęzka Ji '"? (Mch) tym się tam poważaniem jednak znaleźć źródło informacji gdzie będzie mógł Pan zwrócić się ze swymi pytaniami Stanicy Parks-Piwowarczy- k — Scarboro Chętnie zamieszczamy li-sty czytelników wyrażających róż-ne poglądy Wymagamy jednak by nie używano w nich inwektyw i zwrotów obrażających ludzi ma-jących inno przekonania niż Pan Takie wyrażenia jak "opóźnienie rozwoju mentalności" "małe umy- sły małych ludzi" "ktokolwick pn-- y zdrowych zmysłach" itp wy- rażenia nic kwalifikują listu do druku Nic zamieścimy S Matuszyński — Toronto Ża- łuję że niestety wśród Polonii jest ZDyi wicie proDiomow uwazanjch za "tabu" by je publicznie na ła- mach pisma dyskutować Temat poruszony przez Pana jest nieza-wodnie- interesujący Ale nic Matu-szyńskiemu tjlko "Związkowcowi" będą mieli "za złe" że w ogóle po- rusza takie tematy Nie zamieści-my A J — Wiersz "Polsko moja" który radzi Pani śpiewać na melo-dię "Wołga Wołga" nie nadaje się do druku Rymy takie jak "wrona kraczddo rozpuku a kukułka kuku kuku" nie tworzą jeszcze wiersza Pisze Pani że nie jest Pani uczona Fakt że ktoś nie miał okazji do kształcenia się oczywiście nie wpływa na to że dana osoba może być pod wieloma względami war-tościowym człowiekiem Pisaliśmy jednak wielokrotnie że wypowia- łdaatnwiąe sTierzewbiaersmzeimeć ndioe tjeeesot rtzaelecznąt -- ale trzeba też poświecić wiele cza- - T K iww ? fepf s st" rr-t1v- V 4tt" --?w :if4SM-- % -- futó — Łowienie "smelt" (stynki) w zamarzniętych jeziorach jest po-pularnym spoitcm w Kanadzie Sposób w jaki smelt dostały się z oceanów w jeziora Ontario to interesująca historia (Canadian Scenę) — W jaki sposób smelt — ta mała słono-wodn- a srebrna rybka z pobrze-ż- a Atlantyku' dcistala sic do wód izolowanych jezior Dwadzieścia tysięcy lat temu prawiecala Kanada i część Stanów pokryte były olbrzy-mim lodowcem grubym na mi-lę Badajiia geologiczne wykaza-ły- i że conajmniej trzykrotnie wielkie pola lodowe parły z pół-nocy pokrywając cały ląd Po-zostawione ślady przez ostatni lodowiec pozwalają uczonym wy-snuć pewne wnioski o tym co się wówczas działo Z centrum lodowca w północ-nym Quebec pola lodowe zaczęły przeć na południe To olbrzymie ciśnienie i waga zdzierało zie-mię z powierzchni żłobiło base-ny większości naszych jezior pół-nocnych ł składało olbrzymie ka-mienie i głazy o setki mil dalej skąd je zabrało Po tysiącach lat khmat który spowodował powstanie lodowca zmienił się lodowiec zaczął -- się cofać W związku z topnieniem lodu po-wstawały: w base-nach wielkie jeziora wzdłuż co-fającego się lodowca przelewa-jąc nadmiar swycli wód do oce-anu dolinami rzek Mississipi i St Lawrcnce Większość uro-dzajnej ziemi na nizinach 'otacza-jących Wielkie Jeziora znajdo-wała się wówczas na dnie olbrzy-miego jeziora Wydaje się to fantastyczne a-l- c ciężar lodowca rzeczywiście ścisnął ziemię" Ź chwilą gdy lód się cofał doliny rzek St Law rcnce 1 Ottawa imały poziom niż-szy od wód oceanu i gdy lodo-wiec ustąpił stały się właściwie fiordem 'Atlant} ku Zmieniły się więc układy drenowania wód i wiele jyb zostało zamkniętych w różnych Jeziorach śródlądo-wych ' Jeśli chodzi o ryby morskie to się ich do ży-cia w słodkiej wodzie jest pro-cesem niesłychanie trudnym i tylko niektóre gatunki potrafią to uczynić Łosoś minogi mor-skie (sea lamprey) i slynka ODPOWIEDZI 5gK "ZWIĄZKOWIEC" REDAKCJI Dziwna podróż srebrnej rybki śródlą-dowych? północno-wschodni- a Zjedno-czonych wyżłobionych polodowcowego przystosowanie su by opanować trudną sztukę po-cieką Nie każdy człowiek rodzi się z dobrym głosem i słuchem by mógł być dobrjm śpiewakiem Nic każ-dy pomimo chęci -- może być ar-tystą malarzem i nic każdy ma w sobie iskrę Bożą" by bć poetą Z próbki nadesłanego wiersza mo-żemy osadzić że szkoda czasu Pani na pisanie wierszy Lepiej poświę-cić go na inne cele i zajęcia I (smelt) potrafiły się dostosować TAK W UBIEGŁYCH SIĘ POWIĘKSZONE ILUSTROWANE ao AammistracL 1 dziś stynki (smelt) znajdujące się w jeziorach śródlądowych ta-kich jak Muskrat i Gplden La-kę w dolinie rzeki Ottawa są po-tomkami ryb morskich które znalazły się w tych wodach na skutek stopniowego podnoszenia się poziomu lądu uwolnionego od olbrzymiego ciężaru lodowca W okresie ubiegłych 40 lat czło-wiek rozpowszechnił stynkę za-rybiając nią inne jeziora tak że można ją spotkać obecnie na ob-szarze całego systemu Wielkich Jezior Dla rybaków którzy cza-tują nad przeręblami w zimie lub wczesną wiosną łapią je czapkami lub sieciami w wielkie kosze gdy idą na tarłoinie robi to wielkiej różnicy jaik się one tu z oeeanu Dla nau-kowców obecność ich w słodkich wodach to jeszcze jedna wska-zówka pomagająca do 'wyjaśnie-nia sił jakie kształtowały nasz kraj DOUGLAS OMAND f'r -- M3H£ jako dziewczyna wręcz sensacyjną' karierę za-początkowaną "Witaj — się gasnąć Ostatnia sztuka teatralna nie przyniosła jej jakie losy Sa-gank- a na — nie wiadomo Paryżu się 28-letn- ia dziś już rozwiedziona JAK LATACH UKAŻE dostały Związek-Polakó- w zawierające życzenia okolicznościowe i parafii organizacji firm handlowych oraz osób prywatnych Życzenia Wielkanocne z ozdobnymi u przedsta-wicieli "Zwfązkowća" lub przesyłać wprost w Słowo "tundra" kojarzy się w umysłów ości Polaka z Syberią zsyłkami w warunkach kli-matycznych niezwykle" trudnych Tnnrlra łonie niby W czerwieni-- w błękicie w złocie skąpana I w bieli — panna mtoaa mitosnym zacnwycie --2"vv Dzień woda kolory kolory I kwiaty I glosy i ptaki nie jest to tundra syberyjska lecz bardzo nam bliska na północy tundra kanadyjska Stanisław Michalski w najnow-szym swym "Eskimoska Ewa") który świeżo' wyszedł spod prasy zapoznaje czytelnika z światem zorzy polarnej gdzie zna-lazł Arnak (kobietę) szczęście Myliłby się jednak czytelnik gdyby sądził że poeta w nierymo-wanyc- h wierszach skoncentrował odczułem Miłości "Sam sobie sandały wygody obuć Sielanka ma przebieg Arnak czyli eski-moska nie może poety Patrzy na zapiski jego umyśle jej rodzi się bez "siuwniejfirij przesKOKu Zjednocz szaleńczej jozpętał: poranione Człowieka Murzyna" niezwy-kły zrozumieć notatniku powiedzieć łych wielkich miastach? Warszawie Jak? "wie! stoją? sznurami Iglu wszędzie Różnica pojęć doprowadzi nioskę Ewę do sądzi że ćwiczenia Manewry żołnierska zabawa? wodzów? Rycerska zaprawa? Tundry "obrona"? spadnie atomowa istnienie marginesie poematu warto nadmienić że Stanisław Michalski dziś niewątpliwie najpłodniej-szym na emigracji W roku ukazały jego "Wiersze wzgardzone" roku kapturowy" "Czarna ma-ligna" 1961 "Bij Żyda" wZ'UŁJSUł¥rtwMAVC-iV- ' -- Toronto Telegram Jechać do szkoły' na motorowym toboganie [ucie-cha dla mieszkających na wysepkach Gcorgian (zatoki jeziora Huron) lub na od pun-ktach nadbrzeża Rady szkół publicznych katolickich właścicielom motorowych toboganów przywożenie "'dzie-ci po śniegu szkół Tobogany osiągają szybkość 30 na godzinę Mimo powodzenia — grosza Francoioc Sagan która której majątek liczono na 19-lctn- ia 'zrobi-ła smutku" zdaje sukcesów będą następnej którą ma warsztacie W rozeszła wiado-mość że dwukrot-nie Francoise mmppi&:t)2fzff&zz&tt#&&zftt0ti0:0&&i ±mE2i®mgm życiem kwiatach kwiaty Wprawdzie poemacie tragicznego lodzie-d- o jest obecnie przy duszy Francoise Sagan nie zaprzeczy-ła kupowała luksusowe samochody Jacht który jak był zupełnie niepo trzebny lubi żeglować przede wszystkim zaś prze-grywała mnóstwo pieniędzy Kanadzie organizacja służąca ponad Polonii skorzystasz będziesz iej od i Alleluja Ci Vi JirSK-- H wielkaone mmm "związkowca" ilustracjamiruzamawiać Wejleqo Ceny życzeń 2 cale 2 kolumny — $ 600 4 cale x kolumny $1000 Miłość tundrze Ogromneipodniebne Toronto-Telegra- m) przysło-wiowego '-- Większe rozmiary proporcjonalnie więcej Zamówienia' płatne życzenia Wiel- - ™~--" -- rii£iMjYY(_u- nuiey nausyfac aoi Ąarnirustracji Okazuje że nie dlaw ktoś który dużo' I mej: w i Jak w :"~jił zieleń — i obrazach dalekiej'p'%1 tam garściࣣ& dobranych słów zdań] wjumdiiu pytającego scenylfc celem UOglUCUiCiU CaiU&Ul Tnnln ludzką niedolę Ona się każdym rejonu Hiroszimy slumu Stanach mryiu I Jana w mej Jana co burzę odpiął czarne stopy — w tundrze Ewa w w podejrzenie przypadkowo inuk (człowiek) (czarownik)!- - lJoeta równiej- - uiein: Jak moim Montrealu? Nie wierni Nikł nie iglu Rzędami igluobok iglu? lewo przed tobą za tobą ' eski- - końca Poznawszy poetę wszyscy biali cljcis nymi ostre? taka sobie Rozgrywka ' może - t Nie wiem Nikt wic I i jest noetą 1950 się w 1959 w 1960 w w 1962 V" s - ! ' rł T-- ' Kolo — Bay dróg lub" pła-cą i -- mil (Foto bez grosza — plotkom Saganka sa-ma jej nie — w karty w Wiele gdy członkiem można f _ I IV T JflC MBT - i- -ł "l 'J&rJSzh x — s (jj na' tt " w - w i~ marca a się Jest czara w j 1 kroku -- S2ii to się z :ru 1 rzuca i uij ui sn one hi —'1 innf #- -- Ta- " j"- - i - na' mu na cio z polar do mum& go uzymu - ( "1 wizji By — i Na ny bo 50 VNKVr Jk-- - ~(1 'że kany to Łs kaoiunak ma z nią ci o Paryżu — Ze — — Na na prawo ludźmi dobrymi mesiety niejest$-- : tundrą pękają pociski jesienne? już "WOJNA"? -- Czekam bomba spali tundrę zniszczy "Mord nielada dzieciaków odciętych Sława milio- - — tym mówi ""ifw"t O "uh nikt tylko iglu taK Nad Ot A nie to za te lat 2 na ku "Garbus garby" Obecny jest więc już szóstym rzęduG Stanisław Michalski ftH moska Ewa" poemat 'wydany kładem Zrzeszenia Poetów Pne5 dnwanvph łm'" Tłnrvsa PaśtirniiiŁ Montreal1 1963 nabycia (p "Związkowcu" cena $150 Tysiącletnia tradycji cos znaczy (Uwagi „dó artykułu Krają skiego "Nie bądźmy skrajni") Panic Redaktorze Bardzo się podoba art)te W' Krajewskiego' Nie mogjE stety zgodzić 'się Ypoglądemstffl azającym taua szeptana częściowo pisana kampania dyskredytować"Zarząd' Główny w"oczach'ogółu polonijnegwWpnJ przeciwnie '-Ta-kie postępoja Kongresu'- - podnosi jegof'"op!ą Wierzący członkowie innych"! znań chrzęści janskich 'mógł pewno nie cieszyć-się- z okazjU siąclecia chrztu Polski" jcżeljs się z-tysiącle-cia istnienja stwa jeżeli jako prawdziwi janie kierują' się zasadijuB łości czyny miłosierdzia pomoc misjom nie powinria-- n koco kto kieruje zasadami łości bliźniego wzbudzać iiaste żcń -- i Wszelkie formy uczczenia ków nawet jeżeli śuętyn}M powinny Polaków takzc zastrzeżeń „ii I Któż zatem osoby Ktoij? wpływu ogół polonijny autor? osoby JatfjW? zasadami miłości jęcz riami nipnawiiri nawet rżący8 członkowie innych jWJE chrześcijańskich nieŁchpescg lcczfosoby całkicmme Wącesw1Boga"ateiściktórzy? razpod jaszczykiem foFE Tuzzaumcać sięstw'Zlo?łjpąla±fnileomzofiiręiatratlDT il-'i7- v leży -- szanować pnekonahia!? ł""M- - niDtl-iprzaCStB- Cj 'pJ BogXale nawet dzisiejszej sce y w ' A !'- - ateiści 'nie tak ateiści '1 'y ' tn A ? 1 i '"4 ' są - i aż 1— to r ii 'l '1 Tl z ł'"P ) b! Do Ą '- - ss p '- - mi d fc - _ 'V'U ze n polscy wKanadzieH nirWnólóniJny f i it W 3 ii i "i 1 nie szą F i eto ści — to ? sie ' TO ' -- VI są u f są te na To są d3 nie -- ry i J] __" -_-- s" _r n" „4„ Cl Y1CV 'U1IUU M w sądnyi takhatwo $&?--% jednak" i' povyażaniem 84 i j~ --enon!o tn iput mała ps sa 1 raczej me uaici- - v-- " Mó im--'p- i jęf znaczy Z Q$ 'POLSKIE PISMO CW POLSKIM J0My jto-hosłbrMilę- oja!?' 4j Ai rs „A t— ' "- - "7 _ [Ob sie się nie ri idl & m ił ]i skich MHffl B nic F tfl n ( i f- - ft "ł |
Tags
Comments
Post a Comment for 000082a