000816 |
Previous | 2 of 49 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
nr
♦i
"
e
rr
V
v
-3- -5
1"
%
i
rwvwT -- T TnPT™!" _ yjyy! '--fe_~-
4łĄTOl(I4a(fe!ftJlaslttJ tljg
2C2 --TTjnr 3£EEZ ? : i ' "mu cy unl ł-- Ą)fs iT "WvijniTiTj li ęffi STR 2 "ZWIĄZKOWIpC" — BOŻE NARODZENIE (X-ma- s) 1976 R rijTi-- F
--p M' i1'!!1!" ''ri'!'! '''j'11'l'j" !"li'l''""'?lllili''iiiA'':i''!li
i Życzenia z-- Toronto- -
Janusz Odrowąż-Pienjaże- k
Zarząd Główny I
wiązku Polaków-- w Kanadzie I
SKŁADA
NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA WESOŁYCH ŚWIĄT
BOŻEGO NARODZENIA SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
wszystkim Członkom Grup Zwiqzkowych Członkiniom Półek
Młodzieży Pożyczkowych Szkółkom Związkowym
Dyickcji Pracownikom Wydawnictwa "Związkowiec" Fundacji
Reymonta Kongresowi Polonii Kanadyjskiej wszystkim
Bratnim Organizacjom Polonijnym Wielebnemu Duchowieństwu
całej Polonii Kanadyjskiej :iKHiSiiJK
Mm sh&tk
Ęl§pm Władysława -- m
Reymonta IM
1640 ELOOR WEST —
n
i
życzy
S -- - jg
I
Kół
Gwn Kas
i
im Wł
i
(IIHBK
v
TjJL°T
° n & a ° i a ""
ST
on rai
TORONTO ONTARIO
Wesołych Świąt
Bożego Narodzenia
Hwego [ -- r
Ńowegoi Roku 1976
Ph
ŚWIĄT
I tfOWEGO ROKU
życzą
i
'{y
g ST TORONTO ONT
'ŚWIĄT BOŻEGO
l'Ci''??
£t
a?
Cofnę się teraz rok cały: tsraz z kolei przykręcić kalo-kied- y
więc wylądowałem pod- - lecz wszystko zamalo-ówcza- s
w Montrealu i obej- - wane warstwami farby olej-rzan- o
dokładnie moją książę- - nej tak skamićnialo że mą-czkę
szczepienia z wpisaną pokrętło odskrebać
espą (bo o to im głów-- scyzorykiem i popukując
nie chodziło kontroli) cze- - czymś ciężkim wreszcie je po-kają- cy
już na mnie Gasfon ruszyłem Nazajutrz wcześnie
Beauchamp profesor nadzwy- - rano (choć już od trzeciej nie
czajny wydziału lingwistyki i spałem) usłyszałem trzy pod-językó- w
nowożytnych Uni-- niesione glosy dyskutujące
wsrsytetu doktor (en lettres) głośno szybko się one do
Sorbpny zawiózł mnie swoim drzwi moich zbliżały i po nie-niebieski- m
Plymouthem par- - długim czasie wtargnięto do
kującym dość niestety mojego pokoju podważając
od budynku lotniska (brneliś- - yalowski zamek nożem przez
my w sypiącym śniegu mor-- szparę hydraulicy wymyślali
mi bagażami) szeroką auto- - żoalem nie przebierając w sło-strad- ą
do miasta by wach bo się okazało na
mać się przed Foyer des Pe~ dole wszystko przez ncc zo-leri- ns
nensionneikiem rrzv stało zalane łazienka noko- - j$ zbiegu Queen Mary Road i je pode mną na pierwszym
j5 Cóte des Neiges gdzie mia-- piętrze przyszedł administra-t§!- ?
łem zamówiony pokoik w u- - tor okropna awantura jak ja
fi miarkowanej cenie Stąd w- - mogłem zakręcie kurek od ka-k- 5
jego nazwie pielgrzymi że loryfera to zabronione za
?$ stał u stóp wzniesienia z o- - straty będę płacił żywymi do--
na któ-- sie nasle '$ rym wj ogołocony z pieniędzy któ- -
m
s
ryfer
sialem
świeżo
daleko
zatrzy- - jak
eromnvmi schodami larami: Doezulom
budowano ogromną
bazylike nazwaną Oratoire rych jeszcze nie miałem lecz
Saint-Josep- h kościół menu-- były to strachy na Lachy bo
mentalny niby paryskie Sa- - nie wlepili hii kary kiedy sie
Nótre Damę de la Gardę kie- - tu dłużej może rok nawet ca--
dy patrzeć z daleka ogromnie ły w każdym razie moja
niewydarzony o ciemnej pierwsza batalia w Kanadzie
brzydkiej bryle pod kopułą: była przegrana
na soodzie iest kościół dolny
'nMriiMvuviiD)i)"kur w rfr„ ccTrf7-- - z którego ruchome taśmy-- Z rana (też błąd) wybrałem rar_ My wi"yr- - wiir wjs
chodniki podnoszą na piętro się pieszo pod górę walcząc
S — _ j__ _j :j: n jjiilnmmn iriflfiom rT~omn t
Ir '
B a u
-
r
—
kb pierwsze gazie sip znajuuje uująm wiuuem iimtuwi
coś iak sdvbv poczekalnia złem niemiłosiernie) do biur
dworcowa czy może stacja załatwić formal-metra- :
stad inna taśma wzno- - ności odebrać stypendium
i§? si nas do kościoła górnego i radzono mi zapisać sie do La
°$ -- ten jesf wreszcie udany a te- - Caissś Populaire de 1'Ageum w raz urządzony w guście poso- - coś tam (nie za wiele) zosta- -
Ss borowym i byłem tym na- - wić u nich z pieniędzy na
minnnkAtiinniA nl-- ew3tt nptroaiiwrrlaAę aAcrvsrc tmrtiułrot zTancslKrnułTeAzTułniTy' pitetuuwaiuc mcv 1nIM uolmrC?n
fig przy nim taras widokowy z czesc sumy należy ziozyc w 5 szeroką panoramą na zacho- - banku już przyzwoitym jak
J§?-d- nią francuską cześć Mont- - choćby Bank of Nova Scotia $ realu te samą z grubsza bio- - na Cóte-des-Neig- es blisko
rąc (jaką 'się widzi z okien mego foyer co uczyniłem
Uniwersytetu skąd od tej Obok kupiłem kalosze bo bez
pory (Oglądałem codziennie nich nikt zima 'nie chodzi po
R5 (jeśli była pogoda) gaśniecie Montrealu raz że tak obyczaj
słońca w śnieeach (przestrzegany od dawna i Mi
chał Choromański napisał o
U stop więc Oratorium miał tym probiemie całe opowia- -
Dyc aom aia pieicirinow danie)t po wtóre że istotnie
rjjytM v~ wj— w-- Łgjg na obszernym maiym comDihfl „ nrzecietnei montreak
l porządnie wi- - skiej ulicy nik0mU nie przyj- -
vdac z bardzo daleka (a byłodzie do g oczyścić ze W to gdzieś w maju) f zwykle wy- - śniegu kawa}ek chodnika
najmowano pokoikiprzyjezd- - przed dQmem' chodzi sie
S nreyamlu naa pdrłzueżdeej nwiesczoystdkoimMosntut-- -- rwasczhedz_ie-- Wi ąsdtaolłeachwręacztapomgieó---- M dentom bo niezbyt stąd był szanina chemikaliów i soli
£5 odległy — ]uz po tej stronie osiada obrzydliwie na mas- -
83 rłnnknm i PinUmrAr-r- ™ ii '" ' — — -7-łtW„v!„™L„t: Dw„lu„yuy w VnU„uuJ4:B( ?§ r§e9a7l ~uczeulnniiyaerszite traanecuAsKionimt- - skzakcłhacshamookcuhlaordóóww! a nawet na
gg Wielebnemu Duchowieństwu Siostrom Zakonnym Organizacjom S ifzykiem gdzie
' studiowali kanadyjscy franko- - Tego dnia zapisałem się
h£ Polonijnym Polonii Kanadyjskiej i w Kraju ' foni quebecka wiec odmiana także na seminaria wykłady
gę S ' Se Jcza francuskiego nazywa-- musiałem nimi wypełnić plo- -
SiS !ii!MiMii:-ii!i5- Są nażoaHbo tak wymawiają tu wiakowe kredyty by później raMMMMk" MM' słowo "cheval" oznaczające 2dać egzaminy pisemne bo w-- i siało Stuk" 4Se -z-nają" WywSteŚ™
psipi '
WESOŁYCH BOŻEGO NARODZENIA
SZCZĘŚLIWEGO
imąn a mmzmim npy
Koło PoSsk Klub Młodzieży
' 28 HEINTZMAN
'41
--
v
na
z
i
Uniwersytetu
i
i
5§s
zachlapanym
wykładowym
Rodakom
we) się dzi- - cślep bo przyjechałem cał
"(l wnym z początku dla ucha kiem nie znając przedmiotu
W bzykaniem' i seplenieniem który miałem studiować lite- -
JS wtrącaniem słów żywcem ratury kanadyjsko - franca--
wziętych z angielskiego i wy- - skiej 'jednakże obowiązkowe
'M mawianiem "aj" w miejsce zajęcia seminaryjne oznaczo- -
Sj "a" francuskiego z grubsza ne symbolem FRAŃ 624 no- -
rzecz przedstawiając — co siły obiecujący tytuł "Mit Ma- -
j mnie z początku zupełnie de- - rii Chapdelaine" co mnie już
zorientowało Ten więc język zainteresowało samym —
5 panował niepodzielnie w urny- - przyznam sie — brzmieniem
& walniach i hallu gdzie stał te- - coś jakbym' gdzieś kiedyś sły- -
°%M lteowmiąztorz ccoccra-acozl- ą to stubkuatjeąlkcoywaau-- -- r
ną i gdzie umiejscowiono bud- - _ °ti kę z Bell-telefone- m - S§ bywPoakłeoikprmzeógjrzaonkayzał gdsiyęjendie-- -- (Dokoncrenie słr 1) niz cias4tka ob?- - Na K0'
nak podniosłem okno zaraz P0I?U e? dowcipnie mawia--
nawiało tyle śniegu w ciągu1 & f w d°mu azd P1"- -
minut że je z po- - ?a °r ' 'ą&WWK® Si fda -p-uściłem i chciałem best!
"rTU Cvr7teO cj~ft OiV6 o T7 -- O wr Oj-- T Oiyo P?rvo kro-- T e7-- 6 &&&(&?& w wi JK&ey-mn-Ł- i-a &a re- -mi o a—Mtlało w~v et-- n #n_w&—&tŁł -M~n- - j_m— --MŁt - -- - — & t Na
&° r tmmwmmAmmmM-mffMm- m - ?s „praw
L"S :wvuix ' -'--"' --- - --" V luumiJililIHHmilMJT T '
„ ~'l Si
SERDECZNE WESOŁYCH NARODZENIA
charakteryzująca
SWSATŁO WŚRÓD
£$stsnsst mzmm&
ŻYCZENIA
UKA4 SZAStbLIWtlsU INUVVtQ3U KUKU
wszystkim członkiniom i członkom ich rodzinom Grupom Kołom Polek Gronom
Młodzieży Szkołom Wydawnictwu [ Władzom Naczelnym "Związku Poaków--w Ka- nadzie Vielebnem u Duchowieństwu całej Polonii w Kanadzie i Rodakom w Kraju
' ' - składa PLACE PÓLONAISE ' "
KULTLIRALNY OŚRODEK ZWIĄZKU POLAKÓW W KANADZIE
V --
"' GRIMSBY ONTARIO :
— Czesław Kowalik1
Kadosc rośnie radością
jlepszy sposób pneżyvania
Bożego Narodzenia polega
akurat na szczerej radości
płynącej z przekonania i z
ego - serca Święto to
przypada na kalendarzowy
czas przesilenia dnia nad no
cą-- i wydaje się niejako wska-zywać
ną konieczność nadziei
na prawdę o wschodzącym
słońcu Radość nasza bywa
tym słodsza im przychodzi po
większych smutkach Radość
przypina człowiekowi skrzy-dła'
jak smutek ostrogi Nie
sprowadzajmy wielkiego we-sela
gwiazdkowego W7łącznie
do dóbr materialnych co' han-del
z perfidią przewrotnością
od dawna już robi Moja żona
zwierzał się pewien Ameryka-nin
marzy wciąż o białym Bo-żym
Narodzeniu w śnieżnych
minkach jna się rozumieću-T- o
hope is to enjoy!
Śmierć jest straszna tdlate-g-o
że odbiera nadzieje Na
adwentowy okres przygoto-wań
gwiazdkowych otrzyma-łem
'właśnie' wiadomość o zgo- -
' " niemej(Mamy w Toruniu nad '- - ' Przewodniczący Dyrekcji Plac& Polonalse 3f fmm&8!B8ffim8mimMim wliAS ™ v&
szal o takim dziele ale powią-zać
z czymś konkretnym epo-ką
czy autorem podówczas
bym nie potrafił Zajrzałem
zaraz do planu: zajęcia rozpo-czynały
się już dzisiaj za nie-całą
godzinę Z niemałym en-tuzjazmem
wjeżdżałem windą
do góry przekąsiwszy u wej-ścia
sandwiczem z automatu
i popiwszy go kawą zasia-dłem
na sali wykładowej
gdzie już moi koledzy tłumnie
sie zgromadzili rozrzuciwszy
płaszcze kożuszki kurtki po
stołach i gdzie się dało było
ich ze czterdziestu co naj-mniej
płci obojga żywo roz-prawiających
oczywiście żoa-lem
wśród nich siedziała ci-chutko
jak Piłat w Credo
ciemnoskóra Martynikanka
czy może dziewczyna z Haiti
wiedziałem że studiują tu
przeróżni Murzyni-frankofo- ni
w ramach porozumienia po-między
uniwersytetami z
francuskim jeżykiem wykła-dowym
piękna dziewczyna z
tropików wyraźnie zwarzona
przez mrozy jak biedna czuć
się musiała gdyśmy z Made-moisel- le
Deschamps najwy-bitniejszą
w świecie specjali-stką
od Ludwika Hśmona od-czytywali
fragmenty by je
analizować: "rzeka' ścięta lo-dem
zasypana śniegiem nie
odróżniała sie niczym od pła-szczyzny
Śnieg grubą powlo-ką
zalegał również gościniec
i okoliczne pola zimna biel
śniegu skraj posępnego la-su
skąd wiało grozą — wszy-stko
to mówiło że w owym
ponurym kraju życie jest
twarde" i tak dalej i dalej
Przypadek' Hemona to swoi-sty
fenomen: ten Francuz ro-dem
z Paryża pierwszy wpro-wadził
swoja szczupłą książe-czkę
— wliczoną' już-- oczywiś-cie
do dorobku francuskiej
Kanady — na rynek cosię zo-wie
światowy i zrobił to —
choć po śmierci — oczywiście
przez Paryż a tam przez wy-dawnictwo
Bernarda' Graśse-t- a
od którego z kolei poznań-ski
'edytor — "Eos" nabył wy-łączne
prawo tłumaczenia i
wydania tej powieści yv języ kUsTcimwielzajacFje]
przekład Stanisławówi-God-łebskiem-u
lecz jakżeunieszpzę- -
sliwiełsrzmi on anachronicz-nie
po upływie '-p-ól
"Maria Chapdelainew" iek' ujesta
przecież arcydziełem zbudo-wanym
jak dramat pisana
czysto spokojnie książka nie-ustannie
wznawiana w Pary-żu
i w Montrealu kupiłem
nawet niedawno njielizywo-jenn- ą
edycję wydaną u Ar-them- e
Fayarda'"w niemalże
bibliofilskiej serii "Le livre
JdeeandaemLśabine"defzfa dr'zeworytami
Wracając do samego Hemo-na:
syn bogatego paryskiego
mieszczaństwa zerwał z ro-dziną
i wyjechał do-Angl- ii a
potem do Kanady gdzie został
prostym parobkiem na'farmie
w okolicach jeziora 'Świętego
Jana wydał był kilka książek
gdy w r 1912 pisał "Marię
Chapdelaine" w Montrealu
jeden egzemplarz powieści
wysłał do paryskiego "Le
Temps" które ją w odcinkach
wydrukowało a drugi złożył
(Dokończenia na str 3)
NOCNEJ CISZY
s
oglądać choinkę zieloną i oz-dobną
bez (obecności Ukocha-nych
Rodziców Już dawno
wyszedłem 'z dzieciństwa a
fakt ten głęboko mnie przej:
muje Człowiejk wszak wszyst-kie
radości gniazdkowe łączy
z dotykiem rodzicielskich rąk
i bez nich czegoś mu brak
Bez dobrych serc nie mogą
istnieć dobre domy o nich to
średniowieczna Ikolęda pięk-nie
intonowała: O Sodales
dulce- - moraum resonemus
Lecz rzeczy niespodziewane
zdarzają się częściej niżeli się
ich spodziewamy Zostałem
ostatnio członkiem zespołu
pedagogicznego Polskich Za-kładów
Naukowych! Orchard
Lakę w-- MichiganieV ze zdu-mieniem
mogłem obserwo-wać
jak nasi chłopcy urodzę
ni już w Ameryce "kochają
polskie kolędy i zwyczaje
szopki i tradycje Bez wątpie-nia
tylko wielkie nadzieje ro-bią
nas naprawdę ludźmi czu-łymi
i kulturalnymi patrioty-cznymi
i ofiarnymi Oby Boże
Dziecię podniosło swą rączkę
ze żłóbka w sanktuarium Or-chard
Lakę i b'-gc--h- w4łb
wszystkimi wycbcwfk-r- i' iŁ
wychowawcom pękc: 'coś-ciołe- m
i gazetoni szkołom i
organizacjom Pójdźmy rą--
zem dc stajenki do Jcrjja i
Panienki
Tow ĆhrT
A
Hfcóozież
!vVłSrFCfy%
życzenia
Świąteczne
wszystkim
Gronom Młodzieży
Związku
w Kanadzie
ZPwK
i w
składa
Zarząd Centralny
Gron Młodzieży ZPwK
WESOŁYCH BOŻEGO NARODZENIA
i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
Zarządowi Głównemu ZPwK
wszystkim Grupom Związkowym
wszystkim Kołom Polek przy Grupach
Gronom Młodzieży oraz całej
życzy
Zarząd Centralny Kół Polek
Zw Polaków w Kanadzie
ZARZĄD:
— Maria Kiczma
Wiceprezeska — I Potrzebowska
Sekretarka — M Mackiewicz
Sekretarka: J Siedlecka
Sekr Fin — L Lipko
CZŁONKINIE ZARZĄDU:
Ą Przybyszewska
Korespondentka M Sawko
Była prezeska J Jaworska
WESOŁYCH NARODZENIA
I POMYŚLNEGO NOWEGO ROKU
ZASYŁA
i
Grupa 25 Związku Polaków
w Kanadzie
PETERBOROUGH ONTARIO
NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA
Z OKAZJI 'BOŻEGO "NARODZENIA
I NOWEGO ROKU SKŁADA
Zarządowi Głównemu Dyrekcji Prasowej Wyd'
"Związkowca" Fundacji W Bratnim
Grupom Związkowym wszystkim Członkom
Związku w i całej Polonii
mmmmi mwi 26
i Grono Młodzieży ZPwK
Mississauga Ont
Najserdeczniejsze
życzenia
ŚWIĄTECZNE
i NOWOROCZNE
Zarządowi Głównemu
Fundacji W Reymonta jm
Wyd "Związkowca"
Bratnim Grupom
Związkowym
wszystkim Członkom
Związku Polaków w
Kanadzie i całej
Polonu
składa
Najlepsze
Polaków
całemu
Polonii Kanadzie
ŚWIĄT
Polonii
Prezeska
ŚWIĄT BOŻEGO
ŚWIĄT
Reymonta
Polaków Kanadzie
sVrpM H9
GRUPA 29 ZPwK
KOŁO POLEK
GRONO MŁODZIEŻY
109 Branr Sf Oakvil!c Ont
J
- -- i
B°SK'SgEaEaK'- '-
POLISH ALLIANCE (Toronto)
CREDIT UNION LIMITED
SPÓŁDZIELNIĄ KREDYTOWA ZPwK
Poniedziałki od 730 do' 9 wlecz1
Środy od 730 do1 9 wlecz
Czwafłki oi 730 do 9 wlecz
Piątki od t do 330 po poi
od 730 do9 wiecz '
Soboty od 10 do 12 w pol "
2-150'Bfo-or
Sh'W — Toronto M6S 1M8
Tel 762-952- 3
&
}fy'-yjT?niiiMjja!iIi~- iiiiii ip1 i'iii'iuii %jiiitrfriaiiiinirffi_?i[t iijiniuwsiiiHilliit!"
£?
aiK S
m
i
'
i
i
B
iy
& m
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, December 15, 1976 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1976-12-15 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
| Identifier | ZwilaD3000737 |
Description
| Title | 000816 |
| Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
| OCR text | nr ♦i " e rr V v -3- -5 1" % i rwvwT -- T TnPT™!" _ yjyy! '--fe_~- 4łĄTOl(I4a(fe!ftJlaslttJ tljg 2C2 --TTjnr 3£EEZ ? : i ' "mu cy unl ł-- Ą)fs iT "WvijniTiTj li ęffi STR 2 "ZWIĄZKOWIpC" — BOŻE NARODZENIE (X-ma- s) 1976 R rijTi-- F --p M' i1'!!1!" ''ri'!'! '''j'11'l'j" !"li'l''""'?lllili''iiiA'':i''!li i Życzenia z-- Toronto- - Janusz Odrowąż-Pienjaże- k Zarząd Główny I wiązku Polaków-- w Kanadzie I SKŁADA NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU wszystkim Członkom Grup Zwiqzkowych Członkiniom Półek Młodzieży Pożyczkowych Szkółkom Związkowym Dyickcji Pracownikom Wydawnictwa "Związkowiec" Fundacji Reymonta Kongresowi Polonii Kanadyjskiej wszystkim Bratnim Organizacjom Polonijnym Wielebnemu Duchowieństwu całej Polonii Kanadyjskiej :iKHiSiiJK Mm sh&tk Ęl§pm Władysława -- m Reymonta IM 1640 ELOOR WEST — n i życzy S -- - jg I Kół Gwn Kas i im Wł i (IIHBK v TjJL°T ° n & a ° i a "" ST on rai TORONTO ONTARIO Wesołych Świąt Bożego Narodzenia Hwego [ -- r Ńowegoi Roku 1976 Ph ŚWIĄT I tfOWEGO ROKU życzą i '{y g ST TORONTO ONT 'ŚWIĄT BOŻEGO l'Ci''?? £t a? Cofnę się teraz rok cały: tsraz z kolei przykręcić kalo-kied- y więc wylądowałem pod- - lecz wszystko zamalo-ówcza- s w Montrealu i obej- - wane warstwami farby olej-rzan- o dokładnie moją książę- - nej tak skamićnialo że mą-czkę szczepienia z wpisaną pokrętło odskrebać espą (bo o to im głów-- scyzorykiem i popukując nie chodziło kontroli) cze- - czymś ciężkim wreszcie je po-kają- cy już na mnie Gasfon ruszyłem Nazajutrz wcześnie Beauchamp profesor nadzwy- - rano (choć już od trzeciej nie czajny wydziału lingwistyki i spałem) usłyszałem trzy pod-językó- w nowożytnych Uni-- niesione glosy dyskutujące wsrsytetu doktor (en lettres) głośno szybko się one do Sorbpny zawiózł mnie swoim drzwi moich zbliżały i po nie-niebieski- m Plymouthem par- - długim czasie wtargnięto do kującym dość niestety mojego pokoju podważając od budynku lotniska (brneliś- - yalowski zamek nożem przez my w sypiącym śniegu mor-- szparę hydraulicy wymyślali mi bagażami) szeroką auto- - żoalem nie przebierając w sło-strad- ą do miasta by wach bo się okazało na mać się przed Foyer des Pe~ dole wszystko przez ncc zo-leri- ns nensionneikiem rrzv stało zalane łazienka noko- - j$ zbiegu Queen Mary Road i je pode mną na pierwszym j5 Cóte des Neiges gdzie mia-- piętrze przyszedł administra-t§!- ? łem zamówiony pokoik w u- - tor okropna awantura jak ja fi miarkowanej cenie Stąd w- - mogłem zakręcie kurek od ka-k- 5 jego nazwie pielgrzymi że loryfera to zabronione za ?$ stał u stóp wzniesienia z o- - straty będę płacił żywymi do-- na któ-- sie nasle '$ rym wj ogołocony z pieniędzy któ- - m s ryfer sialem świeżo daleko zatrzy- - jak eromnvmi schodami larami: Doezulom budowano ogromną bazylike nazwaną Oratoire rych jeszcze nie miałem lecz Saint-Josep- h kościół menu-- były to strachy na Lachy bo mentalny niby paryskie Sa- - nie wlepili hii kary kiedy sie Nótre Damę de la Gardę kie- - tu dłużej może rok nawet ca-- dy patrzeć z daleka ogromnie ły w każdym razie moja niewydarzony o ciemnej pierwsza batalia w Kanadzie brzydkiej bryle pod kopułą: była przegrana na soodzie iest kościół dolny 'nMriiMvuviiD)i)"kur w rfr„ ccTrf7-- - z którego ruchome taśmy-- Z rana (też błąd) wybrałem rar_ My wi"yr- - wiir wjs chodniki podnoszą na piętro się pieszo pod górę walcząc S — _ j__ _j :j: n jjiilnmmn iriflfiom rT~omn t Ir ' B a u - r — kb pierwsze gazie sip znajuuje uująm wiuuem iimtuwi coś iak sdvbv poczekalnia złem niemiłosiernie) do biur dworcowa czy może stacja załatwić formal-metra- : stad inna taśma wzno- - ności odebrać stypendium i§? si nas do kościoła górnego i radzono mi zapisać sie do La °$ -- ten jesf wreszcie udany a te- - Caissś Populaire de 1'Ageum w raz urządzony w guście poso- - coś tam (nie za wiele) zosta- - Ss borowym i byłem tym na- - wić u nich z pieniędzy na minnnkAtiinniA nl-- ew3tt nptroaiiwrrlaAę aAcrvsrc tmrtiułrot zTancslKrnułTeAzTułniTy' pitetuuwaiuc mcv 1nIM uolmrC?n fig przy nim taras widokowy z czesc sumy należy ziozyc w 5 szeroką panoramą na zacho- - banku już przyzwoitym jak J§?-d- nią francuską cześć Mont- - choćby Bank of Nova Scotia $ realu te samą z grubsza bio- - na Cóte-des-Neig- es blisko rąc (jaką 'się widzi z okien mego foyer co uczyniłem Uniwersytetu skąd od tej Obok kupiłem kalosze bo bez pory (Oglądałem codziennie nich nikt zima 'nie chodzi po R5 (jeśli była pogoda) gaśniecie Montrealu raz że tak obyczaj słońca w śnieeach (przestrzegany od dawna i Mi chał Choromański napisał o U stop więc Oratorium miał tym probiemie całe opowia- - Dyc aom aia pieicirinow danie)t po wtóre że istotnie rjjytM v~ wj— w-- Łgjg na obszernym maiym comDihfl „ nrzecietnei montreak l porządnie wi- - skiej ulicy nik0mU nie przyj- - vdac z bardzo daleka (a byłodzie do g oczyścić ze W to gdzieś w maju) f zwykle wy- - śniegu kawa}ek chodnika najmowano pokoikiprzyjezd- - przed dQmem' chodzi sie S nreyamlu naa pdrłzueżdeej nwiesczoystdkoimMosntut-- -- rwasczhedz_ie-- Wi ąsdtaolłeachwręacztapomgieó---- M dentom bo niezbyt stąd był szanina chemikaliów i soli £5 odległy — ]uz po tej stronie osiada obrzydliwie na mas- - 83 rłnnknm i PinUmrAr-r- ™ ii '" ' — — -7-łtW„v!„™L„t: Dw„lu„yuy w VnU„uuJ4:B( ?§ r§e9a7l ~uczeulnniiyaerszite traanecuAsKionimt- - skzakcłhacshamookcuhlaordóóww! a nawet na gg Wielebnemu Duchowieństwu Siostrom Zakonnym Organizacjom S ifzykiem gdzie ' studiowali kanadyjscy franko- - Tego dnia zapisałem się h£ Polonijnym Polonii Kanadyjskiej i w Kraju ' foni quebecka wiec odmiana także na seminaria wykłady gę S ' Se Jcza francuskiego nazywa-- musiałem nimi wypełnić plo- - SiS !ii!MiMii:-ii!i5- Są nażoaHbo tak wymawiają tu wiakowe kredyty by później raMMMMk" MM' słowo "cheval" oznaczające 2dać egzaminy pisemne bo w-- i siało Stuk" 4Se -z-nają" WywSteŚ™ psipi ' WESOŁYCH BOŻEGO NARODZENIA SZCZĘŚLIWEGO imąn a mmzmim npy Koło PoSsk Klub Młodzieży ' 28 HEINTZMAN '41 -- v na z i Uniwersytetu i i 5§s zachlapanym wykładowym Rodakom we) się dzi- - cślep bo przyjechałem cał "(l wnym z początku dla ucha kiem nie znając przedmiotu W bzykaniem' i seplenieniem który miałem studiować lite- - JS wtrącaniem słów żywcem ratury kanadyjsko - franca-- wziętych z angielskiego i wy- - skiej 'jednakże obowiązkowe 'M mawianiem "aj" w miejsce zajęcia seminaryjne oznaczo- - Sj "a" francuskiego z grubsza ne symbolem FRAŃ 624 no- - rzecz przedstawiając — co siły obiecujący tytuł "Mit Ma- - j mnie z początku zupełnie de- - rii Chapdelaine" co mnie już zorientowało Ten więc język zainteresowało samym — 5 panował niepodzielnie w urny- - przyznam sie — brzmieniem & walniach i hallu gdzie stał te- - coś jakbym' gdzieś kiedyś sły- - °%M lteowmiąztorz ccoccra-acozl- ą to stubkuatjeąlkcoywaau-- -- r ną i gdzie umiejscowiono bud- - _ °ti kę z Bell-telefone- m - S§ bywPoakłeoikprmzeógjrzaonkayzał gdsiyęjendie-- -- (Dokoncrenie słr 1) niz cias4tka ob?- - Na K0' nak podniosłem okno zaraz P0I?U e? dowcipnie mawia-- nawiało tyle śniegu w ciągu1 & f w d°mu azd P1"- - minut że je z po- - ?a °r ' 'ą&WWK® Si fda -p-uściłem i chciałem best! "rTU Cvr7teO cj~ft OiV6 o T7 -- O wr Oj-- T Oiyo P?rvo kro-- T e7-- 6 &&&(&?& w wi JK&ey-mn-Ł- i-a &a re- -mi o a—Mtlało w~v et-- n #n_w&—&tŁł -M~n- - j_m— --MŁt - -- - — & t Na &° r tmmwmmAmmmM-mffMm- m - ?s „praw L"S :wvuix ' -'--"' --- - --" V luumiJililIHHmilMJT T ' „ ~'l Si SERDECZNE WESOŁYCH NARODZENIA charakteryzująca SWSATŁO WŚRÓD £$stsnsst mzmm& ŻYCZENIA UKA4 SZAStbLIWtlsU INUVVtQ3U KUKU wszystkim członkiniom i członkom ich rodzinom Grupom Kołom Polek Gronom Młodzieży Szkołom Wydawnictwu [ Władzom Naczelnym "Związku Poaków--w Ka- nadzie Vielebnem u Duchowieństwu całej Polonii w Kanadzie i Rodakom w Kraju ' ' - składa PLACE PÓLONAISE ' " KULTLIRALNY OŚRODEK ZWIĄZKU POLAKÓW W KANADZIE V -- "' GRIMSBY ONTARIO : — Czesław Kowalik1 Kadosc rośnie radością jlepszy sposób pneżyvania Bożego Narodzenia polega akurat na szczerej radości płynącej z przekonania i z ego - serca Święto to przypada na kalendarzowy czas przesilenia dnia nad no cą-- i wydaje się niejako wska-zywać ną konieczność nadziei na prawdę o wschodzącym słońcu Radość nasza bywa tym słodsza im przychodzi po większych smutkach Radość przypina człowiekowi skrzy-dła' jak smutek ostrogi Nie sprowadzajmy wielkiego we-sela gwiazdkowego W7łącznie do dóbr materialnych co' han-del z perfidią przewrotnością od dawna już robi Moja żona zwierzał się pewien Ameryka-nin marzy wciąż o białym Bo-żym Narodzeniu w śnieżnych minkach jna się rozumieću-T- o hope is to enjoy! Śmierć jest straszna tdlate-g-o że odbiera nadzieje Na adwentowy okres przygoto-wań gwiazdkowych otrzyma-łem 'właśnie' wiadomość o zgo- - ' " niemej(Mamy w Toruniu nad '- - ' Przewodniczący Dyrekcji Plac& Polonalse 3f fmm&8!B8ffim8mimMim wliAS ™ v& szal o takim dziele ale powią-zać z czymś konkretnym epo-ką czy autorem podówczas bym nie potrafił Zajrzałem zaraz do planu: zajęcia rozpo-czynały się już dzisiaj za nie-całą godzinę Z niemałym en-tuzjazmem wjeżdżałem windą do góry przekąsiwszy u wej-ścia sandwiczem z automatu i popiwszy go kawą zasia-dłem na sali wykładowej gdzie już moi koledzy tłumnie sie zgromadzili rozrzuciwszy płaszcze kożuszki kurtki po stołach i gdzie się dało było ich ze czterdziestu co naj-mniej płci obojga żywo roz-prawiających oczywiście żoa-lem wśród nich siedziała ci-chutko jak Piłat w Credo ciemnoskóra Martynikanka czy może dziewczyna z Haiti wiedziałem że studiują tu przeróżni Murzyni-frankofo- ni w ramach porozumienia po-między uniwersytetami z francuskim jeżykiem wykła-dowym piękna dziewczyna z tropików wyraźnie zwarzona przez mrozy jak biedna czuć się musiała gdyśmy z Made-moisel- le Deschamps najwy-bitniejszą w świecie specjali-stką od Ludwika Hśmona od-czytywali fragmenty by je analizować: "rzeka' ścięta lo-dem zasypana śniegiem nie odróżniała sie niczym od pła-szczyzny Śnieg grubą powlo-ką zalegał również gościniec i okoliczne pola zimna biel śniegu skraj posępnego la-su skąd wiało grozą — wszy-stko to mówiło że w owym ponurym kraju życie jest twarde" i tak dalej i dalej Przypadek' Hemona to swoi-sty fenomen: ten Francuz ro-dem z Paryża pierwszy wpro-wadził swoja szczupłą książe-czkę — wliczoną' już-- oczywiś-cie do dorobku francuskiej Kanady — na rynek cosię zo-wie światowy i zrobił to — choć po śmierci — oczywiście przez Paryż a tam przez wy-dawnictwo Bernarda' Graśse-t- a od którego z kolei poznań-ski 'edytor — "Eos" nabył wy-łączne prawo tłumaczenia i wydania tej powieści yv języ kUsTcimwielzajacFje] przekład Stanisławówi-God-łebskiem-u lecz jakżeunieszpzę- - sliwiełsrzmi on anachronicz-nie po upływie '-p-ól "Maria Chapdelainew" iek' ujesta przecież arcydziełem zbudo-wanym jak dramat pisana czysto spokojnie książka nie-ustannie wznawiana w Pary-żu i w Montrealu kupiłem nawet niedawno njielizywo-jenn- ą edycję wydaną u Ar-them- e Fayarda'"w niemalże bibliofilskiej serii "Le livre JdeeandaemLśabine"defzfa dr'zeworytami Wracając do samego Hemo-na: syn bogatego paryskiego mieszczaństwa zerwał z ro-dziną i wyjechał do-Angl- ii a potem do Kanady gdzie został prostym parobkiem na'farmie w okolicach jeziora 'Świętego Jana wydał był kilka książek gdy w r 1912 pisał "Marię Chapdelaine" w Montrealu jeden egzemplarz powieści wysłał do paryskiego "Le Temps" które ją w odcinkach wydrukowało a drugi złożył (Dokończenia na str 3) NOCNEJ CISZY s oglądać choinkę zieloną i oz-dobną bez (obecności Ukocha-nych Rodziców Już dawno wyszedłem 'z dzieciństwa a fakt ten głęboko mnie przej: muje Człowiejk wszak wszyst-kie radości gniazdkowe łączy z dotykiem rodzicielskich rąk i bez nich czegoś mu brak Bez dobrych serc nie mogą istnieć dobre domy o nich to średniowieczna Ikolęda pięk-nie intonowała: O Sodales dulce- - moraum resonemus Lecz rzeczy niespodziewane zdarzają się częściej niżeli się ich spodziewamy Zostałem ostatnio członkiem zespołu pedagogicznego Polskich Za-kładów Naukowych! Orchard Lakę w-- MichiganieV ze zdu-mieniem mogłem obserwo-wać jak nasi chłopcy urodzę ni już w Ameryce "kochają polskie kolędy i zwyczaje szopki i tradycje Bez wątpie-nia tylko wielkie nadzieje ro-bią nas naprawdę ludźmi czu-łymi i kulturalnymi patrioty-cznymi i ofiarnymi Oby Boże Dziecię podniosło swą rączkę ze żłóbka w sanktuarium Or-chard Lakę i b'-gc--h- w4łb wszystkimi wycbcwfk-r- i' iŁ wychowawcom pękc: 'coś-ciołe- m i gazetoni szkołom i organizacjom Pójdźmy rą-- zem dc stajenki do Jcrjja i Panienki Tow ĆhrT A Hfcóozież !vVłSrFCfy% życzenia Świąteczne wszystkim Gronom Młodzieży Związku w Kanadzie ZPwK i w składa Zarząd Centralny Gron Młodzieży ZPwK WESOŁYCH BOŻEGO NARODZENIA i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU Zarządowi Głównemu ZPwK wszystkim Grupom Związkowym wszystkim Kołom Polek przy Grupach Gronom Młodzieży oraz całej życzy Zarząd Centralny Kół Polek Zw Polaków w Kanadzie ZARZĄD: — Maria Kiczma Wiceprezeska — I Potrzebowska Sekretarka — M Mackiewicz Sekretarka: J Siedlecka Sekr Fin — L Lipko CZŁONKINIE ZARZĄDU: Ą Przybyszewska Korespondentka M Sawko Była prezeska J Jaworska WESOŁYCH NARODZENIA I POMYŚLNEGO NOWEGO ROKU ZASYŁA i Grupa 25 Związku Polaków w Kanadzie PETERBOROUGH ONTARIO NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA Z OKAZJI 'BOŻEGO "NARODZENIA I NOWEGO ROKU SKŁADA Zarządowi Głównemu Dyrekcji Prasowej Wyd' "Związkowca" Fundacji W Bratnim Grupom Związkowym wszystkim Członkom Związku w i całej Polonii mmmmi mwi 26 i Grono Młodzieży ZPwK Mississauga Ont Najserdeczniejsze życzenia ŚWIĄTECZNE i NOWOROCZNE Zarządowi Głównemu Fundacji W Reymonta jm Wyd "Związkowca" Bratnim Grupom Związkowym wszystkim Członkom Związku Polaków w Kanadzie i całej Polonu składa Najlepsze Polaków całemu Polonii Kanadzie ŚWIĄT Polonii Prezeska ŚWIĄT BOŻEGO ŚWIĄT Reymonta Polaków Kanadzie sVrpM H9 GRUPA 29 ZPwK KOŁO POLEK GRONO MŁODZIEŻY 109 Branr Sf Oakvil!c Ont J - -- i B°SK'SgEaEaK'- '- POLISH ALLIANCE (Toronto) CREDIT UNION LIMITED SPÓŁDZIELNIĄ KREDYTOWA ZPwK Poniedziałki od 730 do' 9 wlecz1 Środy od 730 do1 9 wlecz Czwafłki oi 730 do 9 wlecz Piątki od t do 330 po poi od 730 do9 wiecz ' Soboty od 10 do 12 w pol " 2-150'Bfo-or Sh'W — Toronto M6S 1M8 Tel 762-952- 3 & }fy'-yjT?niiiMjja!iIi~- iiiiii ip1 i'iii'iuii %jiiitrfriaiiiinirffi_?i[t iijiniuwsiiiHilliit!" £? aiK S m i ' i i B iy & m |
Tags
Comments
Post a Comment for 000816
